Szlak rzeczywiście wygląda masakrycznie. Ja wybieram się na przełomie czerwca i lipca, więc może będzie trochę lepiej, teraz ziemia może jest jeszcze zmarznięta i wszystko zostaje na górze. Ale z drugiej strony latem pewnie będzie więcej piachu. Poza tym ja wybieram się pieszym szlakiem, więc może tak źle nie będzie (oprócz togo piachu). Ja czerwony szlak znam jedynie na kilku odcinkach: cały odcinek, który znajduje się na mapie Góry Zborów i okolic (bodajże 1:15000); od Mirowa do Bobolic; koło Ogrodzieńca; i w Ojcowskim PN. Z tego co kojarzę oprócz kilku skalistych miejsc szlak jest do pokonania rowerem.
Co do strażników to na Górę Zborów trzeba będzie wjechać od mniej turystycznej strony. Ostatnio wchodziłem od strony parkingu obok Jaskini Głębokiej i się natknąłem na Panią. Schodziłem natomiast zwykłymi ścieżkami w stronę hotelu Ostaniec i tam już nikogo nie było. Także to pewnie kwestia szczęścia.

jeżdżę średnio 2 razy w miesiącu szlakiem z Częstochowy do Krakowa (nie jeżdżę oczywiście jak jest śnieg ) i ostatnio bylem jakieś 2 tyg temu i mnie się osobiście lepiej jeździ w taka pogodę niż gdy jest lato i nie dość ze są piaski to rozjeżdżone przez quady i crossy .I osobiscie uwazam ze szlak pieszy jest zdecydowanie lepszy i bardziej malowniczy

Pozdrawiam

Ile Ci to czasu zajmuje ? Jaką średnia masz?

_________________
Kill on tour '(^^)'

To jak to jest w końcu ? Z Częstochowy do Krakowa jest "z górki" ? bo patrząc na mapę wychodzi odwrotnie ... I ew. jak dojechać do Częstochowy z Olkusza - ktoś już przetrenował temat ?

Jedziemy w weekend majowy rowerami, planowo Olkusz - Częstochowa, lub Częstochowa - Olkusz, zależnie jak lepiej będzie, tzn. z górki - dlatego piszę - proszę o konkretną odpowiedź

No to już zależy jakim rowerem i czy asfaltem czy terenem. Najprościej drogą wojewódzką nr 791.

_________________

Rowerem w teren ... 791 mamy już opanowaną

Oj nie da się już edytować więc dopiszę, przygotowania idą pełną gębą, ja już mam kociołek żeliwny - bo uznaliśmy że najlepiej będzie robić pieczonki (pieczone ziemniaki), Agnieszka weźmie cegły klinkierówki, ze 4 na wszelki wypadek, warzywa podzielimy, aby rowery ważyły po tyle samo. Mamy też butle gazową 25 litrów więc nie będzie strachu o gorącą herbatę. Na przegryzkę bierzemy słone śledzie.

A tak na serio prawdopodobnie ruszymy z Olkusza, rowerowym szlakiem. Finisz w Częstochowie. Noclegi planujemy w namiocie. Zapytać chcieliśmy czy obecnie tj kwiecień 2011 nie ma niespodzianek po drodze ... Np. piach po pachy, czy masy zwalonych drzew ...

Jedźcie przez Kielce, możecie kogoś z forum na Jurze spotkać .

Z hipsometrycznego wykresu przykładowej trasy Częstochowa-Olkusz wychodzi że z górki jest od Olkusza

http://www.gpsies.com/map.do?fileId=bueqvrrgvbtngbyl

_________________
Kill on tour '(^^)'

Mapa mapą, ale w naturze jakoś przyjemniej porusza się z północy na południe - większość zjazdów jest ciekawsza właśnie w tym kierunku.
Pomijając G. Zborów drobne problemy nawigacyjne mogą być w okolicach Pilicy (między Kocikową a pałacem i podjazd od asfaltu na końcu miasta, gdzie było dość mocno pozarastane).

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Między Podzamczem,Kocikową i pałacem powinien już funkcjonować fragment szlaku "transjurajskiego" ,myślę,że oznakowanego w przyzwoity sposób. Prywatnie wolę bardziej urozmaicony "wariant ryczowski".

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Szlak mam przejechany w całości ale nie w jeden dzień. Spore problemy miałem na odcinku szlaku po wierzchowinie na północ od Sułoszowej. Same pola bez żadnych drzew i punktów orientacyjnych.
Na niektórych zjazdach niedzielny rowerzysta może mieć problemy lub glebę np. Zborów, Januszkowa. ja osobiście jak bym organizował przejazd jednodniowy to ruszył bym z Częstochowy - więcej fajniejszych zjazdów!!!

_________________
TJ

Chętnie się podłączę do takiej wycieczki. I służę pomocą w razie czego- znam dobrze środkową część jury (topo i szlaki)

_________________

Ja już całe wieki nie jeździłem, ale do dziś pamiętam te męczarnie po piasku w tamtejszych lasach.

_________________
Niezależny Serwis Internetowy
Ojcowski Park Narodowy
www.opn.org.pl

Jaką?

_________________
Forum Eksploratorzy