Po ponad tygodniowym przekładaniu w końcu odstawiam samochód lejący z pompy wtryskowej do warsztatu. Ma być ogarnięty w parę dni, a jak czas pokazał po tygodniu nie doczekawszy się rąk mechanika musiał przejechał kolejne 200km. Może za drugim razem naprawią? Ale nie o tym miało być...
By nie wracać z buta (parę dni później miałem w perspektywie chodzenia aż nadto) i nie telepać się komunikacją publiczną wrzucam do samochodu rower. Planowałem na Mirowski Przełom Warty, lecz chłodek, wiatr i skrajny brak kondycji w Siedlcu plan weryfikuje definitywnie.
Foto z Sony TX30, ale "obrobione" w SilkyPix.

Mapa wycieczki, link do
mapki on-line na Ride with GPS (nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys).

Strefa Aktywności Gospodarczej w Zawierciu, od dłuższego czasu jest już pełna łącząca drogi DW791, DK78, DW796 "zachodnia obwodnica Zawiercia" wzdłuż której ścieżką rowerową jadę.

Widoczek na Mrzygłód niefortunny i spore przekłamanie wprowadzający. Owo dawane miasteczko, a obecnie dzielnica Myszkowa na ładnym pagórku leży.

Młyn na Warcie w osadzie Roka (Mrzygłód). Budynki pochodzą z lat 60-tych XIXw. pierwotnie było koło młyńskie, po IIWŚ zamontowano poziomą turbinę.
Więcej info i zdjęcia wnętrza
TUTAJ

Industrialny Myszków Światowit, a dokładnie Odlewnia Mystal już bez charakterystycznej ceglanej wieży ciśnień. Nieco większa stoi jeszcze po drugiej stronie drogi.

Charakterystyczny dla całej Górnej Doliny Warty wapienno-ceglany parterowy dom przy DW793 w Żarkach.

Jaroszów/Zawad - początek budowanej obecnie ścieżki rowerowej do Suliszowic.

Zjazd z Jaroszowa w dolinką z widokiem na wzgórze Dębina.
Szkoda, bardzo szkoda mi tego duktu, gdyż typowo jurajski, niesłychanie klimatyczny łączył niewielkie wioski. Pod nogami/kołami były wapienne i krzemienne kamole, były czerwone gliny typu
terra rossa i piasku też nie brakowało. Teraz będzie asfalt. Wygodniej, szybciej lecz bez klimatu... W starszych relacjach są pewnie fotki tylko przebić się trzeba, z Dębiny chyba do netu nie wrzucałem.

Praca wre

W stronę Suliszowic

Zjazd do wsi, po prawej małe skałeczki w kępie grabów, w rumoszu pełno sporych gąbek.

Widoczek na Sokole Góry

Nad Suliszowicami, wcięło mi stare fotki z widocznego ostańca i trzeba by ponownie się wdrapać.

Suliszowice

Szczypie, na wprost przez fajny bukowiec dukt do Krasawy, jednak koło leśniczówki skręcam do centrum Siedlca

Droga wprost na Pustynię Siedlecką

Siedlec, dość niecodzienna jak na nowy budynek bryła.

Brama Twardowskiego, Rezerwat Parkowe, Dolina Wiercicy

Po sąsiedzku Bramy skałka z kapliczką.

Oj zapomniałem jak piaszczysty jest dukt od Diabelskich Mostów w stronę Ludwinowa ;)

Wycinki jak na całej Jurze również na skraju rezerwatu Parkowe.

Charakterystyczna zabudowa Trzebniowa

J.w.

Kawałek asfaltem w stronę Brzezin

i przy kapliczce na pieszy Orlich Gniazd

Na zboczach Freciej Góry przy płytkim wąwozie sądząc z morfologii i starych drzew kiedyś musiało być siedlisko. W gliniastej niecce zawsze były tu niewielkie kałuże, teraz przez off-roadowców przeorane koleinami do środka ziemi prawie.

Nowy wiadukt w Kotowicach rośnie w oczach.
Powrót do spisu wycieczek »»»