Witam !!!
Planuję zorganizować wycieczkę szkolną w okolice Ogrodzieńca. Mam pytanie: czy warto poświęcić prawie cały czas na "Spacer przez epoki" organizowany na zamku czy lepiej go zwiedzić i podjechać w jakię inne (jakie ??) atrakcyjne miejsca. W sumie będziemy mieli ok. 6 godzin na wszystko.
Są to dzieci, które w większości nigdy nie były na Jurze wiec chciałabym pokazać im jak najwięcej ciekawych rzeczy.
Mam nadzieję na Waszą pomoc

Witaj,

na G. Birów iść warto, ale aż 6 godzin to za dużo.
Zamek Ogrodzieniec przeważnie zwiedza się w jakieś 1-1,5h + dojście z parkingu i kupno śmiecio-pamiątek to w sumie około 2h. Jeżeli dojdzie do tego szybki spacer po Górze Janowskiego (wokół zamku) to + 1/2h.
Jednak zamiast G. Birów zawsze proponuję Smoleń i Dolinę Wodącą, nawet bez wejścia na Grodzisko jest ciekawiej niż na Birowie. Dzieciaki zobaczą jak wyglądały i były lokalizowane prawdziwe Orle Gniazda, spacer na Zegarowe, Biśnik jak jest jeszcze czas to zawsze można skoczyć na ekspozycję do Ośrodka ZPK

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Dziękuję
Najbardziej mi zależy na tym, czy ktoś brał udział w "Spacerze przez epoki", która jest w ofercie dla szkół - zajmuje to 3-4 godziny, oprócz zwiedzania zamku jest to wycieczka po okolicy: Góra Birów, umocnienia z czasów II wojny światowej.... fajnie to wygląda w necie ale chciałabym być pewna, że to jest ciekawe.