Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=56&t=7238 |
Strona 3 z 8 |
Autor: | Katarzyna_m [ 27 cze 2020, 19:25 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
W jaki sposób główna grupa wycieczki ma się znaleźć we Włodowicach o 10-tej, jeśli wyjście z Mrzygłodu planowane jest około 9.40, a czas przejścia tej trasy to co najmniej godzina i kwadrans? Pytam, bo nie jest mi obojętne, kiedy mam się stawić na Rynku. Godzina w jedną czy drugą stronę robi pewną różnicę, szczególnie mojemu „transportowi” |
Autor: | smar [ 27 cze 2020, 19:29 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że w Mrzygłodzie będzie nas nie więcej niż piątka więc ja podwiozę całą "paczkę" do Włodowic autem |
Autor: | Katarzyna_m [ 27 cze 2020, 19:42 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Teraz jest to logiczne . Do zobaczenia więc jutro o 10-tej na Rynku we Włodowicach. |
Autor: | d.trefl [ 27 cze 2020, 23:56 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Mam nadzieję, że ktoś przeczyta jeszcze tą wiadomość i ewentualnie przekaże dalej:D Nie będę jutro miała telefonu. Wytłumaczę jak/jeśli się spotkamy. Planuję zdążyć na pociąg i spotkać się z Wami w Mrzygłodzie. Jeśli mnie nie będzie proszę się nie martwić. Jeśli Was nie będzie to też spędzę jakoś dzień. Mam nadzieję do zobaczenia mimo trudności Pozdrawiam! |
Autor: | Rybak [ 28 cze 2020, 07:19 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
@d.trefl. spokojnie. Nie martw się. Jak nie uda się tym razem to uda się następnym. |
Autor: | Rybak [ 28 cze 2020, 19:55 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Nigdy nie brałem udziału w tak "zwariowanej" wycieczce. Udział zadeklarowalo 5 osób. Pierwsza nie dotarła, Druga owszem, ale na sam koniec, Trzecia się "urwała" w trakcie. Wyrosła też jak spod ziemi Szósta. |
Autor: | smar [ 28 cze 2020, 19:56 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Ufff, było gorąco... Początek wycieczki we Włodowicach to przede wszystkim spotkania z ciekawymi ludźmi którzy poszerzyli naszą wiedzę o mieście i okolicy. Ale na koniec sprawdziliśmy też jak wyglądałyby fotki z domniemanych miejsc ich zrobienia Oto kościół widziany z Żareckiej: Załącznik: zarecka2zmn.jpg [ 165.77 KiB | Przeglądane 3491 razy ] A to fotka zrobiona z Mrzygłowskiej: Załącznik: mzygloskazmn.jpg [ 178.05 KiB | Przeglądane 3491 razy ] Obiektyw zbliżony do normalnego; niech każdy sam oceni bardziej prawdopodobną lokalizację Następnie powędrowaliśmy do Morska unikając chaszczy i wysokich traw (żmije, kleszcze...). Moim marzeniem było "legalnie" wejść na zamek - niestety Jedyne możliwe wejście to nielegalne, "od tyłu", na prawo od studni gdzie podejścia do muru bronią tylko pokrzywy i chaszcze a mur jest wyjątkowo niski i można się po nim wspiąć tak jak czterdzieści lat temu Załącznik: dziurazmn.jpg [ 283.69 KiB | Przeglądane 3491 razy ] U podnóża zamku rozstaliśmy się z Katarzyną i rozpoczęliśmy odwrót do Włodowic. Choć wydaje się to niemożliwe zgubiliśmy drogę bo... ta po prostu się skończyła. Przedzierając się dalej na przełaj przez pokryte kolcami maliny natrafiliśmy na szpaciarnię: Załącznik: szpaciarniazmn.jpg [ 301.64 KiB | Przeglądane 3491 razy ] a następnie na coś co przypominało wały , obniżenia ,kręgi czyli "niewiadomoco" opisywane że znajduje się w lesie na wschód od Włodowic: Załącznik: walyzmn.jpg [ 305 KiB | Przeglądane 3491 razy ] Fotka spłaszcza obraz ale te "struktury" naprawdę się tam znajdują Na sam koniec spotkaliśmy się z Jozinem który krążył po okolicy na swym czarodziejskim rowerze |
Autor: | Rybak [ 28 cze 2020, 20:48 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Muszę napisać to tutaj. Szóstą osobą na dzisiejszej wycieczce był Dominik. Zaniedbaliśmy jednakże ważną rzecz. Kontakt. @Dominik. Zanim opiszemy to, co nam dziś pokazałeś, wyślij na priv numer telefonu. Przepraszam, za moją niefrasobliwość. |
Autor: | smar [ 28 cze 2020, 20:59 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
smar napisał(a): Początek wycieczki we Włodowicach to przede wszystkim spotkania z ciekawymi ludźmi którzy poszerzyli naszą wiedzę o mieście i okolicy. O Dominiku nie zapomniałem |
