Witam.
Przeglądając jeden z archiwalnych numerów "Ziemi" natrafiłem na opis wycieczki z 1910 roku po Jurze.
Jej uczestnicy zwiedzali m.in. Żarki, Leśniów, Bobolice, Mirów, Złoty Potok, itd.
W czasie pieszego przejścia z Żarek do Leśniowa zwiedzają "po drodze na wydmach piasczystych "mogiły szwedzkie"- nieme świadki pierwszego ich najazdu".
Wiecie może co autor miał na myśli i o czym pisze? Czy to chodzi o groby? Czy o inne budowle? Czy istnieją do dziś?
Dziękuję.

Szwedzkie czy tatarskie? Ciekawe, że nikt do tego na serio sié nie "dobrał"

_________________
Maciej Rodziewicz

Bardzo ciekawy temat
Na tzw. Mapie Kwatermistrzostwa w okolicach Olsztyna można znaleźć podobny obiekt, opisany "Mogiły Turecki".
Poniżej fragment mapy z widocznymi dwoma charakterystycznymi kopcami:



Źródło.

Jest podobno spory kłopot z ustaleniem co król Sobieski porabiał między 9 października 1683 (bitwa pod Parkanami), a wejściem do Krakowa początkiem grudnia. Końcem października zdobył Ostrzyhom. Ale swój jasyr wysłał prawie na pewno szlakiem, którym pod Wiedeń przybył. Oprócz zdobycznych sztandarów, broni, arrasów i innych cudeniek prowadził także jeńców.

_________________
Maciej Rodziewicz

Na "powiatówce" 1:25000 nie znalazłem nic między Żarkami i Leśniowem. Na starej 1:25000 jest jakieś "zgrupowanie" kropek po wschodniej stronie drogi - mniej więcej w jej połowie. Ciekawe co na to Lidar

Jedynie co się na pewno zgadza to piaszczyste wydmy. Jeszcze w latach 50-tych okolica ta to była jedna wielka piaszczysta łacha piachu.

A może któryś z Was mógłby zrobić zrzut z lidara zamiast zagęszczać ? Ja sam nie mogę, bo siedzę na wsi.

_________________
Maciej Rodziewicz

Ulica w Żarkach nazywa się nawet "Piaski". I chyba leży między Żarkami a Leśniowem. Czy ktoś stamtąd slyszał kiedyś o "mogiłach"?

No jest ulica Piaski - równoległa do Leśniowskiej po jej wschodniej stronie (ok. 50m na wschód)

A to widzieliscie?

http://swoimszlakiem.blogspot.com/2017/ ... bowca.html

kwab własciwie wyczerpał temat brawo
Ja mam tylko jedną wątpliwosć. Dlaczego szukacie sladów po prawej stronie drogi z Żarek do Lesniowa? Przed Wielką Wojną do klasztoru prowadziły drogi dwie. Po obu stronach wąwozu. Wzdłuż tej drugiej, dzis już słabo widocznej na mapach też jest dużo kropek.

_________________
Maciej Rodziewicz

Może w domysłach posunę się za daleko ale podobne kopce w liczbie kilkudziesięciu widziałem koło Przysuchy:
http://www.przysucha.radom.lasy.gov.pl/ ... upId=11038
(czytaj przystanek 23)
i są one tam pozostałością po kopalni rud żelaza. Dębowiec to też była kopalnia żelaza. Może te kopce to pozostałość po wcześniejszych, prymitywnych metodach eksploatacji tak jak te koło Przysuchy.

Cytując Glen Duncan: "Najprostsze rozwiązania okazują się być najlepsze" musiałbym - smar - zgodzić się na Twój sceptycyzm. Ale wiesz doskonale, że po pierwsze: nigdy tego nie zrobię, a po drugie: już Cie kilka razy widziałem zdziwionego.
Może wybralibyśmy sié tam kiedyś z ... np łopatą?

_________________
Maciej Rodziewicz

Powlokłem się dziś przez las do Żarek, żeby zakończyć grzybobranie i zasięgnąć języka. Trafiłem na odpust, a że mój informator grał na trąbie pod kościołem sam z tym instrumentem wróciłem.
Ale tak:
Nam zazwyczaj się zdaje, że jak Szwedzi na Jurze, to tylko obrona Jasnej Góry, 1655, Kmicic itd
Wojen polsko-szwedzkich było sześć. Wszystkie w XVII wieku.
Ale była też tzw. Wojna Północna. Trzecia.
Otóż król Polski, Stanisław Leszczyński nieprzepadający za rzezimieszkiem z Saksonii, a Mocnym w gębie, zaprosił jesienią 1712 do Rzeczypospolitej niejakiego Magnusa Steinbocka. Szwedzkiego generała. Ponieważ Duńczycy nie omieszkali spalić mu flotę, gdy tylko z niej wysiadł, poszedł na południe i pod Żarkami stoczył bitwę.
Może chodzi o ten moment w tzw historii

_________________
Maciej Rodziewicz

Nie zdążyłem w poprzednim poście.
Pamiętacie Rokosz Lubomirskiego? Nie pamiętacie...
Facet zniszczył Jana Kazimierza w oparciu o klasztor jasnogórski.
A jeśli dodać do tego, że Paulini pojawili się w Leśniowie rok po zawarciu Traktatu Warszawskiego, w którym Rzeczpospolita stała się protektoratem Szwecji?
W 1705 po raz pierwszy straciliśmy niepodległość. Nie w 1795.
Ja osobiście nie wierzę w obronę Jasnej Góry i Sienkiewicza.

_________________
Maciej Rodziewicz