@Robert, już otworzyli, ale jeszcze nie można zwiedzać.
http://myszkow.naszemiasto.pl/wydarzenia/781529.html
Kopalnia w parku Jasnej Góry
W parku podjasnogórskim otwarto w piątek replikę kopalni rudy żelaza, którą po raz pierwszy pokazano publiczności przed stu laty podczas Wystawy Przemysłowo-Rolniczej. Wtedy w regionie częstochowskim działało kilkanaście kopalń rudy. W połowie ubiegłego stulecia wydobycie wstrzymano, przestawiając huty na produkcję stali z rudy z Ukrainy. Pod Jasną Górę sprowadzono wyposażenie likwidowanej kopalni "Szczekaczka", ale podziemne chodniki trzeba było w końcu zamknąć, ponieważ napływająca woda groziła ich zawaleniem. Dwa lata temu ruszył generalny remont Muzeum Kopalnictwa Rud i tegoroczne obchody Barbórki w Częstochowie odbędą się pod ziemią.
Kopalniane sztolnie obejmują kilka korytarzy, łączących się ze sobą. Pozostały oryginalne torowiska i wagoniki, którymi transportowano urobek. Jeden z chodników prowadzi na zachód, w kierunku klasztoru jasnogórskiego.
- Gdyby kopać dalej, można byłoby dotrzeć do klasztornego skarbca - żartował paulin, o. Jan Pach, oglądając odrestaurowaną kopalnię.
- Korzystaliśmy ze wskazówek górników, którzy kiedyś pracowali przy wydobyciu rudy żelaza - mówił architekt Zbigniew Świtals ki, autor projektu odbudowy Muzeum Kopalnictwa.
Kopalnia została już wpisana w Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,3 ... 95790.html
Znowu mamy w mieście kopalnię rud
Muzeum Częstochowskie już planuje, co zrobić w wyremontowanym pawilonie w parku pod Jasną Górą i kiedy otworzyć dla zwiedzających znajdujące się tam Muzeum Kopalnictwa Rud.
Oficjalnie remont zakończył się 19 października. Prowadzony przez dwa lata pochłonął 3 mln 112 tys. zł z budżetu miasta. Dokumentację opracowała częstochowska spółka Archilex Zbigniewa Świtalskiego, wykonawstwo powierzono Budowlano-Wytwórczej Spółdzielni Pracy Budownictwa z Kłobucka.
Inspektor Nadzoru Budowlanego Eugeniusz Kaim przekazał dyrektorowi Muzeum Częstochowskiego Januszowi Jadczykowi dokumenty zezwalające na eksploatację wyremontowanych podziemi i pawilonu wystawienniczego. Na razie jednak nie można ich zwiedzać.
Jak wygląda nowa placówka muzeum? Na powierzchni 558,1 m kw. znajdują się dwa główne korytarze z odnogami (wszystkie tworzą literę H). W korytarzu północnym stoją: koparkowrębiarka z wagonikiem i lokomotywą akumulatorową, wagonik z urobkiem rudy, wóz na materiały wybuchowe. W południowym - elektryczna lokomotywa, wagonik i wóz na stemple, we wschodnim - pompa. Między nimi przygotowano m.in. replikę wyrobiska, dużą salę z ekspozycją akcesoriów górniczych i małą - z replikami stacji pomp.
Pawilon pochodzi z 1908 roku. Zbudowany przed Krajową Wystawą Przemysłowo-Rolniczą służył do prezentacji wyrobów ludowych. Potem działała w nim Szkoła Przemysłu Ludowego. Przez kilkadziesiąt lat stał nieużywany, popadając w ruinę. W latach 60. ubiegłego stulecia w podziemiach urządzono Muzeum Kopalnictwa Rud (wykorzystano autentyczne wyposażenie likwidowanej kopalni w Szczekaczce). Przypominało ono czasy, kiedy górnictwo było jedną z głównych gałęzi przemysłu naszego regionu. Z czasem zaczęło brakować pieniędzy na konserwację wystawy. Do tego doszło fatalne wykonawstwo prac budowlanych i sąsiedztwo podziemnego szamba. Zmurszałe belki stropowe groziły zawaleniem, więc muzeum zamknięto. Podczas zakończonego właśnie remontu wyszło na jaw, że między warstwami betonu na stropie położono grubą gąbkę. Miała odciągać wilgoć, a było odwrotnie: chłonęła ją, więc w pawilonie wciąż było mokro. Teraz pomieszczenia osuszono, wyposażono w nowoczesne systemy ogrzewania i wentylacji.
- Mam nadzieję, że dla zwiedzających odtworzony fragment kopalni zostanie udostępniony z początkiem przyszłego roku. W listopadzie spotkam się z działaczami sekcji historycznej Naczelnej Organizacji Technicznej w Częstochowie: chcę, by współtworzyli to muzeum - mówi Janusz Jadczyk, dyrektor Muzeum Częstochowskiego (to ono jest właścicielem obiektu). - W budynku nad kopalnią będziemy robić wystawy etnograficzne. Na strychu jest miejsce dla zbiorów sztuki ludowej i pomieszczenia do pracy naukowej. Bo tu przeniesiemy cały Dział Etnograficzny naszego muzeum. W ten sposób pawilon odzyska swą pierwotną funkcję.
Teraz obserwatorium
Jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na modernizację obserwatorium astronomicznego w Parku im. Staszica. Pieniądze - 1,7 mln zł - pochodzą z funduszy unijnych przyznanych Częstochowie przez urząd marszałkowski. Projekt modernizacji przygotowała spółka z Sanoka Trans-Gaz Jerzy Hnat, Robert Hnat, Danuta Niemiec (oni również są autorami projektu renowacji całego parku). Budynek obserwatorium ma odzyskać pierwotny wygląd z ceglaną elewacją, a zwieńczy go szklany dach, do którego dowiezie zwiedzających szklana winda. Będzie można obejrzeć eksponaty i zejść na dół krętymi schodami. Cały budynek zostanie otoczony kwiatowymi dywanami.