@RafRaf - myślę, że na Twoje pytanie już nikt nie odpowie, bo wszystkich od tego "zęby bolą"
Musisz przeczytać wszystko co jest powyżej, bo nawet w radiowej Trójce było o tym głośno.Ja się zastanawiam nad pochodzeniem niektórych nazw jurajskich. Teza, że germanie opuścili nasze tereny w V wieku już dawno upadła. Wiadomo, że stało się to później. Nawet wtedy gdy już zza Dniepru nadeszli słowianie. A to, że jakaś miejscowość pojawia się w dokumentach w tym, a tym roku nie oznacza przecież, że wcześniej nie istniała.
A wcale nie mieszkam pod Wyszkowem, do Myszkowa mam niecałe 20 km 
Jak jakiś tubylec powie poprawnie, to raczej nie będzie to odruch, ale kwestia wyuczona na zasadzie znajomości deklinacji tego słowa i trzymania się poprawności językowej. Tak więc norma językowa to jedno, a uzus to drugie. Zresztą może za x lat stanie się to normą, bo uzus po pewnym czasie jest włączany do normy. Tak się stało choćby z odmianą wyrazów radio i studio, kiedyś nie do pomyślenia było, żeby to odmieniać, a teraz myszką trąci jak ktoś mówi "w naszym studio witamy".