Zapraszam na nowe forum ForumJurajskie.pl
To forum pozostanie w roli archiwum, bez możliwości dodawania nowych wątków,
jednocześnie proszę o kontynuowanie dyskusji na nowym forum...


Tytuł : Re: ... strategia rozwoju   Nick : Michał Wpis z 17:52 11-10-2004
>  ...  Nie   jestem   sympatykiem   tego   typu   sportów   i   nie   wybieram   się   na   takie   imprezy  ...
||
Najważniejsza  sprawa  -  to  o  czym  piszę  nie  jest  SPORTEM,  to  turystyka,  czyli  różnice  są  kolosalne.  Naprawdę  nie  ma  nic  szkodliwego  w  przejeździe  polną  drogą,  którą  codziennie  przejeżdzają  traktorami  rolnicy,  a  bardzo  często  odbywa  się  także  lokalny  ruch  między  wsiami.  Nikt  nie  'ryje'  na  ślepo,  nie  wyrywa  nic  wyciągarkami,  i  nie  przejeżdza  kilometrów  w  łożyskach  potoków.  Z  ciekawości  kilkukrotnie  sprawdziłem  na  rowerze  jak  następnego  dnia  wygląda  trasa  którą  parę  razy  przejechała  mini  kolumna  czterech  samochodów  ...  i  nic!  Trawa  trochę  pognieciona,  w  kilku  miejscach  trochę  zrytego  błota,  zero  połamanych  drzew,  krzaków,  przejechanych  zwierzaków  itp.  Wszystko  zależy  od  kultury  i  świadomości  kierowców,  a  to  można  zmienić  przez  edukację,  a  nie  zakazy.
Wjeżdzanie  samochodami  do  rezerwatów,  podjeżdzania  pod  same  zamki,  czy  jazda  po  skałkach  to  zupełnie  inna  sprawa  i  tu  nie  ma  żadnej  dyskusji  -  tylko  że  zazwyczaj  postępują  tak  'niedzielni  rajdowcy'  o  których  szkoda  klawiatury  by  pisać  :(
Jeszcze  jedna  sprawa  -  często  jeżdzę  takim  samochodem,  bo  najzwyczajniej  w  świecie  muszę,  zresztą  wielu  innych  ludzi  także  (np.  gmina  nie  widzi  potrzeby  utwarzenia  drogi,  dojazd  nie  odśnieżany  na  odcinku  1-1.5km  itp.).
Ostatnio  mam  coraz  większą  ochotę  zabrać  do  samochodu  kilku  zagorzałych  przeciwników  -  może  najpierw  warto  zobaczyć  jak  to  wygląda  w  naturze,  a  nie  opierać  się  tylko  na  relacjach,  czy  przypadkowych  spotkaniach.
A  co  do  wprowadzania  maksymalnych  utrudnień  -  tu  doradzam  ostrożność  -  Jura  to  tereny  prywatne  (w  większości)  i  jak  środowiska  ekologiczne  zaczną  wprowadzać  zbyt  duże,  często  wydumane  ograniczenia  to  ludzie  mogą  zareagować  w  sposób  zgoła  odmienny  od  zakładanego...  Zresztą  chwalebnie  czasy  odgórnych  zakazo-nakazów  mamy  za  sobą,  no  chyba  że  chcemy  by  wróciły  ???
A  zupełnie  na  marginesie,  widzieliści/słyszeliście  co  ostatnio  dzieje  się  w  Morsku
-  została  poszerzona  i  utwardzona  nowa  droga  do  ośrodka.  Biegnie  dawną  polną  drogą  równolegle  (no  prawie)  około  300m  do  asfaltu  Morsko  -  Skarżyce 
Bo  coś  cicho  o  tym,  a  sprawa  zbliżona  do  sławnego  muru  w  Skarżycach...
Bieżący wątek:
O Naczelniku - pozytywnie... 12:09 08-10-2004 Michał
   Re: O Naczelniku - pozytywnie... 18:46 09-10-2004 RIEMMANN27
      Re: ... strategia rozwoju 21:49 09-10-2004 Michał
         Re: ... strategia rozwoju 16:19 11-10-2004 Mariusz
            Re: ... strategia rozwoju 17:52 11-10-2004 Michał
               Re: ... strategia rozwoju 19:56 11-10-2004 togo3
                  Re: ... strategia rozwoju 20:55 11-10-2004 Michał
                     Re: ... strategia rozwoju 07:14 12-10-2004 RIEMMANN27
         Re: ... strategia rozwoju 13:15 10-10-2004 RIEMMANN27