Nieco o dworze w Zdowie, w tym takie informacje przekazywane w formie swobodnej opowieści (wiarygodność - do oceny przez czytających

:
- był "przechowalnią" dla dowódcy powstańczego Chmielińskiego (czyżby chodziło o Zygmunta Chmielińskiego?), który miał tam pokój, przebywał tam około miesiąca
- wspomnienie, że był otoczony modrzewiami
- znajdowała się w nim biblioteka
- dwór spłonął wraz ze znajdującą się w nim dobrze wyposażona biblioteką w latach 80-tych XIX wieku, w roku pisania (1911) nie pozostał z niego żaden ślad
- ale za życia Glogera stał inny dwór, który był bazą wypadową dla autora artykułu i Zygmunta Glogera do okolicznych wycieczek, nie piszą tylko, czy ten nowy wybudowano na miejscu tego starego z biblioteką, czy w innym miejscu
- za dworem była skała, z której można było podziwiać wschody Słońca - jak daleko skała? Nie piszą, ale nie tak daleko, żeby była już w Bobolicach lub w Ogorzelniku, bo drogę do Bobolic opisują osobno, a o Ogorzelniku nie wspominają wcale, dla mnie "za dworem" oznacza, że na zachód od dworu, ale to nie musi być wcale prawda, może po prostu za tylnym ogrodzeniem
- stawy, źródła, pstrągi, periodyczność źródeł itp. między Zdowem a Bobolicami
- nazwa Borowiec - to wąska dolina długa na wiorstę, łączy Bobolice ze Zdowem
- bardzo interesujące szczegóły dot. znalezisk wokół zamku w Bobolicach: "strzały tatarskie" przerabiane wtórnie przez Baryłę pod zamkiem:)
W artykule M. Federowski pt. "Zygmunt Gloger - garstka wspomnień osobistych w pierwszą rocznicę zgonu". w "Ziemia: krajoznawczy tygodnik ilustrowany" r. 1911, nr 49-50, str. 794, 795, 796. Całość dostępna w Internecie, na stronie Świętokrzyskiej Biblioteki Cyfrowej.
http://sbc.wbp.kielce.pl/dlibra/docmeta ... =&lp=1&QI=