Autor: | Katarzyna_m [ 28 cze 2020, 22:03 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Tak... o tej wycieczce można z całą pewnością powiedzieć, że była zwariowana (zresztą jak wszystkie poprzednie w tym gronie ) oraz, a właściwie – przede wszystkim – upiornie upalna. Wizja lokalna w sprawie fotki nr 12 obaliła moją tezę o miejscu, z którego została zrobiona. Z całą pewnością nie był to „czarny punkt” na ulicy Mrzygłodzkiej, lecz punkt na Żareckiej, na jej „skośnym” odcinku. I tu muszę odszczekać moje słowa, że „nie tylko szkiełko i oko”, bo okazało się, że właśnie dokładne wyliczenia smara doprowadziły nas wprost do rozwiązania zagadki. Chociaż… ta zabudowa mi nie bardzo pasuje, szczególnie w głębi zdjęcia, ale szerokość drogi, widok wieży (jedna płaszczyzna) wskazują na rację smara. Zostaje jeszcze do rozpatrzenia pewien pomysł Rybaka … ale ta wersja raczej upadnie Spotkania z ciekawymi ludźmi były, a jakże, np. z mieszkanką tego domu, ponoć prawie dwustuletniego, Załącznik: W-M 01.jpg [ 143.02 KiB | Przeglądane 3445 razy ] oraz z Panem, z którym znalazłam wspólnych, dobrych znajomych. A to podwórko naprzeciwko tego stareńkiego domu Załącznik: W-M 02.jpg [ 202.88 KiB | Przeglądane 3445 razy ] Wędrówka do Morska przebiegała z towarzyszeniem rozważań i dysput historycznych Rybaka ze smarem tak głębokich, że doprowadziło to do konieczności nadłożenia drogi, ale to przecież stały fragment naszych wycieczek. Krótki postój w piekącym słońcu. Załącznik: W-M 03.jpg [ 128.14 KiB | Przeglądane 3445 razy ] Nasz dzisiejszy cel – Zamek Bąkowiec w Morsku Załącznik: W-M 04.jpg [ 89.71 KiB | Przeglądane 3445 razy ] Dziwna narośl na bukowym pniu. Twarz? Załącznik: W-M 05.jpg [ 166.6 KiB | Przeglądane 3445 razy ] Po opuszczeniu Morska pożegnałam się z Kolegami, którzy ruszyli w drogę powrotną do Włodowic (jak napisano wyżej – z przygodami bo jakże by mogło być inaczej ) i zeszłam do Podlesic. Idąc niebieskim szlakiem widziałam liczne wyrwy w ścieżce, powstałe wskutek ostatnich ulewnych deszczy. Załącznik: W-M 06.jpg [ 161.13 KiB | Przeglądane 3445 razy ] Tuż przed Podlesicami stoi taka kapliczka, wprawdzie nowa – 2010 rok – ale nie gryzie w oczy Załącznik: W-M 07.jpg [ 148.02 KiB | Przeglądane 3445 razy ] Długo będę pamiętać tę wyprawę, nie tylko ze względu na upał… |
Autor: | d.trefl [ 28 cze 2020, 22:08 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Wielka szkoda, że odpadłam, wędwówki po bezdrożach to moja specjalność Fajnie choć na zdjęciach zobaczyć jak było pięknie! Pozdrawiam! |
Autor: | Marianowski [ 28 cze 2020, 22:45 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Nie wątpiłem w Wasze możliwości Katarzyna_m napisał(a): Wędrówka do Morska przebiegała z towarzyszeniem rozważań i dysput historycznych Rybaka ze smarem tak głębokich, że doprowadziło to do konieczności nadłożenia drogi, ale to przecież stały fragment naszych wycieczek. Gdybym był ja i Joźin do Morska byśmy nie zabłądzili,ale poszlibyśmy przez Skały Rzędkowickie,Sowią i np.Aptekę więc nie wiem co lepsze smar napisał(a): Jedyne możliwe wejście to nielegalne, "od tyłu", na prawo od studni gdzie podejścia do muru bronią tylko pokrzywy i chaszcze a mur jest wyjątkowo niski i można się po nim wspiąć tak jak czterdzieści lat temu Czterysta lat temu nieproszeni goście też tak pewnie próbowali ale chyba nie chaszczy się obawiali smar napisał(a): Następnie powędrowaliśmy do Morska unikając chaszczy i wysokich traw (żmije, kleszcze...) Nie demonizujcie tak tych żmij,ich jest w wielu miejscach na Jurze dużo,zwyczajnie nas unikają i dlatego się nie widzi.Tam gdzie ostatnio kanie zbierałem jest ich zatrzęsienie,grzybiarzy też a nikt nigdy nie został ukąszony,nawet sobie chyba grzybiarze sprawy nie zdają że tam występują.A kleszcze z pod kolana i pachy dwa wyciągnąłem właśnie dzisiaj rano. |
Autor: | Rybak [ 28 cze 2020, 23:55 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
@Marianowski. Gdybyś jednak z nami był, to trasę opracowalibyśmy wspólnie. Mam wrażenie też, że Jožin takich aspiracji jak Ty nie ma. I uwierz, nie wszyscy są tak dzielni jak Ty. |
Autor: | Marianowski [ 29 cze 2020, 08:50 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
Rybak napisał(a): Gdybyś jednak z nami był, to trasę opracowalibyśmy wspólnie. Dlatego lubię te wycieczki,choć nie ukrywam że wolę gdy jakieś opcje istnieją wcześniej. Rybak napisał(a): Mam wrażenie też, że Jožin takich aspiracji jak Ty nie ma. Mam odwrotne wrażenie poparte praktyką ale faktycznie,mea culpa,nie jest ładnie z góry coś za Kogoś zakładać. Rybak napisał(a): I uwierz, nie wszyscy są tak dzielni jak Ty. Dziękuje,chociaż Ty masz mnie za twardziela Rybaku proszę,po co taka napinka,nie mogłem być,szkoda.Jak myślisz,dlaczego będąc"na miejscu"włóczę się "koło chaty"po dwie do czterech godzin,i nic nie siekłem na przełaj od naszej ostatniej wycieczki. Pozdrawiam. |
Autor: | Rybak [ 29 cze 2020, 09:00 ] |
Tytuł: | Wielka Wojna na Jurze - tornada i burze - 21.06.2020 |
@domino. Uzgodniłem przed chwilą z księdzem proboszczem we Włodowicach, że przekaże on Tobie mój numer telefonu. |
Strona 3 z 8 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |