Podczas prac remontowych dachu kościoła parafialnego św.Jana Chrzciciela w Pilicy zostały znalezione pistolety- dwie sztuki typu FN i jeden Luger-Parabellum. Wraz z pistoletami były ukryte 3 magazynki z nabojami oraz jedna lufa ze szkieletem zamka. Znaleziona broń prawdopodobnie pochodzi z czasów II Wojny światowej na wszelki wypadek przekazana została jednak do dalszych badań kryminalistycznych.

Witam.
Ta parabelk w wersji artyleryjskiej to piękna sprawa, w dwudziestoleciu międzywojennym juz jej nie produkowano. Lufa z zamkiem tez od Lugera raczej klasycznego. Ciekawy jest tez asymetryczny austriacki ładownk z tempołukową amunicja do mannlichera 8x50, pochodzacy oczywiście z czasow pierwszej wojny. Bardzo fajna sprawa. Miejmy nadzieje,że te przedmioty znajda się po konserwacji i pozbawieniu cech bojowych w jakimś muzeum (np. w Krakowie), bo na to,że wrócą do Pilicy i będa tam eksponowane chyba nie ma co liczyć.
Pozdrawiam.

Oby tak było ale prawdę mówiąc wątpię w to. Nie ma pieniędzy na ratowanie bardziej wartościowych zabytków więc pewnie znalezisko będzie sobie rdzewiało w jakimś magazynie. Niestety w Pilicy nie ma za bardzo możliwości eksponowania tego typu eksponatów.Skoro już mowa o remoncie dachu pilickiej fary i znaleziskach to warto wiedzieć,że odkryto tu wcześniej kilka dokumentów umieszczanych dla potomnych podczas kolejnych remontów. Noszą one daty:1819,1858,1906.

Było by dobrze jak by się znalazły gdzieś bliżej niż w Krakowie.