@Mirów Polska. Zgoda! Rozumiem, że na czerwono zaznaczony budynek w Trzebniowie to dwór? A co to takiego znajduje się w prawym dolnym rogu mapy? Tam już chyba są Brzeziny.

_________________
Maciej Rodziewicz

Kompletna mapa w kawałkach plus objaśnienia i podpis w załącznikach. Brzezin jako miejscowości na niej nie ma. Może coś podobnego dot. Brzezin znajdę kiedyś w dokumentacji dot. np. Postaszowic.

Za czasów Księstwa Warszawskiego proboszczowie pełnili obowiązki urzędników stanu cywilnego, dlatego rejestrowali m.in. zgony Żydów.
Poniżej akt zgonu syna karczmarza z Trzebniowa, rok 1810.

Ciekawe o którą tu karczmę chodzi?

_________________
Maciej Rodziewicz

A ile ich w Trzebniowie było?

@sław Miro. A słyszałeś o jakiejkolwiek?
Być może to jest ten niebieski punkt na powyższej mapie narysowany obok dzisiejszego boiska? Może to jest "coś" czerwonego przy drodze do Brzezin. X.Wiśniewski wspomina, że Czatachowa miała ongiś trzy karczmy. O Trzebniowie nie doczytałem
Wiem, że w połowie XIX wieku były dwie karczmy w Gorzkowie (obecnie Starym). To jakaś w Trzebniowie by się zdała. Chyba że świętej pamięci karczmarz dojeżdżał do pracy

_________________
Maciej Rodziewicz

Myślałem, że wiesz że było kilka w Trzebniowie.


Od czasu do czasu znajduję dokumenty o karczmarzach z Trzebniowa, nawet w tym wątku był zamieszczony jeden z 1865 roku. I teraz ten z 1810 roku.
Zakładam więc, że karczma w Trzebniowie była. Ale nie mam pojęcia czy jedna czy więcej

Ok. Ale gdzie one stały? Choćby jedna? Jak kiedyś łaziłem po Trzebniowie, to tylko słyszałem, że dawniej na wódkę do Moczydła trza było chodzić i stąd taka nazwa. Oczywiście nikt z pytanych przeze mnie nie pamiętał roku 1865, a tym bardziej 1810.

_________________
Maciej Rodziewicz

Wg tego, co mi ustnie przekazano w Trzebniowie, to teren zwany tradycyjnie "Żydowskie" był na wzniesieniu po lewej stronie drogi patrząc od strony Moczydeł w kierunku centrum Trzebniowa, jeszcze przed obecną ulicą Podgajową. Teren nazywano tak jeszcze przed II wś. Czy tam stała karczma (kiedykolwiek w przeszłości) to akurat nie dopytałem pewnie wtedy, ale miał to być teren własności Żydów. W czasie wojny pochowano tam co najmniej jedną kobietę (Żydówkę) zastrzeloną przez naszych polskich partyzantów lub przynajmniej za takich się podających. Co najmniej jedną, a być może dwie osoby. Czy była jej/ich ekshumacja - o tym ludzie z którymi rozmawiałem nie wiedzieli, przypuszczali, że nigdy nie było. Po wojnie stał tam krzyż i niektórzy zapalali lampki. Krzyż był widoczny długo po wojnie i był widoczny z drogi Moczydła - Trzebniów (byłoby super, gdyby ktoś w przeszłości zrobił zdjęcie tego miejsca, krzyża i miał to w starym albumie...). Potem krzyż "naturalanie" się rozpadł. Obecnie na tym miejscu zwanym "Żydowskie" są działki letniskowe i wąskie drogi między nimi.

Delpacy (zapisany błędnie jako Delipacy) jest już "posesorem" Trzebniowa na pewno w roku 1810, z tego roku jest akt urodzenia syna ekonoma majątku postaszowickiego, przy którym to akcie Piotr Delpacy (Delipacy) jest świadkiem.