Teraz jest 06 maja 2025, 23:08




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 cze 2007, 23:19 

Dołączył(a): 08 mar 2007, 21:59
Posty: 2013
Lokalizacja: Pradła
W tą niedzielę (17 czerwiec) wyrwałem się na troszkę i przy fajnej rowerowej pogodzie przejechałem cały Jurajski szlak rowerowy od Częstochowy do Krakowa.
Wyjechaliśmy o 5.35 z rynku w Częstochowie i jadąc dość spokojnie, rozmawiając, pstrykając fotki przemierzaliśmy tą wspaniała krainę. Trasa wiedzie przez piachy i piaszczory północy, skałki środka i doliny południa.
Szlak jest bardzo ciekawy i różnorodny od asfaltów,szutrów, ścieżek do stromych mocno krętych jarów.
Szlak jest w miarę dobrze oznaczony, jedynie w Olkuszu, a przede wszystkim w Krzeszowicach można stracić sporo nerwów. Na polu golfowym też jest coś nie tak!!!
Przed samym Krakowem za Rudawą zmieniono szlak, jest łatwiej i nie trzeba wić się pomiędzy domkami jednorodzinnymi.
Szlak kończy się na pętli tramwajowej w Bronowicach, my dojeżdżamy tam z uśmiechem na ustach o 17.15.
Kolejna taka wspaniała rowerowa zabawa już niebawem, bo za niecałe 2 tygodnie.

Jechałem razem z Wojtkiem z Wręczycy i Michałem z Ogrodzieńca (forumowicz ten od Rowerowego nocnego sylwestra)
Pozdrawiam wszystkich rowerzystów


Załączniki:
Stary rynek w Częstochowie - Start
1.jpg
1.jpg [ 188.74 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Olsztyn
2.jpg
2.jpg [ 62.3 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Zrębice
3.jpg
3.jpg [ 177.84 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Piaski północy
4.jpg
4.jpg [ 194.43 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Pustynka za Ostrężnikiem
5.jpg
5.jpg [ 157.69 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Łężec (Morsko)
6.jpg
6.jpg [ 117.89 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Karlin
7.jpg
7.jpg [ 118.33 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Podzamcze
8.jpg
8.jpg [ 144.49 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
No co to?
11.jpg
11.jpg [ 110 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Rabsztyn
12.jpg
12.jpg [ 177.46 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
PowroĽnikowa
13.jpg
13.jpg [ 139.52 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Diabelski most w Czernej
14.jpg
14.jpg [ 210.05 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Beskidzkie widoki z Garbu Tęczyńskiego
15.jpg
15.jpg [ 157.87 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Beznadziejne zakończenie szlaku w Bronowicach
17.jpg
17.jpg [ 153.06 KiB | Przeglądane 7856 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 cze 2007, 08:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lut 2005, 20:09
Posty: 197
Lokalizacja: Zawiercie
No chłopie :shock: ... To jest dowód na to, że "nogi" się liczą :wink: , a nie najlżejszy rower na świecie.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 cze 2007, 09:17 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9266
Lokalizacja: Włodowice
Masochiści :mrgreen: ale wycieczka faktycznie fajna sądząc po fotkach.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 23 cze 2007, 00:52 

Dołączył(a): 03 maja 2006, 19:59
Posty: 10
Lokalizacja: Ogrodzieniec
Witam,

Oto mój opis tej wycieczki:

