To forum pozostanie w roli archiwum, bez możliwości dodawania nowych wątków,
jednocześnie proszę o kontynuowanie dyskusji na nowym forum...
> Dwie sprawy:
> - kwestia finansowania. Jest dla mnie rzeczą oczywistą, że jeżeli obiekt ze względu na swoja wartość np. zabytkową, przyrodniczą powinien być chroniony i wiążą się z tym zwiekszone koszty to państwo powinno partycypować w kosztach (pamiętając o tym że każdy budynek wymaga nakładów finansowych na utrzymanie, a więc nie pokrycie przez skarb państwa całości kosztów, ale tych ktorze powstają w związku z wymogami ochronnymi). Niby sie tak robi, ale oczywiscie ta pomoc jest zdecydowanie zbyt niska.
> - kwestia własności prywatnej. Jeżeli jestes obywatelem tego państwa to proponuję, abys się zapoznał z obowiązujacym w nim prawem. Jeżeli je przestudiujesz (z konstytucja na czele) to się dowiesz, że prawo dowolnego dysponowania swoja własnością może być ograniczone zapisami konkretnych ustaw. W wielu ustawach takie ograniczenia sa wprowadzone ze wzgledu na ochronę ludzi, przyrody, zabytków, bezpieczeństwo itd. W żadnym cywilizowanym kraju nie ma sytuacji że na prywatnym terenie robisz co ci tylko wpadnie do głowy
?? Stary o czym Ty do mnie rozmawiasz?? Piszesz ni z gruchy ni z pietruchy. Budynku nie ma bo ktoś wydał ZGODĘ na jego wyburzenie. A ja wcale nie pisałem że na terenie prywatnym możemy robić co nam sie podoba. Zamiast studiowania Konstytucji naucz sie rozumieć czytany tekst.
Bieżący wątek:wczoraj padł 08:14 19-07-2005 RIEMMANN
Re: wczoraj padł 11:36 22-07-2005 miki