
Mapa wycieczki, link do
mapki on-line na GPSies, lub
mapki on-line na Wikiloc (nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys)

Bizoręda, widok na rozłogi z pętli autobusowej skąd rozpocząłem wędrówkę.

Zniszczona asfaltowa/szutrowa droga w kierunku osady letniskowej "Działki" i mostu na Białej Nidzie

Przydrożny krzyż, opłotki Bizorędy

Biała Nida powyżej mostu w Jacłowie.
Jest to dogodne miejsce rozpoczęcia spływu kajakowego.

J.w. rzut oka w górę rzeki.

Biała Nida

Nowo utwardzona droga do nowego mostu w Jacłowie -
fotorelacja z przebudowy na stronie wykonawcy

Wiata na szlaku rowerowym - w przeciwieństwie do sporej części stawianych na Jurze, ta zapewnia schronienie przed deszczem/słońcem, a jednocześnie turyści mają rowery na widoku i nie siedzą jak w bunkrze ;)

Meandry Białej Nidy na wysokości Łysej Góry

J.w.
Niestety słonce na dłuższą chwilę skryło się za chmurami i z odcinka za połączenie z Wierną Rzeką "żywszych" fotek brak, a fragment dość ciekawy ze ścieżką prowadzącą na przemian podmokłymi łąkami i miejscami wysoką skarpą z doskonale czytelnymi pozycjami okresu Wielkiej Wojny.

Widok ze Wzgórza Wilkomija, a dokładniej z dębu rosnącego w pobliżu szczytu wzniesienia.

Wawrzynek wilczełyko kwitnący na północnych zboczach Wilkomija.

Skalista skarpa opadająca w nurty B. Nidy.
Nad nią ziemianki i okopy na których bobry z zapałem podcinają spore drzewa - ciekawe jak transportują "zdobycz" po naprawdę stromym i skalistym brzegu...

Tu Wierna Rzeka (po prawej) łączy swe nurty z Białą Nidą

Biała Nida, w tle Grzywy Korzeczkowskie

Zamarznięte starorzecze, widoczna niska w tym miejscu skarpa stanowiąca prawy brzeg rzeki.

Widok ze skarpy kawałek w dół rzeki.
Na skarpie ciągną się cały czas pozycje z WW i biegnie całkiem wygodna ścieżka, której nie ma na mapach.

Kamienisty próg na rzece z widoczną erozją w skalistym prawym brzegu.
Dalej ściezka biegła przez zarośla skrzypu (skrzyp zimowy?)

Jedna z naprawdę bardzo wielu dobrze zachowanych pozycji z okresu Pierwszej Wojny Światowej na zboczach Wilkomija.

j.w.
Na poprzednim zdjęciu jest pozycja na skraju bardzo stromej około 10m skarpy, kilkanaście metrów powyżej jest druga linia okopów, a na powyższym zdjęciu widać łącznik rozcinający stromy kamienisty garb. Jest to połączenie drugiej linii z trzecią położoną już za garbem, dalej w głąb czytelne są jeszcze zarysy 4 linii.

Pasternik, prywatne obozowisko nad meandrem Białej Nidy

Miejsce na fajny nocleg podczas spływu powyżej Chojn

Suchy rachityczny lasek na piaskach przed zabudowaniami osady Chojny

Wiata i resztki kamiennej piwniczki nad brzegiem rzeki w Chojnach

Most w Chojnach

Rozległe łąki między Biała a Czarną Nidą z widokiem na Grzywy Korzeczkowskie

Przeszkoda wodna pokonana w bród, ale że woda zimna nie ryzykowałem kolejnego brodzenia i powędrowałem piaszczystym duktem w kierunku Ogródków

Murawy psammofilne ze szczotlichą siwą

Prawie jak na Jurze ;) - na wprost widać Wzg. Lipówka na którym położony jest skansen w Tokarni

Przylaszczki kwitnące w pierwszowojennym okopie wykopanym/wydrążonym w skalistym cyplu nad Ogródkami. Wspaniałe miejsce o charakterze przełomu rzecznego ze starorzeczami u podstawy cypla.

Widok na zamek Chęciny z rozległego wypłaszczenia między Czarna Nidą a Grzywami

Czarna Nida, zdjęcie z kamiennej ostrogi wychodzącej do połowy szerokości nurtu (poniżej Wzg. Lipówka)

By nie przedzierać się przez zarośla wzdłuż brzegu kawałek powędrowałem wygodną polną drogą i dopiero za widoczną amboną wydeptaną ścieżka wróciłem nad Czarną

Czarna Nida na wysokości Wzg. Tokarnia (Czubajka)

Kamieniste bystrze pod mostem nad Czarną Nidą na drodze nr 7

Ostatnia fotka w dół rzeki.
Niestety Czarna Nida na odcinku który przeszedłem nie pachniała zbyt przyjemnie, cały czas unosił się delikatny zapach szamba...

Bardzo charakterystyczny dom na wjeździe do Tokarni

Nowy parking przed Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni i koniec wędrówki.
Powrót do spisu wycieczek »»»