Ja też o tym myślałem - jest nas na forum ok 50 osób, są przewodnicy jurajscy, różni działacze społeczni, reprezentanci organizacji pozrządowych, zwykli zjadacze chleba a wszystkich nas łaczy jedno - nieobojętny stosunek do tego, co obecnie dzieje się na Jurze.
W sprawach Pustyni Siedleckiej możnaby wystosować chociażby pismo reprezentujące środowisko związane z tym forum, a zaadresowane do włodarzy gminy, powiatu itd.
Zawsze jest to coś - pokazanie że nie jest się biernym w tych sprawach, że jest ktoś, komu nie podoba się właśnie takie zagospodarowanie tego terenu. Ponadto każdy z osobna może posłać maila do gminy z odpowiednio sformułowaną treścią protestu. Można powiadomić znajomych miłośników Jury, ekologiczne organizacje pozarządowe oraz inne zainteresowane strony. Razem można coś zdziałać, nawet jeśli to pismo miałoby wylądować u kogoś w koszu to myśle że warto
