Jak w tytule, czyli zamieszczona na serwerze w grudniu 2015r. fotorelacja z rowerowej wycieczki w kierunku Gór Gorzkowskich i Doliny Wiercicy. Podobnie jak wszystkie archiwalne relacje będzie ona raczej uboga w opisy, a zdjęcia są całkowicie bez obróbki, oczywiście poza zmniejszeniem i wyostrzeniem.
Zapewne trasa wyglądała następująco: Włodowice - Kotowice Gorzelnia - Ogorzelnik - Mzurów - Gorzków - Złoty Potok - Ostrężnik - Trzebniów - Mirów - Włodowice.
Piaszczyto-kamienisty podjazd z Ogorzelnika w kierunku północno-wschodnim.
Nad Ogorzelnikiem rzut oka na Grzędę Mirowską.
Jedno z ładniejszych miejsc w Mzurowie - widok ze Starego Dworu w kierunku Postaszowic.
Nad Holindrowem polna droga wiedzie na skraj rez. Bukowa Kępa i o ile mnie pamięć nie zawodzi to podczas tej wycieczki jechałem przez Osinowy Dół, znaczy rezerwat ominąłem.
Góry Gorzkowskie a dokładniej najbardziej znany, choć nie jedyny, Wąwóz Międzygórze z kamiennymi progami w górnej części.
W górnej części Międzygórza.
Widok z Gór Gorzkowskich na Bukowa Kępę i Damiak.
Na szczycie G. Gorzkowskich na małych wychodniach wapieni rośnie rozchodnik i macierzanka.
Góry Gorzkowskie to ostatnie wzgórza Wyż. Częstochowskiej w tym jej fragmencie, dalej już płaska Niecka Włoszczowska.
Do zespołu parkowo-pałacowego w Złotym Potoku wiedzie wygodna szutrowa aleje ocieniana starymi brzozami i akacjami.
Pałac Raczyńskich w Złotym Potoku.
Dworek Krasińskich w Złotym Potoku.
Źródła Zygmunta gdzie swój bieg rozpoczyna Wiercica, są jeszcze schodki od asfaltu ;)
Z Ostrężnika jak zazwyczaj pojechałem grzbietem koło otworów Jaskiń Wiernej i Wiercicy by zjechać ma Siedlecką Drogę już w pobliżu Trzebniowa.
Zakratowany
drewniany światek nad Trzebniowem.
Powrót do spisu wycieczek »»»