Chciałem i ja sobie zobaczyć ów krąg, ale linki się nie otwierają znalazłem tylko początek opisu

KRĄG KAMIENNY KOŁO BYDLINA W POW. OLKUSKIM.
Przeglądając posiadane przeze mnie z moich wędrówek po kraju notatki znalazłem między niemi pewien fragment z jury Krakowsko - Wieluńskiej, który, sądzę, będzie miał ,dla "Wiad. Arch." pewne znaczenie.
Otóż, przy drodze bocznej, wiodącej od Wolbromia do Ogrodzieńca, za wsią Bydlinem wśród lasu natrafiłem na terenie piaszczystym nasyp z piasku w formie pierścienia, okalającego wewnętrzną kotlinkę, na którym wkrąg widniały ułożone kamienie. Wielu z tych kamieni już nie było, jednak sposób rozlokowania pozostałych wskazywał, że niegdyś cały pierścień był niemi u grzbietu swego wyłożony. Sposób ustawienia tych kamieni na sztorc wskazywał, iż była tu czynna ręka ludzka, a co ciekawsze, w najbliższej okolicy nie znalazłem odosobnionych podobnych im wapieni. Całość uderzała w oczy odrazu. Nie mogę wskazać ani wysokości ani średnicy pierścienia.
Ponieważ miejsce to byłoby trudne do odszukania, opisuję dokładnie drogę:
Od wsi Bydlin wiedzie droga w kierunku zachodnim do lasu. Tu na jego skraju za grupą chat stoi figura kamienna na rozstaju dróg. Postępując najszerszą drogą w kierunku zachodnio-północnym lasem po przejściu 5-7 klm. trafiamy do miejsca.
Dla lepszej orjentacji dodam, że tuż zaraz za opisywanem uroczyskiem(?) droga wpada w piasczysty wąwóz, wiodąc pod górę i wychodzi na skraj lasu, skąd już doskonale rysują się ZwaIiska Ogrodzienieckie. "
Orjentując się od Pilicy będzie to w kierunku południowym około 4-5 może 6 km.
Sprawa to dość dawna, bo byłem tam w roku 1913 lub 14, więc szczegóły zatarły mi się w pamięci, czego mocno żałuję - dzielę się jednak tem, co jeszcze zdołałem zapamiętać.
Sandomierz 24.IX. 1921. Józef Pietraszewski.