Rano podjechałem PKSem do Siemięrzyc i przespacerowałem się przez Kostkowice, Skałki Kroczyckie, Skalki Rzędkowickie do Włodowic. Rano mgła że widać na max 30m, temperatura też dość niska, ale z zanim wdrapałem się na Słupsko (bardzo ładnie odsłonięte skałki, ale śmieci ogrom) mgła podniosłą się całkowicie i na słońcu zrobiło się wręcz upalnie. Niestety fotek za wiele nie wyszło dobrych, w bukowcach jeszcze za dużo liści i kontrasty między oświetlonymi skałkami a resztą lasu są zbyt duże dla cyfry :(