Czy ktoś kojarzy to miejsce w Sławkowie?

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

No, a nie jest to istniejąca do dziś karczma przy Rynku (obecnie 'Austeria')?

_________________
Forum Eksploratorzy

Wczoraj tak wyglądała . download/file.php?id=21371

Pytanie conamniej dziwne na tym forum, ale wybaczam koledze z Gdańska.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl

Dziękuję za wyrozumiałość...
Ale temat trzeba kontynuować.. nie poprzestaniemy przecież na austerii w Sławkowie.
Trudno dziś znaleźć miejsca na Jurze, gdzie zachowały się budynki karczm. Żeby choć stare fundamenty, albo ślady po nich...
Kolejne miejsce:

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

w podobnym klimacie temat był tutaj:
http://www.forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=11&t=1592
Padły już następujące lokale:
U Skarbinka - Będkowice (najbliższy lokal od dol. Kobylańskiej)
Pasternik - Łazy (piękne gipsowe stalaktyty na suficie)
As - Jerzmanowice (klimat rodem z PRLu, kufle kleiły się do stolika)

_________________

Ok. W takim razie powinienem doprecyzować temat: chodzi mi o historię do 1945 roku.

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

Być może relikty zabudowań tkwią nadal w ziemi w miejscach pokazanych na starych mapach ale nikt ich nie szuka bo po co? Inne budynki zmieniły przeznaczenie lub architekturę i dzisiaj niewiele osób pamięta o ich dawnym przeznaczeniu. http://www.jura-pilica.com/?zajazdy-karczmy-hotele,71

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Alkosander pisze: "nikt ich nie szuka, bo po co". Historia ostatnich stu lat na Jurze to dzieje ludzi kompletnie niczego nieświadomych, biednych i przez to zachłannych.... przykłady można mnożyć:
- muszę zbudować chlewik,więc rozbiorę dwór albo zamek obok. ( biedny Kołodziejski myślał, że pryzmy kamieni na Ostrężniku świadczą o tym, że zamek był w trakcie budowy, a to chłopi w międzywojniu przygotowywali kamień do wywózki
- muszę wykopać studnię, więc starą zasypię, a staw osuszę, bo rybę kupię w GS-ie
- sprzedam ruiny zamku. dostanę 10 tysi i wreszcie naprawię sobie dach. A za kilka lat jak senator się pobuduje, będę tu miał lunapark i będę wreszcie bogaty
- budowałem stodołę i natrafiłem na fundamenty czegoś wielkiego. Ale nie zadzwonię po archeologów, bo mi nie dadzą żyć.
- zaasfaltuję trochę Jury. dostanę kasiorę z Unii, wszyscy rowerzyści do mnie dojadą, a ja też dojadę. Wszędzie.
No cóż - ja szukam - akurat teraz oberży - aby ocalić.... nie tylko od zapomnienia...

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

Dawniej karczma znajdowała się przy drodze wiodącej z Kwaśniowa do Złożeńca. Jest zaznaczona na starych mapach. Teraz w tym miejscu jest wielka dziura, wykopana przez poszukiwaczy skarbów w międzywojniu.
Legendy związane z tym miejscem można przeczytać tutaj:
http://ilkus.pl/olkusz,1,ida,218.html?pk%5Bida%5D=231

Ja jeszcze raz na chwilkę do Częstochowy: Daszyńskiego 9. Oberża istniała jeszcze po wojnie

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

Bo po co brać sobie na głowę problemy? Gdybym po wykopaniu na własnej działce jakiś artefaktów otrzymał pomoc od państwa w ich zachowaniu to bym kopał w poszukiwaniu następnych okazów.Co zyskuję poza problemami z archeologami,z konserwatorami zabytków,z terminami zakończenia robót,z rozliczeniem dotacji? Nic. Jako człowiek,który coś tam działa aby zachować ślady przeszłości dla przyszłych pokoleń miałbym w takiej sytuacji poważny dylemat i nie wiem jak bym się zachował. Czegóż więc wymagać od przeciętnego Kowalskiego,który żadnych ciągot w kierunku historii nie czuje?

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Oczywiście, że tak. Trudno się z tymi argumentami nie zgodzić. Chciałem tylko uwypuklić główne przyczyny bezlitosnych zmian na wsi jurajskiej. Wiadomo, że z polnego kamienia trudniej chlewik zbudować niż z ciosowego. Kiedy pytałem w Zdowie o jakiekolwiek zdjęcia z lat 80-tych okazało się, że wtedy nikt nie posiadał aparatu...

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

Dane z 1845 roku w powiecie olkuskim

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

Mam pytanie: We Włodowicach na rynku w czasie wojny rozebrano tzw kwadratową karczmę. Czy ktoś wie, gdzie dokładnie stała? I Lelów - czy jest możliwe, że na rynku przed wojną stała gospoda? Mam gdzieś w pieleszach zdjęcie rynku lelowskiego z 1938.. zamieszczę jak znajdę i jeśli ta informacja nie jest mylna...

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl