Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Nielegalne wysypiska śmieci
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=8&t=3033
Strona 1 z 2

Autor:  ww [ 13 sty 2009, 13:52 ]
Tytuł:  Nielegalne wysypiska śmieci

Witam wszystkich
Zalogowałem się u was bo może Wy mi pomożecie.
Od roku walczę z dzikimi wysypiskami śmieci.
Choroń to bardzo ładna wieś na Jurze, niestety władze niczym sie nie przejmują i nic nie robią aby utrzymać ten stan, nie mówiąc już o zapobieganiu degradacji ze strony firm jak i samych mieszkańców.
Zgłosiłem problem odnośnie wysypisk śmieci do gminy w Poraju, niestety gmina do dziś nie znalazła właściciela miejsc na których wysypiska powstały. Postanowiłem zadzwonić do nadleśnictwa, tam skierowali mnie do leśniczego który niestety umył ręce, że to nie jego teren. I tak mnie odsyłają, ale nikt nawet nie wykaże minimum pomocy w tej sprawie.
Jak radzicie gdzie się udać, żeby coś można było zaradzić w tej sprawie?
Czy ktoś miał już do czynienia z podobnymi problemami???

Autor:  Robert [ 13 sty 2009, 14:23 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

tutaj http://www.forumjurajskie.pl/viewtopic.php?t=876

Autor:  Mariusz1 [ 13 sty 2009, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Aż trafia jak się widzi sterty śmieci na Jurajskim podwórku! Miejscowi to lubią nawet pod własnym nosem syf robić im to jest wygodne.

Autor:  jurasikprog [ 13 sty 2009, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Ja od pewnego czasu w Pradłach obserwuję modę na przydomowe spalarnie odpadów, czyli palenie czego się da w czym się da. Po prostu nie chce mi się wierzyć ,że jednej rodzinie wystarczy niewielki zielony kosz. W okolicy Pradeł i Kroczyc w ostatnich czasach nie ma dzikich wysypisk, jedynie ludność z poza jury na zach. często odwiedzają lasy i bardzo tam szpecą, niby kulturalnie pakują śmieci w foliowe worki które nie są zbierane.

Autor:  Damian [ 14 sty 2009, 10:50 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Sprawa z nielegalnymi wysypiskami wygląda m/w tak:
1. Zgłoszenie występowania nielegalnych wysypisk śmieci to Twój obywatelski obowiązek i władze nie mogą zignorować Twojego pisma.
2. Trzeba na dole napisać zawsze, że prosisz o ustosunkowanie się do pisma itp., i najlepiej na dole wysłać jeszcze do wiadomości np. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, jeżeli przy wodzie to Zarząd Gospodarki Wodnej, w parku to do Parków itp. (najważniejsze żeby to były odpowiednie służby, odpowiadające za dany obszar, co skróci biurokrację). Coś takiego może poskutkować i gmina się bardziej przyłoży.
3. Wysyłaj pismo najlepiej poleconym, żeby mieć podkładkę, że doszło itp., przydaje się.
4. Nie możliwe, że gmina nie mogła znaleźć właściciela gruntu na swoim terenie. Zapewniam, że posiadają niezbędne dokumenty, a jeśli nie to niech uzyskają ze starostwa.
5. Za śmieci na działce odpowiada zawsze właściciel i jego może gmina powiadomić. Jeśli był to las i nie państwowy to LP nie odpowiadają za to, ale wiedzą czyj to las.
6. Napisz odpowiednie pismo, podpierając się paragrafami z ustawy o odpadach, o utrzymaniu porządku w gminach i o ochronie przyrody.
7. Przygotuj odpowiednią teczkę, bo raz rozpędzoną machinę biurokracji trudno zatrzymać. Będziesz dostawać mnóstwo pism do wiadomości.
8. Jeżeli po kilku miesiącach urzędy będą nadal wymieniały miedzy sobą uprzejmości w stylu: powiadamiam, informuję itp. można zwrócić się do wyższej instancji: wojewódzkiej lub krajowej.

