Prognozę na 16 dni zmieniają praktycznie codziennie / od lekkiej odwilży teraz do kilkunastostopniowych mrozów na Sylwestra/, rozbieżność prognozy w stosunku do IMGW dochodzi do kilku stopni, a Ty wierzysz w ich prognozę na dwa miesiące

Z solą to ja bardzo uważałbym. Szczególnie na kostce widać wżery po jej działaniu.

_________________
Rafał

Usiłowałem dzisiaj przejechać drogą Pilica-Żerkowice przez Giebło. Paskudztwo! Droga niby przegarnięta ale została gruba warstwa zamarzniętego śnieżnego badziewia,w którym jest mnóstwo wytopionych przez słońce dziur i zalodzonych kolein.Szkoda auta.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Ta droga zawsze zimą dostarcza emocji
Najgorzej jest Żerkowicach, w lesie na pograniczu Sulin i Kiełkowic, a najciekawiej na samym dole w Gieble gdzie woda zamarza na ulicy i tworzą się ogromne lodowe koleiny/garby.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

A propos soli - po jakiej drodze wolicie jeździć: odgarnianej, ale solidnie, na biało i sypanej grysem czy po robionej na szaro-brązowo-czarną pulpę, sypanej solą? Mam wrażenie, że ta druga opcja skutkuje tym, że po takim odśnieżaniu gdy chwyta większy mróz jest jeszcze bardziej ślisko niż przed. Nie mam pojęcia skąd się wziął ten upór, że zimą każda droga ma być czarna??? Zresztą jest to niewykonalne, co pokazuje obecna aura.

Podstawowym problemem jest to, że drogowcy idą na łatwiznę i próbują załatwić sprawę samą solą.
Gdyby zgarniali tę warstewkę mazi przed posypaniem, to nie miałoby co zamarzać.
Po ubitym śniegu dobrze się jeździ. Tylko, że do tego musi być równa nawierzchnia pod śniegiem.

_________________
Niezależny Serwis Internetowy
Ojcowski Park Narodowy
www.opn.org.pl

Pełna odwilż, słoneczko na bezchmurnym do około godz. 11 niebie operuje bardzo mocno, a poniżej screen prognozy na Wigilię

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Dziękuję za prognozę jutro wielka Jurajska Wigilijna przygoda

_________________
http://www.juraonline.pl

Jak tam na Jurze Właściwej? Na Śląskiej 0-1 stopni i marznąc deszcz /cienka warstwa lodu na dachu, drzewach itd.../

Wyszedłem żeby sprawdzić i ..zaliczyłem na schodkach glebę.Bez telemarku.Noty za styl niziutkie Pod nogami mokra lodowa polewa.Do tego śniegowa papka. Ciężko przejść parę metrów.Z nieba leci coś mokrego.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Warunki na drogach bardzo nieprzyjemne.
Przed południem droga Zawiercie - Ząbkowice dość śliska, ale dało się jechać i wyprzedzać, ekspresówka do Tychów mokra, bez śladu lodu/błota pośniegowego.
Natomiast koło godz. 17 warunki złe, wyjazd z Tychów i pierwsze 15km ekspresówki w kierunku Cz-wy wręcz tragedia. Lewy pas zawalony grubą warstwą błota śnieżnego, prawy też tylko bardziej rozjeżdżony, dopiero dalej zrobiło się lepiej. Droga Ząbkowice - Zawiercie śliska, 4 wyjeżdżone ślady + dużo lodu, ale jedzie się dość sprawnie, chyba że trzeba wyprzedzać
Natomiast dojazd do Włodowic zalodzony i na Rudnickiej Górze tradycyjnie wiatr zawiewa śnieg na drogę.

Zapowiadają dalszy spadek temp. i słabe opady śniegu - jutro na Jurze mogą być bardzo trudne warunki drogowe.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Michał pewnie objedzony do oporu więc cichutko przemknął

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

I tak napięty harmonogram był, zresztą wyjazd z rodziną
A z tym objedzeniem to prawda, człowiek już nie może ale jeszcze trochę zje

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

W nawiązaniu do postu Jožina z viewtopic.php?f=10&p=41966#p41966


Wczoraj pochodziłem troszkę i na południowo-zachodnich zboczach śniegu niewiele, w głębokich dolinach i na wschodnich/północnych zboczach około 30-40cm. Niestety jest bardzo dużo lodu i trzeba naprawdę uważać, szczególnie na przedeptanych jeszcze przed roztopami odcinkach.
Na polach przeważnie chodzi się doskonale, śnieg pokryty zmrożoną warstwa utrzymuje spory ciężar. Za to jak nie wytrzyma można wpaść po pas w zaspy.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Owszem - chyba dwa razy zaliczyłem glebę z przyklęknięciem amortyzującym - taki uroki wędrówki Ciężki chłop się musi nieco pomęczyć, natomiast dzieci spokojnie przejdą. Warstwa zlodowaciałego śniegu nawet pode mną nie zawsze się poddawała - natomiast trzeba uważać na wywiane stoki i wały ziemne wokół zamków Bobolice i Mirów - tam jest lodowisko ukryte pod warstewką śniegu - Romek zaliczył zjazd przy bramie w Bobolicach tak więc uważajcie!