Bardzo plastyczny opis.
Czytając przeniosłem się w inne czasy.
Zdjęcie też daje do myślenia.

Trochę "runęło" od tamtych czasów ale za to znacznie więcej zostało "odbudowane"

Opis boblickiego zamku pochodzi zapewne jeszcze z dziewiętnastego wieku.
Autor był wielkim miłośnikiem przyrody, biegle oddającym piórem magię matki Natury.
" Uczcijmy Słońce, stwórcę Życia! Uczcijmy Ziemię, matkę zawsze dobrą! "
Związki z Jurą też miał niemałe. Jako powstaniec styczniowy był bowiem więziony w Szczekocinach i Olkuszu .

http://dzikiezycie.pl/archiwum/2007/lut ... asinskiego

Kolejny jurajski artykuł z "Iskry" 1914 rok.

Te egzemplarze Iskier to Twoje prywatne archiwum, czy skany z zasobów bibliotecznych ?

Prywatne, pamiątki rodzinne, wiele tego już nie mam jeśli chodzi o Jurę, tematyka pisma była dość ogólna.

Bardzo mnie zaskoczyłeś,byłem niemal na stówę pewien że to zrzuty ekranowe z neta.

Mimo wszystko wrzuć co jakiś czas co nieco ,niezwykle fajnie się to czyta.

Znalezione wśród rodzinnych staroci, uznałem że warto się podzielić na forum, bo być może to jedyne egzemplarze.

Godna pochwały jest taka altruistyczna postawa.
Mam sentyment do takich wydawnictw - mają zupełnie inny przekaz.
W dzieciństwie zaczytywałem się wydanym w formie książkowej rocznikiem periodyku "Mój przyjaciel" z początku XX wieku. Była to pamiątka po dziadku, bądź pradziadku a w niej: początki awiacji, sterowce, mesmeryzm, wyprawa Amundsena na biegun południowy, reklamy sklepów kolonialnych, lampy naftowe i pierwsze żarówki. Pachniało dziewiętnastym wiekiem.
Miło zanurzyć się w atmosferę sprzed wieku.
Inaczej wtedy płynął czas.

Wiem że lubicie takie smaczki .
Rzeczywiście warto przenieść się na chwilę wiek wstecz i poznać czym żyli ludzie na co dzień i jakie informacje do nich docierały. Uświadamia to człowiekowi jak wiele się zmieniło przez te zaledwie 100 lat.
Poziom wiedzy naukowej, technicznej i medycznej, zmiany w polszczyźnie to dosłownie przepaść.
I te reklamy - inny świat

Odświeżyłeś mi wspomnienia
Reklamy, humor i satyra polityczna były głównie w formie rysunkowej, bądź tekstowej. Czasami okraszano to wszystko zagadkami matematycznymi, ciekawostkami - jak na przykład iluzje optyczne, czy opisem prostych sztuczek magicznych
Identyczne były kroje pisma, czcionek, no i oczywiście kolor papieru
Jednego niestety nie można przybliżyć czytelnikom online- zapachu stuletnich, zadrukowanych, i pożółkłych stronic.

Jeszcze jeden krótki tekst sprzed 100lat, czasopismo Iskra

Pod skałami widać pole uprawne?

Tak, gdzieś już widziałem to zdjęcie w lepszej jakości i na pewno to jakaś uprawa- równe rzędy.

Zdjęcie ze zbiorów Archiwum Akt Nowych, http://www.aan.gov.pl/strona-glowna
Mam nadzieję, że nie naruszam jakiegoś RODO itd. zamieszczając zdjęcie, które pokazali na twitterze.