Tradycyjnie plany jeszcze wieczorem przed wycieczką były ambitne - w jedną stronę Doliną Pilicy do Przedborza a dalej Pasmem Przedborsko-Małogoskim na Górę św. Michała i powrót włoszczowskimi lasami, ale silny wschodni wiatr wymusił modyfikację i skończyło się na samej Dolinie.
Obszar do Krzętowa znany mi juz dość dobrze, dopiero dalej po raz pierwszy zapuściłem się rowerem. W terenie pusto cicho i spokojnie, piękne widoki i co pozytywnie zaskakujące mniej śmieci niz na Jurze. Wg mapy on-line 102km trasy i z bardzo licznymi postojami, oraz chodzeniem wzdłuż brzegów niecałe 7,5h. Większe fotki z lustra, małe z kompakta.
Koniecpol - Maluszyn - Krzętów - Przedbórz - Biały Brzeg - Gościencin - Koniecpol.
Mapa wycieczki, link do
mapki on-line (nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys)
Start z Rynku w Koniecpolu
Bardzo dobry asfalt pozwalający na ominięcie Radoszewnicy, widać charakterystyczne wiatraki na skraju tej miejscowości.
Do Maluszyna 3-krotnie przecinam Dolinę Pilicy, na zdjęciu połączenie głównego nurtu Pilicy z Rzeczyskiem koło stawów w Okołowicach
Kapliczka w centrum Grodziska, by dotrzeć tu podczas
poprzedniej wycieczki rowerowej musiałem sporo brodzić po zalanych szutrach.
Urocza droga w leśnym tunelu w okolicach Pukarzowa.
Tu po raz pierwszy, oczywiście podczas wycieczki, widziałem 2 żywe zaskrońce wygrzewające się na asfalcie, niestety rozjechanych było duuuuużo więcej.
Most w Maluszynie
Pilica w Maluszynie
Karczma w Maluszynie
Sudzin
Czarna Włoszczowska w Ciemiętnikach, w czerwcu całe te łąki były dość głeboko pod wodą.
Ujście Czarnej Włoszczowskiej do Pilicy
Czarna Włoszczowska
Trzmielina nad brzegiem Pilicy
Drewniana kładka w Bobrownikach przy przeciętnym poziomie wody (w lecie jest o jakieś 15cm mniej)
Krzętów.
Na północ od Koniecpola wioski, szczególnie te położone na uboczu wyglądają na ubogie, zresztą ziemia tam nie najlepsza i w wielu miejscach widać czysty piasek. Wracając od samego Przedborza rozglądałem się za jakimiś jabłkami - zero, totalne zero nawet na podwórkach tylko po jednym, dwóch drzewach. Na Jurze/Progu znalezienie jabłonki przy drodze, czy w opuszczonym gospodarstwie problemu nie stwarza najmniejszego.
Takimi lasami mijając Rudkę jadę do Pratkowic
Pratkowice położone częściowo na piaszczystych wzniesieniach nad Doliną Pilicy
Kościół w Przedborzu
Przedbórz
Przedbórz.
Miasteczko bardzo ciekawie położone na wzgórzu ponad Pilicą, kilka urokliwych uliczek i trochę starej zabudowy, choć Rynek pozbawiony klimatu.
Z Przedborza kawałek główną drogą jadę do Chałup gdzie uciekam ponownie w pobliże Pilicy.
Takimi drogami jadę aż do Mrowiny, na szczęście w większości da się jechać wąską równoległą ścieżką.
Uwaga - nie warto trzymać się niebieskiego szlaku, lepiej jeździć twardymi scieżkami prowadzącymi bliżej skraju lasu, lub szlakiem konnym!
Skuszony lepszą drog jadę na skraj lasu w kierunku Rączek skąd rozpościera się widok na Pasmo Przedborskie z Bukową Górą i nadajnikiem w Jeżowcu
Stamtąd wracam na leśne ścieżki i opuszczając szlak docieram na wspaniałą skarpę nad Pilicą w pobliżu Białego Brzegu.
Sarna w zakolu Pilicy
Biały Brzeg
Biały Brzeg
Biały Brzeg, samotne gospodarstwo na wysokim brzegu.
Mrowina
Szlakiem konnym docieram na zakola Pilicy poniżej Krzętowa
Po raz drugi pokonuję most w Krzętowie
Wspaniałą leśną drogą z doskonałą nawierzchnią przez Wolę Życińską i Ciężkowiczki kieruję się do Maluszyna.
Ponownie Maluszyn
Scenka rodzajowa w Oblasach
Koniecpol, a właściwie jego opłotki, jeszcze niecałe 3km i koniec wycieczki
Powrót do spisu wycieczek »»»