Witam
Wybieram się na przejście szlaku w wymienionym w temacie terminie. Zaplanowałem trasę na 4 dni. Może ktoś podzielić się ze mną doświadczeniem na tym szlaku. Wiem, że 4 dni to dosyć wysokie tempo, no ale tylko tyle mogę wygospodarować ze względu na pracę. Idę z kolegą i młodszymi kuzynami. Chyba, że ktoś planuje również ten termin to można się skonsolidować .

hej,
kolega Bogusław opisał i sfotografował swoje przejście po tym szlaku.
Link viewtopic.php?f=10&t=3633

W niektórych miejscach skracajcie sobie szlak.

Właśnie myślałem nad skracaniem szlaku, bo w pewnych miejscach idzie on na około jakimiś drogami wśród pól gdzie nic ciekawego się nie dzieje. Tylko tak jak się skraca to czy można powiedzieć ze się szlak przeszło ? Wyjdzie w terenie hehehe. Znam mniej więcej ten teren do okolic Olkusza, a to dlatego, że często robimy wyprawy na jaskinie, ale niestety dojazd samochodem to nie to samo co przejście pieszo. Poczytam ten post od kolegi, ale już go widziałem, dobry artykuł, ale potraktowałem go pobieżnie, bo widzę, że oni troszkę dłużej szli, a mi zależy żeby zmieścić się w 4 dniach, ale poczytam oczywiście, bo warto się bliżej zapoznać.
Warunki oczywiście polowe. Rozbijać się będziemy tam gdzie nas noc zastanie, albo zwykłe ludzkie zmęczenie nie pozwoli na nic więcej .
Tak więc, jeśli ktoś ma na swoim koncie spidowe przejście tego szlaku to proszę raz jeszcze o podzielenie się uwagami.
Pozdrawiam
Mariusz
gag1982@tlen.pl

Weź pod uwagę, że po zimie w bardzo wielu miejscach dalej leżą powalone drzewa, a to trochę spowolni i wybije z rytmu marszu.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

tak, tak, biorę to pod uwagę, bo tak jak mówię praktycznie co weekend jesteśmy na jurze i wiem że wiatrołomów jest tam oporem, a szczególnie tam gdzie sosna i brzoza. Najgorzej w okolicy Czachowej, Trzebniowa, w okolicy sokolich i Kroczyc też nie mało, z reszta po tej zimie mało miejsc gdzie jest czysto.

Aha, koledzy z Włoszczowej

Skracajcie szlak bez obaw, niektóre obiekty przy szlaku można ominąć kosztem innych, przy których szlaku nie ma.

UuU a skąd taka dedukcja?? Nie z Włoszczowej, tylko z Włoszczowy . Czyżbyśmy się spotkali w terenie?? hehehhe

Taa, najpierw w Brzozowej (niestety zdjęcia słabiutkie, więc nie wysłałem), a potem pod Świniuszką

Oooo no to już przypominam sobie heheheh. NO to pewnie nie raz jeszcze sie nasze drogi na jurze i nie tylko prześlą. Jakbyś miał jakiś ciekawy wyjazd w dziury heheh, to pisz na mail.

Obie formy są poprawne.

Np. Sułoszowa i ze Sułoszowej lub Częstochowa i z Częstochowy takie jurajskie przypadki. Forma zależy od genezy słowotwórczej, myślę, choć polonista ze mnie marny.

_________________
Rafał

Cztery dni ? Dacie radę coś zobaczyć przy tym tempie ?



Na pewno to dobry przykład ?

no nie wiem czy są poprawne - kolega sam napisał ze od czegoś zależy - na Wikipedii podaje się "Włoszczowy" i tak też mówiła mi kiedyś pani polonistka (właśnie z Włoszczowy) spotkana na północnej Jurze.

z Włoszczowy, we Włoszczowie
"Włoszczowej" jest niepoprawne. Była o tym dyskusja, przy okazji otwarcia stacji przy CMK we Włoszczowie.

_________________
Niezależny Serwis Internetowy
Ojcowski Park Narodowy
www.opn.org.pl

No powiem Wam, ze co do tej formy to u nas kole w ucho jak ktoś mówi "z Włoszczowej", ale powiem wam, że kiedyś oglądałem program na tvPolonia i tam jest ten polonista z brodą łysawy, nie znam nazwiska i mówił że obydwie formy są poprawne, ale tak jak mówiłem u nas tak się nie mówi. Ale sam się złapałem na czymś takim, bo w okolicy Wolbromia gdzie kiedyś byłem jest miejscowość Kleszczowa i za pierona nie przeszło mi przez gardło powiedzieć w Kleszczowie tylko w Kleszczowej, więc rozumiem ten problem heheheh.
A co do zwiedzania dla szlaku to większość tych miejsc już odwiedziłem, a teraz to chcemy po prostu przejść się i trochę rozruszać. Oczywiście co ciekawsze top zrobi się postój na jakieś pićku i kanapki. Tempo jest srogie, no cóż ramy czasowe mnie tylko blokują.

Podobny problem mam ze Strzegową i z Kleszczową.Wyjaśnienie fachowca: http://obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=263 ...wcale mnie nie przekonuje.Gdyby trzymać się przedstawionych argumentów to prawidłowe odmiany powinny brzmieć: Strzegowy i Kleszczowej bo przymiotnik kleszczowy funkcjonuje dzisiaj w języku polskim

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com