Trochę się trzeba pomęczyć, ale jeśliby więcej osób wykazywało taką odpowiedzialność za środowisko, w którym żyje urzędy na pewno inaczej traktowałyby takie sprawy.

powodzenia

Autor:  Gość [ 07 lut 2009, 16:57 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

jurasikprog napisał(a):
Ja od pewnego czasu w Pradłach obserwuję modę na przydomowe spalarnie odpadów, czyli palenie czego się da w czym się da. Po prostu nie chce mi się wierzyć ,że jednej rodzinie wystarczy niewielki zielony kosz. W okolicy Pradeł i Kroczyc w ostatnich czasach nie ma dzikich wysypisk, jedynie ludność z poza jury na zach. często odwiedzają lasy i bardzo tam szpecą, niby kulturalnie pakują śmieci w foliowe worki które nie są zbierane.

Ten temat też mnie ogromnie boli i dlatego go poruszam, taka moda jest nie tylko u Ciebie, ja zaobserwowałem, że ludzdie którzy mają piece na węgiel wyposażone w elektryczne dmuchawy palą w nim dosłownie wszystko co popadnie. Kiedy w piecu jest żar, wrzucają cały wór ze śmieciami i nastawiają nadmuch na maksimum. Bardzo duży wymuszony dopływ tlenu spala wtedy wszystko, nawet puszki aluminiowe. Poprostu się utleniają. Miałem taką prezentację dwa tygodnie temu, jak odwiedziłem bliskich będąc na jurze. No ale cóż, odezwać się mi nie wypada, prawda? Zresztą, co by to dało, przecież każdy teraz tak robi, tak usłyszałem. Nie chcę nawet wiedzieć co wylatuje wtedy do atmosfery. W najlepszym wypadku byłoby gdyby to był "tylko" co2. Poza tym nie mają kubła na śmieci bo to też koszt kilkudziesięciu złotych n a miesiąc. I tak koło się zamyka :(

Autor:  Radek [ 07 lut 2009, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Widzę, że problem na masową skalę! U mnie to samo, sąsiedzi dookoła spalają wszystko- od pampersów po butelki plastikowe. Na dwór nie można wyjść taki smród, ostatnio jednego zjechałem- palił pomimo, że ma duży kosz na śmieci. Najgorsze jest to, że nikt tych ludzi nie uświadamia ile toksycznych substancji wydziela się podczas spalania tego badziewia, zarówno w dymie, który wszyscy wdychamy jak i w popiele, który oni beztrosko rozsypują sobie po podwórkach. Cóż kosz zbędny wydatek widać, nie wspominam już o segregacji bo kto by zmusił jednego lenia z drugim.

Autor:  alkosander [ 07 lut 2009, 19:42 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Jeden kosz, najmniejszy z możliwych,potrzebny jest jako alibi gdyby władza jakaś zechciała sprawdzić co mieszkańcy robią ze śmieciami. Pół biedy kiedy nadprogramowe worki zaniosą do komunalnego kontenera. Co tak naprawdę z nimi robią widać w leśnych rowach i na poboczach dróg.Zimowym popołudniem,kiedy społeczeństwo "przepala" w piecach c.o. nie da się wyjść z domu. Sceny są jak z horroru kiedy to okrutny morderca pali niewinną ofiarę więc na wszelki wypadek odliczam sąsiadów :wink:Z własnego doświadczenia wiem,że opróżniany raz w miesiącu 240-litrowy pojemnik przy trzech,(w porywach do czterech ;) ) osobach w rodzinie to mizerne zaplecze wymagające różnych sztuczek w postaci na przykład dodatkowego ubijania. Uświadamianie nic tu nie da. Tylko wysokie kary są dobrą lekcją ekologii.

Autor:  Robert [ 07 lut 2009, 20:21 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Ludzie często po prostu nie wiedzą jaki syf wypuszczają w powietrze kominem, swego czasu widziałem wyniki badań kurzych jaj, te od kur domowych, żywiących się robaczkami z działki były dużo bardziej skażone (dioksyny) od jaj z fermy... A mówi się, że jajo swojskie smaczniejsze i zdrowsze, niestety, tylko smaczniejsze.

