Fotorelacja zamieszczona na serwerze w listopadzie 2022r.,
UAZ 452 poza drogę utwardzoną, pod koniec wakacji przywiozłem go z okolic Limanowej. Początki były zabawne, m.in. przyjechałem nim te ok. 150km na pełnym napędzie (tak pokazał wcześniejszy właściciel, dobrze że nie na reduktorze ;) ), wtedy oczywiście jeszcze bez gazu z zepsutym wskaźnikiem paliwa. To ostatnie było mało śmieszne gdyż zgasł mi raz na stromym terenowym podjeździe w Dobrej i już odpalić nie chciał. Więc "na luzie" (wersja bez wspomagania kierownicy i hamulców) zjechałem do tyłu wąską kamienistą drogą mając z jednej strony stromą skarpę z drugiej kilkanaście metrów zbocza. Picło się, bo gdybym najechał na skarpę to rolka w dół murowana... Zresztą później było też zabawnie, gdyż na dole odpalił i zamiast wrócić do cywilizacji jeszcze raz podjazd który tym razem się udał. Na działce wycinka suszków i powrót. Prawie się udało, bo zgasł w centrum Giebła i dzięki pomocy jednego z mieszkańców kupiłem w Pilicy 10l benzyny co pozwoliło na powrót. Niedługo później założony został gaz, jazda stałą się tania, a wskaźnik mało istotny.
Mimo wielu drobnych awarii i różnych dolegliwości miło wspominam, a sumie tylko raz rozkraczył się w sposób całkowicie mieszający w planach...
Fotki z Canon A60
UAZ 452 na Skałkach Rzędkowickich
UAZ 452 na Skałkach Rzędkowickich
UAZ 452 na Skałkach Rzędkowickich
UAZ 452 na Skałkach Rzędkowickich
UAZ 452 na Skałkach Rzędkowickich
UAZ 452 na Skałkach Rzędkowickich
UAZ 452 na Skałkach Rzędkowickich
Rzędkowice
Biała Góra k/Włodowic, foto z początku września 03'
Dobra, foto z początku września 03'
Powrót do spisu wycieczek »»»