Zapraszam na nowe forum ForumJurajskie.pl
To forum pozostanie w roli archiwum, bez możliwości dodawania nowych wątków,
jednocześnie proszę o kontynuowanie dyskusji na nowym forum...


Tytuł : Jaskinie, a barierki   Nick : Michał Wpis z 17:26 11-12-2003
Zastanawiam  się  jak  przekonać  naszych  samorządowców  do  lekkiego  wysiłku  umysłowego,
a  dokładniej  do  wykonanie  pewnych  prac  adaptacyjno  zabezpieczeniowych  w  środkowej  części  Jury.
Wydano  masę  pieniędzy  na  bzdurnie  zlokalizowane  tablice  ostrzegawcze,  a  przy  studniach  wejściowych 
jurajskich  jaskiń  dalej  pusto...
Doskonałym  przykładem  jest  J.Żabia  gdzie  ścieżka  masowo  odwiedzana  przez  'niedzielną  stonke',  wyprowadza  wprost  nad  11  metrową  studnię,  czy  aven  na  Kołoczku  gdzie  wlecieć,  szczególnie  zimą,  jest  bardzo  łatwo.  Wystarczy  wysłąć  w  takie  miejsce  dwóch  gości  z  piłą,  siekierą  ,  garścią  dużych  gwoździ  i  po  3  godzinach  mamy  piękną  barierkę.  Jeżeli  uwzględnić,  że  obecnie  sporo  skałek  jest  odsłanianych  (wycinka)  to  problem  z  materiałem  także  odpada.  Do  tego  wydrukować  na  zwykłej  drukarce  kartkę  A4  z  przekrojem  jaskini,  opisem,  nazwą  i  ostrzeżeniem  o  wejściu  na  własne  ryzyko.  Kartkę  zalaminować,  przybić  do  kawałka  deseczki,  tą  do  barierki  i  po  sprawie.  Jak  przygłupy  zerwą,  lub  wyblaknie  od  słońca  to  wydrukować  nową.  Koszt  jest  naprawdę  znikomy,  a  wykonanie  zajmuje  dosłownie  kilkanaście  minut...
Wymówki,  że  większość  obiektów  jest  na  terenie  prywatnym,  nadleśnictwa  itp.  są  tylko  wymówkami  -  samorząd  ma  dbać  o  własny  teren.  Zresztą  właścicieli  można  przekonać  w  bardzo  obrazowy  sposób  -  odpowiedzialność  cywilno-karna...
Bieżący wątek:
Jaskinie, a barierki 17:26 11-12-2003 Michał
   Re: Jaskinie, a barierki 19:01 11-12-2003 raf