Teraz jest 06 maja 2025, 04:47




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 lut 2008, 21:50 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9266
Lokalizacja: Włodowice
Cartman napisał(a):
... A teraz trochę na temat współczesnej kawalerii od strony praktycznej , RSOP ( Roztoczańska Konna ..) to nie 5 PSK tylko 25 Pułk Ułanów ( ten od szarży pod Krasnobrodem ) jest to też obecnie jedyna konna straż ochrony przyrody w Polsce, nie ukrywam żal bo na Jurze myślę podobna formacja sprawdziła by się również ale o tym później ...


Przepraszam że nie w temacie - SOP od kilku lat przecież nie działa :shock:

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 12 lut 2008, 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Nie zauważyłem, że w trakcie pisania mojego postu pojawił się nowy.
Pogubiłem się w intencjach cartmana. Ponoć na konia powinno się wskoczyć z właściwej strony. I zrobiło się tak jak przy zagadkach.
A dlaczego nie 1 krechowieckich a....

W zasadzie na ziemi zawierciańskiej 5 psk nie stoczył poważniejszego boju ani w składzie
KBK ani samodzielnie w przeciwieństwie do dwóch wspomnianych pułków.
Przy okazji wiadomość dla alkosandra
2 batalion 74 pp walczył 3 września w okolicach Janowa w kierunku Żarek, gdzie został rozbity nie mógł więc być w tym samym czasie w Pilicy.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 lut 2008, 22:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2008, 16:53
Posty: 11
Lokalizacja: Zawiercie
hmm co do podstaw prawnych istnienia SOPów ( konnych tez) to uwalił je o ile dobrze pamiętam rząd pod przewodnictwem Buzka co jednak nie spowodowało automatycznego rozwiązania istniejących "jednostek" zapewniam was chłopcy że działa i ma się dobrze na dowód stronka ciut przestarzała ale są jakies informacje http://www.rksop.prv.pl , conieco mozna sie tez dowiedziec ze strony lubelskiego AKJ - http://www.akj.cal.pl jest tam zakładka do nowej strony rksop będącej aktualnie w budowie, co do historii konnych SOPów to pierwsza była Bieszczadzka ale padła i to ona była pierwowzorem dla Roztoczańskiej nasza niedługo będzie obchodzić 25 lecie i jak wspominałem na razie wszyscy zdrowi,
młody co do siadania na konia i moich intencji - na konia zwyczajowo siadamy z lewej strony , wskakiwać możesz jak chcesz choć osobiście jeśli to nie mus to odradzam , nie wiem czy pytasz czemu wtedy wziąłem akurat 5 PSK na barwy a nie dajmy na to Krechowieckich pomimo tego że w 1918 z naszych okolic rekrutowano stan osobowy tego pułku, otóż dlatego że w wojnie obronnej 1939 ten pułk nie walczył na naszych ziemiach i nie wchodził w skład KBK a własnie tak kawaleria harcerska w starała sie dobierać barwy drużyn zeby na danym rejonie jak najwięcej odtwarzało sytuacje z września 1939 , mieliśmy więc 8 Pułk Ułanów w Krakowie, 3 w Tarnowskich Górach( konkretniej Zbrosławicach) i 5 PSK w Zawierciu ... z przyczyn technicznych nie włączono DAKu z Oświęcimia nie wiem jak teraz może ktoś już te barwy przejął. Najbliżej, bo w Blachowni była jeszcze drużyna im 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich jeśli sie nie mylę ale również nie posiadam informacji czy działa, w czasach tworzenia zawierciańskiej miałem kontakt z pewnym księdzem który działał w tamtej drużynie ale nie wiem co sie obecnie z nimi dzieje.

