Ruch Inicjatyw Społeczno - Ekologicznych "Przytulia" zaprasza 13.07.2008 r. na wycieczkę rowerową po Wyżynie Krakowsko - Częstochowskiej

Start godz. 9.00 - Częstochowa Stary Rynek. Trasa wycieczki: Częstochowa Mirów - grodzisko "Gąszczyk" - rezerwat Zielona Góra - Góry Towarne - zamek Olsztyn - Sokole Góry - Zrębice - Brus - Pustynia Siedlecka - Suliszowice (Dziurawa Skała) - Przybynów - Choroń - Dębowiec - Korwinów - Kręciwilk . Dystans około 55-60km, czas łącznie z postojami (zwiedzaniem) itp. 7 godzin.

...

Wycieczka jest bezpłatna. Stanowi część projektu "Przełom Warty". Projekt dofinansowany jest przez Urząd Miasta w Częstochowie.

Więcej na : http://www.przytulia.most.org.pl/

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Wycieczka zaliczona, z trasy zgodnie z obietnicą zjechaliśmy w okolicach 16:30 (wystartowaliśmy o 9:20), do końca zaplanowanej trasy wytrwały cztery osoby.
Mimo upału i przelotnego deszczu za Sokolimi pogoda w sumie była znośna, po wcześniejszych deszczach słynne piachy w koło Sokolich nie były tak dokuczliwe


[center]materiały kartograficzne zamieszczone za wiedzą i zgodą [URL=http://compass.krakow.pl]Wydawnictwa Compass
[/URL][/center]

Po drodze byliśmy na/w:
- początku przełomu Warty w Mirowie,
- Jaskini w Zielonej Górze,
- nad jeziorkiem krasowym w Kusiętach,
- Lipówkach w Olsztynie,
- przejechaliśmy południowym obrzeżem Sokolich Gór,
- skraju Pustyni Siedleckiej,
- kamieniołomie Warszawskim,
- kueście w Choroniu (zatrzymaliśmy się na kontakcie dogger/malm)


Ja do domu dotarłem w okolicach 19:45, zmokłem po drodze jak nieszczęście, choć główną burzę/oberwanie chmury udało mi się przeczekać na zadaszonym przystanku.
Wracając zamiast zawrócić i najkrótszą drogą uciekać na Poraj chciałem jeszcze zobaczyć w jakim stanie jest odkrywka na kamieniołomie we Wrzosowej i to był błąd - najpierw jechałem chodnikiem/równoległą drogą przy gierkówce, ale jak dojechałem do Wrzosowej to już zaczynało padać. Ostatecznie przejechałem przez Wrzosową, Korwinów, Poczesną, Poraj, Masłońskie, Ostrów, Wysoką Lelowską, Jaworznik do domu.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Ile osób zameldowało się na starcie........ tak około oczywiście
Jakieś zdjęcia udało się zrobić? Czy asekuracyjnie wyjazd bez sprzętu?

_________________
http://www.juraonline.pl

Na starcie, razem ze mną było 9 osób, fotek w sumie zrobiłem tylko parę - jeżdżenie w grupie z lustrzanką na szyj to średni pomysł...

p.s.
Kilka fotek jednego z uczestników wycieczki (link znaleziony na http://www.forum.rower.czest.pl ) - http://foto.onet.pl/58q8,s0wpp4ts0w0h,u.html

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Wybieram się we wrzesniu na tramping po Krymie. Problemem bo lubie fotografowac też bedzie lustrzanka na szyi. Dlatego od kilku dni testuję aparat na szelkach do lornetek. Myslę że to jest dobry pomysł. Aparat przylega do piersci, nie huśta się. Może i na rowerze by sie pomysł sprawdził ?
Link do szelek
http://www.lornetki.pl/karta_produktu.p ... odukt=2832

_________________
Marek&Buddy&Wena
http://picasaweb.google.com/nitka.marek

Też się nad czymś takim zastanawiałem, ale chyba najlepszy będzie patent z zatrzaskami do szelek plecaka, tylko muszę poszukać jakiegoś patentu żeby mocowanie było mocne i jednocześnie proste do odczepiania.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB