Kill napisał(a):
Był taki czas że PKS Myszków obsługiwał chyba Zawiercie to może był ten czas...
Trafiony-zatopiony
Przed wyjazdem na południe sprawdziłem w internecie połączenia autobusowe z Zawiercia do Podlesic i ku memu zdziwieniu okazało się, że PKS Zawiercie nie istnieje
, a jego zadania przejął (przynajmniej częściowo) PKS Myszków
. Spisałem potrzebne informacje i ruszyłem w drogę.
Przekraczając "bramę na Jurę"okazało się, że internet internetem, a życie życiem
Przed dworcem PKP brak stanowisk dla autobusów, brak tabliczek informacyjnych, a po trzech kwadransach oczekiwania na przystanku przy 3 Maja - również brak samego autobusu, który miałem w rozpisce
Przebywający w pobliżu autochtoni mieli różne teorie co do sposobu rozwiązania mojego problemu, zasięgnąłem więc języka po drugiej stronie ulicy u sympatycznej Pani z kiosku Ruchu. I tylko dzięki jej bezinteresownej pomocy zdołałem w ostatnie chwili wskoczyć do prywatnego busika, którym dojechałem do Kroczyc.
No a potem heroiczny wyczyn, czyli marsz z plecakiem ze stelażem na miejsce docelowe