Pozwoliłem sobie wydzielić z topiku Rekonstrukcja kwatery wojennej w Kromołowie. nowy temat o dalszej działalności...


Dobrze projekt zakończony, wzajemne gratulacje złożone.

Teraz pytanie, czy wykorzystujemy zdobyte doświadczenie i działamy dalej?
Wg mnie, o czym wielokrotnie mówiłem, warto to zrobić teraz pytanie tylko co ma stać się celem kolejnego projektu?

Propozycje wstępno-ogólne:

- cmentarze w Pilicy (kirkut i/lub ewangelicki),
- gniazda umocnień II-wojennych (Kotowice, Żarki),
- dokumentacja fotograficzna starej zabudowy i małych obiektów sakralnych (kapliczki, krzyże). Wstępnie na potrzeby forum, a docelowo jako samodzielna strona, może również jako broszura informacyjna???
- uporządkowanie i oznakowanie terenu wokół źródeł korytowych w Zdowie-Młyny (koło drogi i wiaduktu pod CMK)

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Wszystkie tematy są ciekawe. Ja oczywiście myślałem właśnie o którymś z pilickich cmentarzy - ewangelickim ,żydowskim lub na Górze św.Piotra. Wszystkie trzy obiekty wymagają większego nakładu pracy i materiałów zwłaszcza ten ostatni,najmniej zarośnięty ale mocno zdegradowany od strony budowlanej. (dzwonnica pozbawiona części desek, dach na zakrystii ograbiony z blachy, rozsypujące się ogrodzenie, popękane płyty nagrobkowe). Najprostszym zadaniem wydaje się kirkut. Teren olbrzymi ale w zasadzie potrzebne są tylko prace porządkowe. Cmentarz ewangelicki to dzisiaj nieogrodzona "dżungla" z zachowanym fragmentem bramy. Tu najpierw trzeba zastanowić się do czego byśmy dążyli. We wszystkich przypadkach trzeba zacząć od rozmowy z gospodarzem terenu,od ustalenia co chcemy a co możemy zrobić i od znalezienia sprzymierzeńców,którzy wesprą nas materiałowo i sprzętowo (np.wywóz śmieci i gałęzi). To są za duże obiekty żeby tak jak w Kromołowie załatwić temat wyłącznie ze środków własnych nawet sporej grupy wolontariuszy. Na pewno rewaloryzacja obiektów militarnych będzie miała dużą rzeszę zwolenników więc nie wykluczam,że może dojść do równoległej realizacji dwóch projektów w miarę pojawiających się możliwości. Rozeznam tematy pilickie i wtedy podyskutujemy nad nimi na Forum. Myślę,że dokumentację fotograficzną, "geodezyjną" (lokalizacja, podstawowe wymiary) i "historyczną" (np. bibliografia) zabytków nie tylko sakralnych ale generalnie tych ginących ze starości i z głupoty ludzkiej ("modernizacje" ) możemy robić równolegle. Taka była idea kiedy sugerowałem wprowadzenie na Forum "Jurajskiego skansenu". Może warto w miejscach gdzie kiedyś stały ciekawe obiekty ustawiać tablice informacyjne ze zdjęciami i opisem? (dwór w Kromołowie, bożnica w Pilicy itp)

Witam.

Warunkiem powodzenia akcji społecznej jest fizyczna możliwość jej wykonania. Osobiście uważam, że trzeba zajmować się tematami możliwymi do całościowego ogarnięcia w sposób podobny do Kromołowskiej kwatery - wstęp, rozwinięcie i zakończenie = widoczne efekty. Atakowanie miejsc rozległych, wymagających pozwoleń, nadzorów i dużych nakładów pieniężnych nie ma moim zdaniem sensu. W tych przypadkach można sygnalizować władzom administracyjnym konieczność podjęcia stosownych działań i ewentualnie skupić się na wykonaniu dokumentacji obecnego stanu rzeczy. W naszym zasięgu leży natomiast podejmowanie tematów niszowych, które możemy ogarnąć. Do ich podjęcia konieczna jest osoba z pomysłem i klarownym konceptem, nadzorująca i koordynująca całość zagadnienia . Zaintrygował mnie temat źródeł w Zdowie. Jak sądzę wciągnął by on w orbitę działania także osoby nowe o zacięciu bardziej przyrodniczym niż historycznym. Jeżeli zaś chodzi o drugowojenne fortyfikacje to podjęcie tego zagadnienia jest dosyć skomplikowane, z uwago na strukturę własnościową obiektów znajdujących się zazwyczaj na działkach prywatnych. Ostatnimi czasy tym tematem zajmuje się też TMZZ i podjęcie go przez nas automatycznie implikuje albo dziwną rywalizacje (może być tak interpretowane) albo współprace i to raczej nie na równych prawach. Ja osobiście myślałem o czymś, co parę lat nazwałem „skansenem nowożytnej fortyfikacji ziemnej” który można by utworzyć w rezerwacie Michałowiec (Jangrot –Cieplice). Temat ten mnie kusi, miejsce ma potencjał ale nie mam na razie pełnej wizji projektu. Całość trzeba by zacząć od wizyty w UG Trzyciąż ponieważ projekt wymagał by współpracy z samorządem. Na początek trzeba by doprowadzić do stanu prawnej ochrony ciągle niszczonych obiektów, później zaś zająć się ich inwentaryzacją, opisaniem, oznaczeniem, utworzeniem ścieżki tematycznej i wreszcie udostępnieniem. Temat dosyć ambitny i raczej przyszłościowy.
Pozdrawiam.

Im jestem mlodszy tym bardziej staję się infantylny.
(Tylko bez brzydkich komentarzy).
Ludzie( to do kibiców) gdzie znajdziecie takich zapaleńców.
TO się nazywa forum. O forumowiczach nie wspomnę.
Tylko z listą będzie problem. No i trzeba ustalić chyba będzie priorytety( demokratycznie raczej będzie trudno.)

Wreszcie bliższe tereny. W wakacje chętnie dołączę, bo nie będę miał problemu z dojazdem jak do Kromołowa, gdzie nie mogłem pomagać...

Dokumentacje niszczejących zabytków, kapliczek i innych miejsc już możemy zrobić na forum, bo chociażby w zagadkach przewinęla ich się spora liczba.

Bardzo ciekawym miejscem byłyby Cieplice, ale tam faktycznie trzeba zgody UG, konserwatora zabytków i nadleśnictwa miechów.

Popieram Alkosandra, myslę, że możnaby zająć sie któryms z miejsc w Pilicy wymienionych przez niego. Swego czasu złożyłem propozycje co do cmentarza ewangelickiego. Ogrom prac tam jest rzeczywiście niewyobrażlany, ale na początek możnaby zacząć chociaż od wykoszenia tych haszczy porastających jego teren. Zresztą jeszcze sie zobaczy...

Ja również dowiem się co można zrobić w Zdowie (to teren mojej gminy), do kogo należy teren, czy można liczyć na mini wsparcie (worki na śmieci i ich późniejszy wywóz) itp.

W sumie samo sprzątnięcie to 1 max 2 popołudnia przyjemnej prac nad wodą, no w wodzie również, dla kilku osób, jakaś tablica informacyjna to już gorzej, może ktoś z ZPK, lub WNoZ UŚ się zlituje i opracuje treść merytoryczną.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Wiadomo coś więcej w tym temacie?