Tym razem, jak na moje samotne wyjazdy, kierunek bardzo nietypowy, bo południowo zachodni. Celu wycieczki zasadniczo nie było, ot sprawdzając prognozy w których zapowiadali ładną słoneczną pogodę jednak z możliwymi porywami wiatru, stwierdziłem że jechać na wygwizdowia nie ma sensu. Wybierając opłotki okolice Łaz, Dąbrowy itd. liczyłem że może być tam trochę błota, jednak w naturze było go więcej niż trochę ;)
Trasa około 73km, troszkę skrócona w drodze powrotnej, gdyż już miałem błota dość...
Włodowice - Zawiercie - Łazy - Trzebyczka - Okradzionów - Krzykawka - Laski - Błędów - Niegowonice - Rokitno Szlach. - Zawiercie - Włodowice

Mapa wycieczki, link do
mapki on-line na GPSies, lub
mapki on-line na Wikiloc (nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys)

Ścieżka przy zalewie na potoku Rak przy granicy Rudnik i Blanowic.

Kolejówka, czyli najkrótsza droga z Zawiercia do Łaz, widać wieżę ciśnień.
Przejeżdżam przez centrum Łaz, asfaltem docieram do Głazówki gdzie na dłuższy czas opuszczam utwardzone drogi.

Łąki Łosieńskie w okolicach Trzebyczki i błoto, błoto i jeszcze raz błoto...
Na szerszych terenowych oponach zapewne jechało by się dużo lepiej, na wąskich semislikach przy miejscami całkowitej ciapie, a miejscami lodzie było mniej przyjemnie. Jednak wszelkie "niewygody" rekompensowała wspaniała pogoda i śpiewające wokół ptaki.

Ostatni dom Trzebyczki, dziwna konstrukcja z 4 alkierzami.

Bardzo fajna, choć błotnista ;) droga przez dolomitowe wzgórze porośnięte buczyną.

Długi i mocno błotnisty, dodatkowo rozjeżdżony przez off-roadowców odcinek wzdłuż torów kolejowych.

"Oklahoma", Okradzionów znaczy

Najbardziej charakterystyczny pkt Okradzionowa - młyn na Białej Przemszy

j.w.
Dalej chciałem jechać szlakiem wzdłuż Przemszy, jednak na ze względu na wysoką wodę i ilość błota odpuściłem.

Szutrowa ścieżka rowerowa Okradzionów - Sławków

Most na B. Przemszy w dzielnicy Slawkowa - Chwaliboskie, dalej bardzo fajny wąski asfalt przez wieś.

Odremontowany XVIIIw. dworek Staropolski w Krzykawce

Krzykawka

Krzykawka - pomnik Francesco Nullo.

Niebieski szlak między Krzykawką a Laskami.
Było troszkę błota, ale ogólnie to nic jak popatrzy się na dalszy odcinek Laski - Hutki

Laski, kopuła trawertynowa

Przemsza k/Błędowa

Błotkiem. szutrem znaczy ;) w stronę Niegowonic

Niegowonice

Widok z żółtego szlaku na Niegowonice i Hutę Katowice

Leśne skałki na S od Kromołowca.
Jadę dość daleko w kierunku niebieskiego szlaku, by cofnąć się na wspaniały single-track prowadzący nad Pasiekami na szczyt Kromołowca

Kromołowiec

Kromołowiec.
Po wykarczowaniu teren wygląda koszmarnie, ale jak wzgórze porośnie murawami będzie bardzo jurajsko...

Mitręga i charakterystyczne zabudowania.
Na Kromołowcu odpuściłem dalszą jazdę terenem i wracałem już najkrótszą drogą.

Kapliczka w Kazimierówce.
Dalej już powrót prawie po śladzie.
Na moim koncie Picasa można zobaczyć zmniejszone
wszystkie zdjęcia z tej wycieczki
Powrót do spisu wycieczek »»»