Zapraszam na nowe forum ForumJurajskie.pl
To forum pozostanie w roli archiwum, bez możliwości dodawania nowych wątków,
jednocześnie proszę o kontynuowanie dyskusji na nowym forum...


Tytuł : Re: jestem realistą...   Nick : Mariusz Wpis z 10:50 09-09-2004
Myślę  że  trzeba  rozgraniczyć  dwie    rzeczy:  1)    wysypiska  śmieci  tzn.  powstające  na  codzień  i  ktore  są  wynikiem  działalności  tubylców  i  2)  śmieci  po  imprezach  oraz  na  szlakach  turystycznych.
1)  Pierwszy  problem  jest  do  załatwienia.  Żeby  nie  być  gołosłownym  to  na  konkretnym  przykładzie.  W  kilku  miejscowosciach  gminy  Wielka  Wieś  zrobiliśmy  program  który  polegał  na  tworzeniu  punktów  nieodpłatnego  przyjmowania  posegregowanych  surowców  wtórnych.  Polegało  to  na  tym  że  zdobyliśmy  kasę  na  zakup    kontenreów  do  segregacji  odpadów  i  zostały  one  umieszczone  w  szkołach,  sklepach  i  domach  prywatnych.  Mieszkańcy  przynoszą  posegregowane  surowce  (nam  udało  się  nawet  wprowadzić  taki  system,  że  ten  kto  przynosi  nie  wrzuca  ich  bezpośrednio  do  pojemnika,  tylko  odpady  te  odbiera  konkretna  osoba  tj.  woźna,  palacz,  właściciel  sklepu,  właściciel  domu  lub  jego  dzieci  -  dzięki  temu  odpady  sa  prawidłowo  posegregowane,  butelki  czyste  i  bez  korów  itd).  Jak  pojemniki  sa  pełne  dzwoni  się  do  firmy  Al-Wtór  (firma  gotowa  jestodbierać  odpady  na  terenie  całej  Jury  i  skupuje  wszystko,  bezpłatnie  daje  też  worki  do  segregacji  -  kontakt  al.-wtor@o2.pl). ; Za  te  odpady  firma  płaci  a  pieniądze  idą    do  szkoły  np.  na  zakup  komputerów  czy  oprogramowania).  Mieszkańcy  widzą  że  płacą  mniej  za  wywóz  śmieci,  że  z  tych  śmieci  są  pieniądze  wykorzystywane  dla  dobra  ich  dzieci  i  dlatego  system  kapitalnie  sie  sprawdza.  Są  z  tego  konkretne  pieniądze.Sklepy  też  są  zadowolone  bo  dostaja  zaświadczenie  że  przekazały  odpady  i  nie  maja  mniejsze  koszty  za  ich  wywoz.  Niestety  po  ostatnich  wyborach  i  zmianie  wójta,  trzeba  było  punkty  wycofać  ze  szkół  (bo  "Zbieranie  śmieci  jes  upokarzające  dla  człowieka")  ale  punkty  funkcjonują  we  wsiach  i  mamy  w    d  ...  wójta,  dla  którego  będzie  to  pierwsza  i  ostatnia  kadencja.  Zainteresowanych  odsyłam  na  stronę  www.tnrop.most.org.pl  (trzeba  kliknąć  folder  "nie  śmieć,  nie  będziesz  musiał  sprzatać",  a  nastepnie  "opis  projektu")
2)  po  imprezach  i  na  szlakach.  Po  imprezach  powinien  sprzątać  organizator,  a  nie  żadne  stowarzyszenia  czy  fundacje.
Większy  problem  jest  na  szlakach  i  specjalnie  pomysłu  nie  mam.  Czy  powinny  to  robic  organizacje  pozarządowe?  Mam  watpliwości.  Sami  czasami  organizujemy  takie  akcje,  bo  szlag  nas  trafia,  ale  ciągle  przypomina  mi  sie  dyskusja  sprzed  kilku  laty  z  prowadzącym  schronisko  na  Turbaczu  który  po  zwróceniu  uwagi  że  trzeba  by  trochę  posprzątać  wokół  schroniska  stwierdził  "a  po  co?  ,  będzie  akcja  sprzątania  szlaków  to  przyjdą  harcerze  i  posprzątają". 
>  >   hmmm    -    niby    kiedys    urzedy    pracy    w    Zawierciu    i    Myszkowie    oferowaly    tzw    ekopatrole...
>  |
>  Pomysł   był   dobry,   nawet   bardzo,   ale   wykonanie   nikłe.   Widziałem   owe   patrole   i   bardziej   wyglądało   to   na   wycieczkę   a   nie   poszukiwania...   Poza   tym   znaleść   to   jedno   sprzątnąć   to   co   innego.  
>  |
>  >   Szczerze    mowiac    takie    miejsca    za    darmo    i    pewnie    z    wiekszym    skutkiem    mogliby    wskazywac    zwykli    milosnicy    Jury.   
>  |
>  To   dlaczego   tak   się   nie   dzieje?   Kilka   akcji   typu   sprzątanie   świata,   sprzątanie   skałek   przez   wspinaczy   nie   wystarcza,   trzeba   to   robić   systematycznie.   I   jeszcze   taka   sparawa   -   po   takich   akcjach   zostawiane   są   w   wyznaczonych   miejescach   duże   wory   ze   śmieciami   -   często   leżą   naprawde   długo,   część   z   nich   zostaje   rozwalona   itp.
>  |
>  >   Problem    w    tym    ze    wysypiska    jak    byly    tak    sa    nadal    i    pewnie    beda.    Czuja    sie    calkiem    niezle
>  |
>  Wysypiska   to   jedno,   a   sprzątanie   przy   ścieżkach   szlakach   to   drugie...
>  Przy   okazji   -   puszki   Al   to   sam   zbieram,   złom   w   cenie   ;)   ale   słyszałem   że   czasem   skupowane   są   też   butelki   PET   -   wie   ktoś   może   czy   w   okolicach   Zawiercia   także???
>  Bo   wbrew   pozorom   na   sprzątaniu   szlaków   można   nie   tyle   zarobić   co   w   bardzo   wielu   płaszczyznach   nie   stracić.
Bieżący wątek:
jestem realistą... 09:35 31-08-2004 RIEMMANN27
   Re: jestem realistą... 20:58 02-09-2004 bartek
      Re: jestem realistą... 22:34 02-09-2004 Michał
         Re: jestem realistą... 20:13 07-09-2004 bartek
            Re: jestem realistą... 16:16 08-09-2004 Mariusz
               Re: jestem realistą... 18:31 08-09-2004 bartek
                  Re: jestem realistą... 11:27 09-09-2004 Mariusz
                  Re: jestem realistą... 20:14 08-09-2004 Michał
                     Re: jestem realistą... 07:39 09-09-2004 RIEMMANN27
                        Re: jestem realistą... 09:36 09-09-2004 Michał
                           Re: jestem realistą... 10:50 09-09-2004 Mariusz
                              Re: jestem realistą... 18:31 09-09-2004 togo3
   Re: jestem realistą... 12:04 31-08-2004 Michał