P.S. Badane były jajka z terenu "czystego ekologicznie".

Autor:  alkosander [ 07 lut 2009, 21:42 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Kilka tygodni temu (a może miesięcy? Czas zbyt szybko biegnie) był bardzo ciekawy artykuł w "GW" na temat produkcji żywności.Żywność,ta naprawdę ekologiczna,ma tak beznadziejny wygląd,że nikt by jej nie kupił.Sztuczne barwniki i aromaty to podstawa tej produkcji.W ten sposób powstają na przykład wszystkie super-ekologiczne,szeroko reklamowane dżemy bo nikt by nie spojrzał w markecie na jakąś burą masę w słoiku choćby największymi literami w krzykliwych kolorach było napisane na opakowaniu,że zawiera ono 100% niepryskanych i nie nawożonych truskawek :roll: A pasztet zajęczy składający się w niemal 100% z mięsa drobiowego? To też fakt. Niemal bo drobny ułamek zawartości opakowania to otrzymane w laboratoriach barwniki i substancje zapachowe udające zająca :wink: Co ciekawe z 1 kg mięsa otrzymuje się 1,30 kg wspaniałych pachnących wędlin w stylu "Szynka babuni" albo "Schab staropolski".W tym drugim wyrobie tylko Staro i polski odpowiadają rzeczywistości pod warunkiem,że napisze się je osobno. :mrgreen: Takie "ekologiczne" przykłady można mnożyć. Kiedyś mojemu znajomemu wybitnie nie obrodziły jabłka bo rok był deszczowy i każde opryski raz dwa diabli wzięli. Owoce były bardzo mizerne i wagowo i "optycznie". Zapakował je w siatki z pięknymi kolorowymi etykietami,na których było napisane,że brzydkie bo ze specjalnej ekologicznej uprawy.Zero nawozów,zero oprysków itd. Pojechał z tym na targ do miasta i w błyskawicznym tempie sprzedał wszystkie jabłka amatorom ekologicznych upraw :lol:

Autor:  jurasikprog [ 07 lut 2009, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Kolejną fajną modą jest podlewanie ogródków szambem.
Gospodarki już dawno upadły bydła już nie ma (w Pradłach nie ma koni i góra 5 krów) więc obornika brak, a na sztuczne nawozy niektórych już nie stać.
Oczywiście żaden problem, pompa do brudnej wody jakiś środek z bakteriami do zabicia smrodu - przydaje się faktura bo jakby się ktoś przyczepił do wszystko legal.
Podobno marchewki się udają :mrgreen:

Autor:  Radek [ 08 lut 2009, 10:06 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

A w telewizji straszą ze co 5 Polak na raka zachoruje- co się dziwić

Autor:  Gość [ 08 lut 2009, 10:47 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

ja coś o tym wiem

Autor:  Radek [ 08 lut 2009, 11:25 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

Tomku a swoim bliskim mozesz grzecznie i oczywiście z troski o ich zdrowie zapodać tego linka
http://www.dziennikpolski24.pl/Artykul. ... 356.0.html

Autor:  Gość [ 08 lut 2009, 11:35 ]
Tytuł:  Re: Nielegalne wysypiska śmieci

dzięki Radek, mnie samego interesują takie artykuły
ja segreguję odpady, na szafce wiszą 3 worki i każdy najmniejszy kawałek plastiku, szkła i papieru wrzucam do nich a potem wynoszę do odpowiednich pojemników, ilości tego wszystkiego są poprostu ogromne! ile teraz produkuje się odpadów to jest niesamowite, ja i tak bardzo mało kupuję bo taki ze mnie "minimalista" - tylko to co niezbędne a tak co 3 dni wynoszę pełne wory, oboje z żoną zawsze się dziwimy skąd tyle tego się bierze

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/