Witam! Chciałbym wybrać się w piesza wędrówkę czerwonym szlakiem. Chciałem dopytać, czy istnieje możliwość rozbijania się na dziko, jako że z tego co widzę jest bardzo małych pol namiotowych, a poza tym chciałbym zupełnie na dziko spędzić ten czas. Co z ogniskami? Czy tylko w wyznaczonych miejscach, czy w ogóle nie mogę ich palić? Chodzi mi tutaj o informacje z pierwszej reki- kogoś kto niedawno szedł szlakiem. Wiem, że rozbijanie na dziko jest niedozwolone, ale czy robią problemy, czy przymykają oko?

Bo i na jakiej podstawie? (pomijając Parki Narodowe i rezerwaty).
W Lasach Państwowych teoretycznie nie można, jednak jak nie robi się syfu i nie pali ogniska to jeszcze nie spotkałem się na Jurze z przypadkiem interwencji leśników.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Witam,

mam pytanie do obeznanych w temacie. W czerwcu lub lipcu planuje przejść cały SOG pieszo. Nie jestem jednak doświadczony w takich wyprawach, więc chciałbym całą trasę nocować w kwaterach i nie brać ze sobą namiotu. Czy to dobry pomysł? Jak wygląda dostępność tych kwater na szlaku? Trzeba rezerwować wcześniej?

Polecam schroniska ptsm. Na trasie są conajmniej dwa. Tanie, tylko trza wcześniej zadzwonić.

_________________
Maciej Rodziewicz

Wprawdzie w tym roku mamy nowe rozdanie i reguły mogły się zmienić, nie mniej jednak w bardziej popularnych miejscowościach trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Tak przynajmniej było do tej pory. Warto mieć z sobą listę kwater z numerami telefonów i sprawdzać na bieżąco. Dotyczy to również schronisk.

Dzięki za info. Wcześniej tzn. w ten sam dzień rano jest wystarczająco, czy raczej wyprzedzenie kilkudniowe?

Cześć
Rok temu w maju szedłem szlakiem Orlich Gniazd. Nie wiem czy miałem szczęście czy nie ale nocleg znajdowałem bez problemu na miejscu albo na kilka godzin przed dotarciem do celu. Zatrzymywałem się w następujących miejscach.
Sułoszowa - ul. Olkuska 18
Pasek Jolanta
nazwa obiektu: „Noclegi u Joli - przystanek Sułoszowa - Stopina Góra”
tel. kom; 889247960; 504663819; (12)3896439
8 miejsc noclegowych a byłem sam, cena 30zł
Bydlin - https://meteor-turystyka.pl/zacisze-bydlin,bydlin.html
100 miejsc noclegowych a byłem sam, cena 30zł
Podlesice - https://www.orlegniazda.pl/Poi/Pokaz/19 ... -moczulski
w Podlesicach to chyba najmniejszy problem znaleźć coś na trasie, cena jak wszędzie 30zł
Zrębice - http://www.folwark-zrebice.pl/
Niesamowite miejsce, cena 25zł

Pozdrawiam

Kilka dni przed początkiem wyprawy zadzwoń na parę numerów i będziesz wiedział jaka jest aktualnie sytuacja. W trakcie wędrówki być może wystarczy rezerwacja telefoniczna w dniu poprzedzającym nocleg.
Lepiej być przygotowanym (mieć listę telefonów i adresy), ponieważ te wakacje mogą różnić się znacznie od poprzednich.
Kiedyś pokpiłem sprawę rezerwacji i odłożyłem ją na ostatnią chwilę. Efekt był taki, że spałem w bardzo "klimatycznej"kwaterze. Od jaskini różniła się tylko tym, że kosztowała 25 złotych

o mało się nie przewróciłem:
https://tvn24.pl/ciekawostki/milionerzy ... ie-4746412

Nam związanym z Jurą "to się w pale nie mieści" ale chyba zadecydował wybór zamku. Gdyby w pytaniu był Ojców, Pieskowa Skała lub... Wawel to pewnie proporcje by się odwróciły. A tak to zdecydowana większość zasugerowała się Olsztynem na Mazurach i być może nawet nie kojarzą że jest jakiś drugi Olsztyn pod Czewą.
A tak trochę z innej beczki choć nieco podobny przykład: mieszkam w Czewie w dzielnicy Mirów i dwukrotnie zdarzyło mi się odpowiadać przejezdnym na pytanie gdzie tu jest ten zamek...

a to jeszcze chyba jest głupsze?

https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 55616.html

Zmiana na szlaku SOG między Górą Stołową a Golczowicami. Gdy szliśmy tamtędy w październiku 2020 z Golczowic wszystko przebiegało według mapy (piaszczysty, leśny odcinek za Golczowicami z przejściem przez linię kolejową do fabryki w Kluczach). Przedwczoraj szliśmy od strony Jaroszowca do Golczowic i przebieg szlaku jest zmieniony - nie mieliśmy czasu ani sił sprawdzać, ale szlak SOG i żółty odbijają obecnie w prawo (na wschód) prawdopodobnie do drogi asfaltowej Zalesie Golczowickie - Golczowice.

Niedługo ze szlaku zostanie tylko nazwa, prawdziwi turyści będą go mogli samochodem pokonać.

Na najnowszej, laminowanej mapie Compassu ("pomarańczowa Jura" z zamkiem Olsztyn) z roku 2020 ta zmiana jest już naniesiona. Nie wiem jaka myśl za tym stoi: z trudnego odcinka (piaski) zdjęto dwa szlaki piesze (SOG i żółty) na drogę Zalesie G. - Golczowice, zostawiono niebieski rowerowy. Ergo: piesi na asfalty, rowerzyści na piachy. Jednak rowerem łatwiej nadrobić kilometry niż pieszo. Na naszej ostatniej wspólnej wycieczce we wtorek 06.07 miałem podejrzenie, że może w Golczowicach jakieś sprawy własnościowe zaważyły na zmianie, ale nic nie zauważyliśmy. Chyba że mieszkańcy nie życzą sobie turystów wychodzących zza płota i pisali jakieś wnioski.

Może zmiany wynikają z niemożności prowadzenia szlaku (bezpieczeństwa) przez torowisko? Zmiana jest raczej kosmetyczna, ale rzeczywiście szkoda leśnego odcinka.

_________________
Portal o Jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jaskinie Jury