Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Przyroda ożywiona - styczeń
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=8&t=3019
Strona 2 z 14

Autor:  Michał [ 24 sty 2009, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

alkosander napisał(a):
Gdyby tak ściąć świerka to sowa wisiała by w powietrzu niczym nie zasłonięta :wink:

No nie wiem czy to dobry pomysł :mrgreen:

Podejście kolejne do tematu, siedzą tam co najmniej dwa osobniki, jeden odleciał jak wyszedłem "na polankę", drugi miał start opóźniony o 2 sek i udało się cyknąć parę fotek.

Załączniki:
Kolonia Dobra, 24.01.09
sowa240109.jpg
sowa240109.jpg [ 220.55 KiB | Przeglądane 7729 razy ]

Autor:  Szymon [ 25 sty 2009, 14:21 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Ładna Sowa

Ja właśnie wróciłem ze spacerku nad staw w Pilicy. Na kilku drzewach siedzą sobie takie właśnie ruda ptaszyska i ostro coś wyjadają.

Załączniki:
Rudy 2
Rudy_2.jpg
Rudy_2.jpg [ 100.38 KiB | Przeglądane 7673 razy ]
Rudy 1
Rudy_1.jpg
Rudy_1.jpg [ 108 KiB | Przeglądane 7673 razy ]

Autor:  egzor [ 25 sty 2009, 16:27 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Ta sowa ma wzrok mordercy :cry:

Autor:  Michał [ 25 sty 2009, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

egzor napisał(a):
Ta sowa ma wzrok mordercy :cry:

Sądząc po ilości świeżych wypluwek pod drzewem to trochę "myszowatych" padło jej łupem, odwilż im służy...

Autor:  Szymon [ 26 sty 2009, 17:31 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Michał napisał(a):
egzor napisał(a):
Ta sowa ma wzrok mordercy :cry:

Sądząc po ilości świeżych wypluwek pod drzewem to trochę "myszowatych" padło jej łupem, odwilż im służy...


To w końcu nie jakieś tam zwykłe sobie sowy,a sowy Admina :mrgreen:

Autor:  bartek [ 01 lut 2009, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Wybrałem się dzisiaj na przechadzkę po polach i lesie między Złożeńcem a Ryczowem. Zanim jeszcze dojechałem do Złożeńca natknąłem się na zbiórkę mysliwych po polowaniu - było tam koło 10 osób. Popijali herbatkę z termosów. Podczas spaceru rzeczywiście świeży, wczorajszy śnieg w bardzo wielu miejscach był dosłownie zryty tropami uciekającej zwierzyny, psów i goniących za nimi mysliwymi.
Pomijam już aspekt moralny i etyczny trzebienia zwierząt w ich natulalnych siedliskach, - pytanie co zrobić, gdy przypadkiem jakis turysta znajdzie się nieświadomie w środku takiej zawieruchy.
Czy koła łowieckie wogóle oznaczają miejsca gdzie odbywa się polowanie?

Autor:  jurasikprog [ 01 lut 2009, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Jesteś pewien że pili herbatę? :twisted:
Polowanie polega na zabijaniu, ale może by cię tylko ustrzelili. A z resztą co to za spacery po lesie, przecież to ostoja zwierzyny.

Autor:  Michał [ 02 lut 2009, 14:27 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Musiał by się wypowiedzieć ktoś bardziej doświadczony w tym zakresie, ale:
- lasy są ogólnodostępne i poza rezerwatami/szkółkami/ostojami można po nich chodzić
- myśliwy, szczególnie na terenach turystycznych, musi się liczyć z tym że nie tylko on będzie w lesie.

Teraz tak, mimo że nie popieram myślistwa (uczestniczyłem w kilku polowaniach i byłem bardziej zniesmaczony niż zaciekawiony) to działają oni w ramach ujętych przez prawo, a poza tym robią też sporo dobrego dla zwierzaków. Dodatkowo pamiętajmy że wytępiliśmy wszystkie większe drapieżniki.
Natomiast z własnych doświadczeń - nie spotkałem się nigdy z jakimś negatywnym nastawieniem, a pętam się po terenie sporo, choć z drugiej strony zazwyczaj ubrany tak jak oni co już inaczej ustawia początek rozmowy :mrgreen: Jak spotkasz myśliwych to podejdź, porozmawiaj, dowiedz się gdzie idą, powiedz gdzie Ty idziesz itp. Zazwyczaj nie gryzą a może i czymś na rozgrzewkę poczęstują :twisted:

Autor:  markpm [ 02 lut 2009, 15:26 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Ja również widziałem wczoraj około 9 dwóch w okolicy Ryczówka przy DW 791.

Autor:  jurasikprog [ 03 lut 2009, 00:24 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Tak myśliwi to dobrzy ludzie tylko od czasu do czasu lubią sobie trochę pozabijać

Autor:  Michał [ 03 lut 2009, 09:37 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Oj Jurasik, nie czytaj wszystkiego dosłownie...

Autor:  Pawelele [ 03 lut 2009, 17:51 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

Z tego co mi świta w głowie to jest obowiązek powiadamiania o zbiorowych polowaniach. Myśliwi mają coś takiego jak książki polowań gdzie się wpisują kto, gdzie, z kim i kiedy :wink:
Ale żeby była jasność trzeba byłoby zerknąć do prawa łowieckiego....

Autor:  bartek [ 04 lut 2009, 00:05 ]
Tytuł:  Re: Przyroda ożywiona - styczeń

No trzeba jakoś z ludźmi żyć, co robić. :evil:
Wyczytałem, że koła łowieckie mają obowiązek informować, na minimum siedem dni przed zbiorowym polowaniem, urzędy gmin lub nadleśnictwa. O zamiarze ich przeprowadzenia polowania. I tutaj jednak kończy się ich odpowiedzialność. Przez to chyba nikt jeszcze nie spotkał się z rozwieszaniem w lesie ostrzeżeń o prowadzonym polowaniu. Jeden z nadleśniczych ponoć twierdzi, że dzieje się tak dlatego, że polowania „najczęściej odbywają się w weekendy, a wtedy ruch w lesie nie jest duży, ludzi praktycznie nie ma” No bo panie, kto by czego w lesie szukał w weekend?? :?

Autor:  Michał [ 04 sty 2010, 18:44 ]
Tytuł:  Przyroda ożywiona - styczeń

Zwierzaki się pochowały to chociaż bobrzą tamę w okolicach Kostkowic sfotografowałem.

Załączniki:
4.01.10
kostkowice.jpg
kostkowice.jpg [ 195.35 KiB | Przeglądane 6795 razy ]

Autor:  Kill [ 05 sty 2010, 15:48 ]
Tytuł:  Przyroda ożywiona - styczeń

Ptactwo ma ciężki okres więc często zaglądają na osiedla. Z dzisiejszego dnia m.in. Gile, Sójki, Sikorki. Zdjęcia niestety bez rewelacji :cry:

Załączniki:
gi60.JPG
gi60.JPG [ 68.37 KiB | Przeglądane 6754 razy ]
soj41.JPG
soj41.JPG [ 122.15 KiB | Przeglądane 6754 razy ]

Strona 2 z 14 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/