31 października 2021
Bardziej spacer niż wycieczka. Ale cel był konkretny. Zacząć odzwyczajać najmłodszą pociechę od nosidła. Dziecku kilogramów przybywa, a ojcu lat wręcz przeciwnie (niestety). Ponadto obie córki były mocne niepocieszone, że tato dzień wcześniej sam pojechał pociągiem po auto, a one też chciały. A więc zaczynamy koleją do Woli Filipowskiej. Skład dziś okrojony (2, 4 lata i dwójka młodych inaczej). Trasa po zielonym szlaku rowerowym mniej więcej wyglądała tak:
https://malopolska.szlaki.pttk.pl/map/d ... de=cgfgwcn
Na początku przeprawa przez potok Filipówka
Załącznik:
DSC_0008.jpg [ 306.66 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Pogoda cudna, a kolory nieziemskie
Załącznik:
DSC_0015.jpg [ 315.31 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Murowana kapliczka z 1836 roku fundowana przez Andrzeja i Reginę Kłeczków
Załącznik:
DSC_0035.jpg [ 278.03 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Załącznik:
DSC_0097.jpg [ 338 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Kolorów cd
Załącznik:
DSC_0052.jpg [ 335.41 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Stadko bażantów
Załącznik:
DSC_0060.jpg [ 319 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Mały piechur. Dzisiaj ok. 3km na nóżkach, reszta u taty na plecach. Na początek i tak sukces.
Załącznik:
DSC_0076.jpg [ 275.73 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Widok na Porąbkę - Garb Teńczyński
Załącznik:
DSC_0090.jpg [ 263.69 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Kościół w Woli Filipowskiej
Załącznik:
DSC_0098.jpg [ 323.73 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
Zamek Rudno
Załącznik:
DSC_0100.jpg [ 312.29 KiB | Przeglądane 7408 razy ]
