To forum pozostanie w roli archiwum, bez możliwości dodawania nowych wątków,
jednocześnie proszę o kontynuowanie dyskusji na nowym forum...
Witaj,
fakt forumowiczów niewielu, ale takie czasy - stosunkowo mało jest jurajskich internautów, a większość lokalnej młodzieży woli stukać na czatach (poziom dyskusji na nich jest co najmniej żenujący, ale cóż mamy wolność słowa). Dlatego forum traktuję także jako miejsce publikacji newsów, ciekawostek itp. stąd tyle moich postów.
ad1.
Pomysł dobry tylko rzeczywiście trzeba by szanownych decydentów i zwykłych szarych urzędników nieźle przegonić w terenie. Tak właśnie przegonić bo inaczej skończy się to na jeszcze jednej zakrapianej imprezie w Ostańcu, czy innym Morsku...
Dodatkowo najkorzystniejsza byłaby obowiązkowa impreza integracyjna dla powiatów zawierciańskiego, myszkowskiego, olkuskiego i częstochowskiego, czyli terenu PK Orlich Gniazd. Są osoby które mogą z łatwością wskazać miejsca które trzeba odwiedzić, tylko jak przekonać 'górę' do zorganizowania czegoś takiego? Chyba że organizacją zająć się na własny rachunek, a ich tylko zaprosić i zawstydzić. Może udało by się pozyskać jakiegoś sponsora - w sumie koszt niewielki...
Jako idealny przykład ilustrujący opisaną przez Ciebie postawą można dać prezesa JOT-u p. Leszka Łazarowicza. Niejako automatycznie nasuwają się tu wspomnienia z niedawnej farsy, o przepraszam, z konferencji JOT. Inwentaryzacja walorów powiatu, z której w/w pan był bardzo dumny była wykonana na poziomie gimnazjum. Założenia były szczytne, natomiast samo wykonanie i prezentacja naprawdę marna, co gorsze miałem nieodparte odczucie że jest to jeszcze jedno "dzieło papierowe" i osoba referująca nie do końca wie o czym mówi.
Jedyne z czym zgodzić muszą się wszyscy to fakt że powiat jest przygotowany ledwo w kilkunastu procentach na obsługę ruchu turystycznego. Szkoda, bo to najsmutniejsza informacji na całej imprezie, choć nie - było jeszcze o 'preferencyjnych kredytach' - koleiny dowcip roku, ale to temat na inny tekst (wiem co piszę, bo przerobiłem temat na własnej skórze).
ad2.
To jest to - szczególnie akcja skierowana do szkół - o tym nie pomyślałem, a warto.
Z MPK, lub PKS może być duuużo trudniej, ale kto wie.
ad3.
Mnie osobiście happeningi są formą dość obcą, choć może rzeczywiście skuteczną?
Rzeczywiście ostańce nie tylko dla bogaczy, ale nie linczujmy ludzi majętnych, tylko przekonajmy ich, że w ich interesie jest dbanie o całą Wyżynę, a nie odgradzanie się 2m parkanem.
|
Co do pomocy - ta zawsze, niezależnie od formy, mile widziana. Jeżeli dalej podtrzymujesz chęć działania daj znać na prv. - z tego co piszesz można wywnioskować że jesteś z Zawiercia - możemy się spotkać i pogadać. Rozmowy z naszymi władzami są co najmniej sprawą trudną - mówiło mi o tym wiele osób, sam także miałem okazję się o tym przekonać, ale jak nikt nic nie będzie robił to Jura długo nie pociągnie :(
Na marginesie - w wielu rozmowach przewija się motyw stowarzyszenia którego celem miała by się stać rzeczywista działalność na rzecz proekologicznego i dobrze przemyślanego rozwoju i promocji Jury. To co robi ZGJ, a zamierza JOT wywołuje uśmiech lekkiego politowania zabarwiony sporą dozą goryczy...
Bieżący wątek:powitanie 20:10 11-01-2004 skuter
Re: powitanie 17:47 13-01-2004 Michał