Postanowiłem wreszcie wybrać się na trening do Jura Marathonu (190 km). Wyjechałem po 11 rano i udałem się do Cieślina, gdzie wjechałem na szlak. Na początku jechałem w miarę spokojnie, starałem się zapamiętywać szczegóły dotyczące trasy i techniki jej pokonywania. W Jaroszowcu, gdy robiłem zdjęcia, minęło mnie 2 rowerzystów, jednak ze względu na ich rowery nie nabrałem podejrzeń. Uciekłem im, jednak dogonili mnie już za Olkuszem, kiedy robiłem kolejne zdjęcia. Zaczęliśmy rozmowę. Okazało się, że oni również jadą na ten maraton i że chcą dziś dojechać do Krakowa. Zaproponowałem wspólną jazdę. Jednak po kilku kilometrach, przy szybkim i kamienistym zjeździe dobiłem oponę i złapałem kapcia (miałem 5 atm ciśnienia, na wyścig muszę chyba mieć 6 lub więcej...). Ponieważ nie miałem zapasowej dętki (ach ta pewność siebie... - ale z drugiej strony jeszcze nigdy nie złapałem kapcia na tych oponach), musiałem kleić. Raz skleiłem, napompowałem, powietrze ulatuje. No to od początku. Dopiero za drugim razem się udało. Było to bardzo czasochłonne zadanie, pompowanie do 5-6 atmosfer opony może bardziej zmęczyć niż sama jazda. Ale dało radę. Koledzy niestety bardzo daleko odjechali. Postanowiłem ich gonić. Jadę polami za Zawadą, a tu mnie spotkało to, o czym ktoś już wspominał na forum - zaorany szlak i żadnego pomysłu jak dalej jechać. Pojechałem więc prosto i pominąłem zaznaczony na mapie skręt, który w rzeczywistości już nie istnieje. Jadąc tak, droga sie nagle skończyła, patrzę a tu piękna, wykoszona trawka. Nie zdążyłem się nawet zastanowić, a tu nagle słyszę krzyki. I to po angielsku! "What are you doing here?", "This is golf court", "You're not allowed to be here", "We\ve almost hit you " (grali właśnie w golfa) (!) itp. Odpowiedziałem więc: "I'm really sorry but I don't know where to go...". Na co oni: "Just go backwards!". Powiedziałem jeszcze kilka słów do nich, ale generalnie to olałem (tak nieprzyjemnej rodzinki to już dawno nie spotkałem, wydawało mi się, że Anglicy to mili ludzie), wyciągnąłem mapę, by sprawdzić jak jechać. Krzyki się nasiliły, więc zostało mi tylko jechać i uciekać stamtąd. Zauważyłem drogę utwardzoną i wyjechałem koło głównego budynku pola golfowego. Następnie zjechałem do Paczółtowic. Przede mną był kilkukilometrowy, wspaniały, szosowy zjazd. Sporo na nim nadrobiłem i z kolegami spotkałem się w Krzeszowicach (którzy nieźle tam pobłądzili, ja zresztą też...). Dalej jechaliśmy już razem. Do Bronowic dotarliśmy na 17:30. Adam z Wojtkiem jechali od 5:30 rano z Częstochowy i na licznikach mieli około 200 km. Ja niecałe sto :) Następnie przez centrum dotarliśmy do dworca PKP, kupiliśmy bilety i czekaliśmy na pociąg. W pociągu trochę gadaliśmy, a do Zawiercia dotarliśmy na 20:30. Po 15 minutach byłem już w domu. Podsumowując, fantastyczna, niedzielna wycieczka. Już mniej więcej wiem co mnie może czekać na wyścigu i zdaję sobie sprawę z tego, że może być bardzo trudno, z moim rowerem szczególnie na zjazdach w terenie. Jeszcze przede mną kilka treningów... Ale powinno być dobrze :)

Link do wszystkich zdjęć

Poniżej tylko wybrane:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 23 cze 2007, 06:04 

Dołączył(a): 08 mar 2007, 21:59
Posty: 2013
Lokalizacja: Pradła
Zdemaskowałeś mnie chłopie!


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 cze 2007, 20:50 

Dołączył(a): 14 kwi 2005, 23:41
Posty: 433
Lokalizacja: Górny Śląsk
Nieźle panowie !


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 cze 2007, 16:39 

Dołączył(a): 25 cze 2007, 20:51
Posty: 52
Lokalizacja: Częstochowa
Tym razem w sobotę 30.06 przejedziemy tą trasę w gronie 400-stu miłośników rowerów. To będzie wspaniała impreza JURAMARATON. Wszystkim uczestnikom tej zabawy mówię do zobaczenia na trasie a nieuczestników zapraszam do kibicowania.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 cze 2007, 18:32 

Dołączył(a): 24 wrz 2005, 15:07
Posty: 1056
Lokalizacja: Myszków
a wczoraj przed 16.00 widziałem dłuugą kolumnę cyklistów (większość w kaskach) na drodze wojewódzkiej na odc Klucze-Ogrodzieniec (trudno było ją wyprzedzić)


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Teraz jest 06 maja 2025, 23:08


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL