Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Błogosławiona z pilickiego pałacu [DZ]
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=1&t=2795
Strona 1 z 1

Autor:  Michał [ 23 sie 2008, 07:52 ]
Tytuł:  Błogosławiona z pilickiego pałacu [DZ]

NaszeMiasto.pl > Zawiercie > Lokalne > Błogosławiona z pilickiego pałacu

Cytuj:
Błogosławiona z pilickiego pałacu

W watykańskiej kongregacji ds. kanonizacyjnych znajdują się akta procesu beatyfikacyjnego siostry Magdaleny Marii Epstein, mieszkanki pałacu w Pilicy, córki żydowskiego przedsiębiorcy, który przeszedł na katolicyzm.

Maria, zwana przez bliskich Nuną, to niezwykle ciekawa postać, ale mimo ogromnych zasług, mało znana szerszemu gronu. 2 sierpnia tego roku minęła właśnie 133. rocznica jej urodzin.

- 13 września w klasztorze w Pilicy odbędzie się promocja książki poświęconej Marii Epstein autorstwa Bożeny Weber. Chcę też zaproponować, by jedną z ulic prowadzących do pałacu nazwać jej nazwiskiem - twierdzi Edward Szumara, prezes Towarzystwa Przyjaciół Pilicy i Ziemi Pilickiej.

Leon Epstein, ojciec Marii kupił pałac i dokonał w nim generalnego remontu z myślą o wychowywaniu tu licznego potomstwa. W pięknym parku Maria bawiła się nie tylko z przyrodnim rodzeństwem, ale i z późniejszym kardynałem Sapiehą.

- Maria spędziła w Pilicy około 10 lat - wylicza Szumara. - Przodkowie jej ojca, piliccy Żydzi, wyemigrowali z miasteczka do Warszawy, a Leon jako ich zamożny potomek wrócił po latach, by znów zapuścić tu korzenie. Jednak rodzina Epsteinów nie cieszyła się zbyt długo urokami okolicy. Schorowani rodzice Marii, po nieoczekiwanym bankructwie, przenieśli się do Krakowa i musieli sprzedać swe pilickie dobra.

- Właśnie bankructwo było tak silnym ciosem dla pana Leona, że doznał udaru. Z przekazów wiemy, że bardzo kochał pałac i mnóstwo w nim dokonał potrzebnych zmian.

Mimo finansowego krachu Nuna odebrała gruntowne wykształcenie. Znała biegle francuski i niemiecki. Podróżowała po całej Europie. Dom Epsteinów, mimo iż ojciec już do końca życia poruszał się na wózku inwalidzkim, był miejscem, gdzie zbierała się krakowska, intelektualna elita.

Maria Epstein zmarła dwa lata po zakończeniu drugiej wojny światowej. Podczas okupacji, sparaliżowana, przebywała u sióstr klarysek.

Zdaniem Edwarda Szumary, Epsteinówna powinna być wizytówką Pilicy. Na przeszkodzie stoi wciąż jednak nieuregulowana własność pałacu. W latach 90. ubiegłego wieku chciała go od skarbu państwa kupić milionerka polskiego pochodzenia z USA Barbara Piasecka Johnson, ale zgłosiło się kilkudziesięciu spadkobierców i sprawa spadkowa okazała się zbyt skomplikowana.

- Pani Johnson nadal opłaca administratora zabytku, by pałac nie uległ zniszczeniu - mówi Szumara.

Przypomina też, że Epsteinówna to nie jedyna postać, którą miasteczko może się pochwalić. Właścicielką pałacu była trzecia żona Władysława Jagiełły, Elżbieta Granowska.


Założyła pierwszą w Polsce szkołę pielęgniarek

Maria Epstein poświęcała się pracy charytatywnej.

U krakowskich Sióstr Miłosierdzia założyła ambulatorium i salkę operacyjną, a potem pierwszą w Polsce Szkołę Pielęgniarek! Podczas I wojny światowej, i podczas śląskich powstań Maria służyła jako sanitariuszka. Za poprowadzenie grupy sanitarnej podczas plebiscytu na Górnym Śląsku została uhonorowana Krzyżem Zasługi RP. Była dyplomowaną pielęgniarką. Doprowadziła do umowy między Fundacją Rockefellera a Uniwersytetem Jagiellońskim w sprawie utworzenia Uniwersyteckiej Szkoły Pielęgniarek i Higienistek. Epsteinówna była jej pierwszą kierowniczką.

W 1931 roku, w wieku 56 lat, wstąpiła do zakonu dominikanek, przyjmując imię Magdalena. Jej spowiednikiem był przyjaciel rodziny książę ks. Adam Stefan Sapieha.

(Materiały o Marii Epstein poch. z archiwum Sióstr Dominikanek na Gródku).
Agata Pustułka - POLSKA Dziennik Zachodni


Przy okazji pytanie - czyj dokładnie herb znajduje się nad frontonem pałacu?

Autor:  alkosander [ 23 sie 2008, 08:04 ]
Tytuł:  Re: Błogosławiona z pilickiego pałacu [DZ]

Cytuj:
Właścicielką pałacu była trzecia żona Władysława Jagiełły, Elżbieta Granowska.
No to mamy sensację. Pałac zaczęto budować pod koniec XVI wieku a Elżbieta zmarła w roku 1417 :lol:
Cytuj:
Chcę też zaproponować, by jedną z ulic prowadzących do pałacu nazwać jej nazwiskiem
Nieważne są koszty, liczy się szum medialny. Pewnie jakieś wybory zbliżają się. Mam nadzieję,że nie będzie to tak "uczony" efekt urzędniczej działalności jak "ulica królowej Elżbiety Jagiełłowej" :roll:

Autor:  Michał [ 23 sie 2008, 08:44 ]
Tytuł:  Re: Błogosławiona z pilickiego pałacu [DZ]

alkosander napisał(a):
No to mamy sensację.


Czepiasz się szczegółów :mrgreen: trzeba jakoś przecież ubarwić artykuł. :lol:

Ponawiam pytanie o herby z fotki:

Załączniki:
pilica_palac.jpg
pilica_palac.jpg [ 75.33 KiB | Przeglądane 4483 razy ]

Autor:  alkosander [ 23 sie 2008, 13:21 ]
Tytuł:  Re: Błogosławiona z pilickiego pałacu [DZ]

Uczulony jestem na to co pisze prasa odkąd straszą mnie duchy
Cytuj:
ukraińskich żołnierzy pochowanych na Jurze
:roll: Z lewej herb Puchała. W oryginale na błękitnym polu srebrna podkowa i takiej samej barwy niesymetryczny krzyż-z jednej strony trzy ramiona,z drugiej dwa. Zdzisław Puchała nabył Pilicę w roku 1896, zmarł w 1906 a jego żona Pelagia z Dziewulskich sprzedała majątek Kazimierzowi Arkuszewskiemu.

Autor:  alkosander [ 23 sie 2008, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Błogosławiona z pilickiego pałacu [DZ]

Herb Puchała w wersji kolorowej (z Wikipedii). We wszystkich źródłach herb jest lustrzanym odbiciem tego co widać na zdjęciu Admina- trzy ramiona krzyża są po lewej stronie. Czyżby na pałacu były dwa herby Puchała w lustrzanym odbiciu?

Załączniki:
Herb Puchała.jpg
Herb Puchała.jpg [ 66.29 KiB | Przeglądane 4450 razy ]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/