_________________
Nigdy nie zadzieraj z jurajskimi smokami, najpierw spalą ci zamczysko a potem zjedzą wszystkie owce


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 lut 2008, 23:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Z twoich wypowiedzi nie wynika czy drużyna, o której wspomniałeś w pierwszym poście,
działa czy nie działa.
Ja dobrze znajduję się w taborach. Mój przyjaciel zwany ułan po nocnych patrolach
nie mógł się pozbyć nabytej wady- zawsze na schodach wyskakiwały mu łękotki.
A za wskakiwanie przepraszam. Za dużo naoglądałem się popisów kaskaderskich.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 lut 2008, 23:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2008, 16:53
Posty: 11
Lokalizacja: Zawiercie
niestety drużyna zakończyła działalność, dwóch z nas rozjechało sie na studia pozostali też "niemłodzi" zaczeli przygotowania do matury by też wyfrunąć , ostatni wspólny występ to zawody w Toporzysku chyba w 2000 r. naśladowców nie było bo jakoś mało miłujących jazdę konną facetów było wtedy w okolicy albo my nie potrafiliśmy ich znaleść, ale były to też czasy gdy o konia nie było tak łatwo jazdy mieliśmy najpierw w Zbrosławicach pod okiem wspomnianego Romualda Ficka a później w Rudnikach, oczywiscie były juz wtedy i inne stadniny na Jurze ale że to sport nie tani to Rudniki za czasów "Wacka" stanowiły najlepszą bazę no i blisko.Kultywowanie tradycji ułańskich na jurze nie chwyciło chyba jednak łatwiej u nas o rycerzy;) ale kto wie może kiedyś hehe jakieś młode pokolenie sie zainteresuje , lub samorząd jakowyś wykorzysta coś takiego do promocji region jak to ma miejsce na Roztoczu, gdy dwaq lata temu odbywałem staż w KPP w Zawierciu komendant nie był zainteresowany tworzeniem konnej policji na jurze wlaśnie ze względu na brak ludzi ale słyszałem że w Myszkowie była grupa zapaleńców przy KPP niestety ich dalszych losów nie znam ale do tej pory na jurze ślady podków raczej nie mundurowych. Z plotek wiem tylko że kiedyś nasi dzielni ratownicy chyba chcieli sie bawić końmi ale jakoś nie przetrwało to sezonu i przesiedli się na ekonomiczne i ciche quady no i samochody których mają wiecej niż nasza KPP ale to przemilczę :roll:

_________________
Nigdy nie zadzieraj z jurajskimi smokami, najpierw spalą ci zamczysko a potem zjedzą wszystkie owce


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2008, 07:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lip 2007, 12:59
Posty: 848
Lokalizacja: JAWORZNIK
Witam.
II batalion 74 pp mjr.Rybickiego po wycofaniu sie z reduty częstochowskiej ,3 września walczył i praktycznie został rozproszony we wsi Dębowiec podczas natarcia na Choroń. Część żołnierzy batalionu pod dowództwem por. Śmiłowskiego zdołała dotrzeć do Złotego Potoku, gdzie dowództwo nad nimi przejął kpt. Herman. Reszta II batalionu przybyła pod Złoty Potok 4.09 zastając już tylko pobojowisko.
Pozdrawiam


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2008, 08:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Cytuj:
Przy okazji wiadomość dla alkosandra :2 batalion 74 pp walczył 3 września w okolicach Janowa w kierunku Żarek, gdzie został rozbity nie mógł więc być w tym samym czasie w Pilicy.
Nie tylko mógł ale i był o czym wspomina co najmniej kilka opracowań i pamiętników. Zresztą napisałem wyraźnie:
Cytuj:
2 września...część tego batalionu straciła łączność z dowództwem i udała się w kierunku Pilicy
Batalion i część batalionu to nie to samo. Piszecie o 5 psk więc nie będę wychylał się z "wykładem taktyki piechoty" i z mówieniem o regulaminie walki piechoty, o odwodach czy taborach bo wpychanie się piechoty między kawalerię to profanacja :) Na koniec jeszcze jeden cytat z literatury:(autor pisze o działaniach 74pp w dniu 3 września,w składzie 2 bataliony,dal i dac )
Cytuj:
Pułk ten następnie natarł o godz.14 w kierunku wschodnim w celu przebicia się na Szczekociny.Po dwu godzinach ciężko skrwawiony cofnął się do lasu
Czyli 74 pp atakował z Janowa na wschód w kierunku Szczekocin idąc na Żarki?? Na mojej mapie Żarki są na południe od Janowa.Może przed wojna było inaczej... :wink: Piszę to nie po to aby zarzucać komukolwiek niekompetencję albo narzucać jedyną słuszną wizję historii ale po to by pokazać,że działo się tam o wiele więcej niż wynika z poszczególnych wspomnień. Inaczej wygląda wojna widziana przez sztabowca jako strzałki na sztabowych mapach a inaczej we wspomnieniach żołnierzy.I jeszcze jedno: co należy rozumieć pod określeniem np. II/74pp w trzecim dniu odwrotu? Czy ktokolwiek, gdziekolwiek stwierdził jednoznacznie,że bataliony 74 pp były 3 września jednolitymi jednostkami w swoich wyjściowych składach? Młody pisałeś o wrześniowych losach pociągu pancernego "Śmiały" i wiesz,że nie da się ustalić zbyt wiele ponad to co porabiał skład bojowy. Działalność składu pomocniczego nie była określana rozkazami wydawanymi na najwyższym szczeblu a wynikała z decyzji na poziomie oddziału. Podobnie było w piechocie. Rozkaz d-cy Armii czy dywizji nie mówił co mają robić np. tabory II batalionu 74 pp więc trudno szukać śladów ich losów zapisanych w dokumentach. Dowódcy pułków i batalionów 7 DP znali ogólne wytyczne dotyczące kierunków wycofywania się jednostki i stosownie do tego decydowali o tym gdzie przerzucać swoje jednostki odwodowe i tyłowe. Nie sadzę żeby dało się to dzisiaj szczegółowo ustalić. Dla mnie cytowane wcześniej stwierdzenie o obecności jakiejś części sił w rejonie Pilicy nie jest niczym dziwnym. Miało nie być o piechocie ale jakoś tak wyszło... :lol:


