Między Wartą, Nidą i Pilicą - fotorelacje autora JuraPolska.com z prywatnych wycieczek pieszych, rowerowych i kajakowych.
narty - Pierwsze kroki na nartach - styczeń 2017
Nie, nie moje pierwsze kroki ;) gdyż na nartach jeździłem sporo, choć było to dawno, dawno temu. Na początku ferii córka w końcu zdecydowała się spróbować pojeździć na śniegu, a że warunki mocno zimowe, stok w Morsku pod nosem to pojechaliśmy.
Na miejscu do dyspozycji placyk z taśmą dla stawiających pierwsze kroki, ośla łączka z wyrwirączką i "normalny" stok z talerzowym orczykiem (w necie sporo zdjęć i można zobaczyć jak całość wygląda). Są instruktorzy i oczywiście wypożyczalnia nart/desek, sprzęt w porządku, obsługa miła i sprawna.
Ceny takiej zabawy to już inna sprawa, ale pożyczając narty + wyciąg trzeba liczyć 26-30zł za godzinę i tu porównując do naszej wypożyczalni kajaków - narciarstwo jest bardzo drogie. Kajak 2 osobowy (stawka za kajak nie od osoby!) to między 65 a 75zł za 4-6h typowego spływu...
Na miejscu do dyspozycji placyk z taśmą dla stawiających pierwsze kroki, ośla łączka z wyrwirączką i "normalny" stok z talerzowym orczykiem (w necie sporo zdjęć i można zobaczyć jak całość wygląda). Są instruktorzy i oczywiście wypożyczalnia nart/desek, sprzęt w porządku, obsługa miła i sprawna.
Ceny takiej zabawy to już inna sprawa, ale pożyczając narty + wyciąg trzeba liczyć 26-30zł za godzinę i tu porównując do naszej wypożyczalni kajaków - narciarstwo jest bardzo drogie. Kajak 2 osobowy (stawka za kajak nie od osoby!) to między 65 a 75zł za 4-6h typowego spływu...
W pierwszy dzień koniecznie chciała deskę, co raczej dobrym pomysłem nie było, ale o tym trzeba się samodzielnie przekonać.
j.w.
Próba jazdy na wyrwirączce nie wyszła, a taśma prędkość miała niesamowitą ;)
Pod koniec coś tam już zaczynało wychodzić.
Dzień pierwszy zakończony sukcesem, złamań/załamań brak. W tle zamek Bąkowiec w Morsku.
Kolejny wyjazd już na nartach, gleb prawie nie było...
i okazało się, że nawet na wyrwirączce da się jechać.
Oczywiście na początku ładnie grzecznie pługiem większość.
Następnego dnia było już dużo lepiej i odważniej.
Po w sumie 4h na śniegu córka pojechała z Dziadkiem na Złoty Groń w Istebnej, gdzie trochę z instruktorką pojeździła i wróciła cała.
Kolejny wyjazd do Morska, na początek godzina na oślej łączce, ale teraz czas na normalny stok.
Stok w Morsku.
Stok w Morsku.
Stok w Morsku.
Stok w Morsku.
Koniec zabawy trzeba oddać narty, czyli wdrapać się pod zamek.
Kolejny raz w Morsku.
Kolejny raz w Morsku.
Kolejny raz w Morsku.
Kolejny raz w Morsku.
Powrót do spisu wycieczek »»»
Z wyjątkiem nielicznych fragmentów gdzie podaję autora, wszystkie teksty, zdjęcia, kod i layout na stronach www.jurapolska.com, www.jurapolska.pl, www.kajakiempopilicy.pl są mojego autorstwa i wykorzystanie ich na jakimkolwiek polu możliwe jest tylko i wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody.
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę
2001-2024 © Michał Demel
tel. 692 47 58 25 lub 602 29 58 24
JuraPolska.com & KajakiemPoPilicy.pl