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 13 lut 2008, 09:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Alkosandrze faktycznie jest to temat kawaleryjski a info miało być info. Faktycznie nie trzeba się w takich przypadkach rozpisywać. Z taktyki też byłem kiedyś dobry.
Kiedy wojskowy pisze kierunek marszu i wymienia nazwę miejscowości to ma na myśli obszar kilku do kilkunastu kilometrów długości( szerokości) i okoliczne wsie też bierze w tym momencie pod uwagę.
Mój znajomy, który walczył w 74 pp zawsze mówił , że dostał się do niewoli pod Lublinem
4 września i wszyscy mu wierzyli ( a był w ochronie sztabu 74 pp).


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2008, 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
No to miłej zabawy "panowie kawalerzyści" :wink: ale nie czepiajcie się "szarej piechoty". Ona też ma prawo nie tylko do istnienia ale i do posiadania własnego zdania :)


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 13 lut 2008, 15:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Alkosandrze ja też tylko na bujanym koniku. W okolicach Pilicy też możesz natknąć się na
na konnice. Jest taki film "Rok 1612. Kroniki smutnych czasów" świetny przyczynek do dziejów właścicieli Pilicy. I husaria husaria husaria. Znajomość rosyjskiego wskazana.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2008, 16:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lip 2007, 12:59
Posty: 848
Lokalizacja: JAWORZNIK
Witam.
Jak kawaleria, to kawaleria. Poniżej fotka w 100% jurajskiego arefaktu, bezpośrednio związanego z tematem. Polska przeróbka francuskiego adriana wz 15 z kolekcji mojego znajomego. Dzwon tego został pozyskany na początku lat dziewięćdziesiątych z okolic Pradeł właśnie. W hełmy tego typu była powszechnie wyposarzona jazda polska w II RP. Kto wie może właśnie pierwotnie był na stanie 5 psk.
Pozdrawiam.


Załączniki:
adrian.jpg
adrian.jpg [ 25.87 KiB | Przeglądane 5417 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2008, 18:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Właśnie dzisiaj usłyszałem historyjkę pasująca do tematu.
W mojej wsi w okresie międzywojennym toczył się spór pomiędzy sąsiadami. Jak zwykle o miedzę. Okazało się przy tej okazji , że obaj przyorywali regularnie polną drogę. Po pomiarze geodety amatora musieli oddać drogę.
Co to ma wspólnego z tematem?
Szerokość drogi wg przepisów musiała być taka aby na drodze tej mogły wymijać się dwie taczanki kawaleryjskie.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 lut 2008, 00:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2008, 16:53
Posty: 11
Lokalizacja: Zawiercie
alkosander napisał(a):
No to miłej zabawy "panowie kawalerzyści" :wink: ale nie czepiajcie się "szarej piechoty". Ona też ma prawo nie tylko do istnienia ale i do posiadania własnego zdania :)



hehe o piechocie nie przytoczę żadnej żurawiejki bo wiadomo w jakim są stylu ale fakt faktem że o ile kawaleria jurajska sensu stricte przeszłą w stan spoczynku o tyle piechota może się jeszcze wykazać, po boomie na stowarzyszenia kawaleryjskie część miłosników militariów "ogólnych" przeszła na zabawę "w piechotę" i teraz na róznych rekonstrukcyjnych imprezach pojawia się ich coraz więcej trzeba przyznać że czasami z ogromną dbałością o szczegóły w ekwipunku i nawet regulaminów co w przypadku oddziałów "ochotniczych " zawsze było piętą achillesową ( mówię to z doświadczenia kawaleryjskiego ) a ja bym bardzo chętnie zobaczył jakiś oddział rekonstruowany na Jurze może być i piechota skoro większość przyjmuje zasadę że koń z reguły jest "z przodu niebezpieczny z tyłu niebezpieczny a na środku niewygodny " :wink: jak widzę fachowców wielu, pytanie tylko czy słowo w czyn chcieliby obrócić 8)

_________________
Nigdy nie zadzieraj z jurajskimi smokami, najpierw spalą ci zamczysko a potem zjedzą wszystkie owce


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 lut 2008, 09:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
No to zdrowie konia.
Na tych stronkach każdy zajmuje się jakąś rekonstrukcją. Ja papierową. Innym pozytywnie zakręconym mogę tylko przyklasnąć.


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Teraz jest 06 maja 2025, 04:47


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:
cron

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL