Tak jak obiecałem barszcz z Borowego Pola :



rośnie w kilku miejscach,teren jest bardzo zarośnięty.

To zgłoś to odpowiednim służbom tj straż, zajmującą się wycinaniem aby nie rozsiał się i nie wyrósł w wielkiej ilości na następny rok a nie dodajesz zdjęcia na forum.

Zdjęcie zrobiłem dla udokumentowania i potwierdzenia pani od barszczu ale pewno ty nie czytałeś tematu a i pewno nie zauważyłeś jak sie nazywa.Uwaga absurdalna.

Aleale2 - czy przypadkiem na tym zdjęciu z Borowego Pola nie jest barszcz zwyczajny? To nasz rodzimy gatunek. Jest dużo drobniejszy od barszczu sosnowskiego. Jak myślisz?

No być może sam niewiem hehhe.Ta wysokość mogła mnie zmylić.

Na zdjęciu zaznaczyłem wspomniane przez kryko miejsce występowania barszczu między Pilicą a Kocikową.[Czerwona linia] Lokalizacja jest nieco inna niż w podanym wyżej linku. [Niebieska kropka na zdjęciu].

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Wygląda na Barszcz Mantegazziego właśnie w rejonie mapki powyżej.


I to na Szlaku Orlich Gniazd czy nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności przecież roślina jest niebezpieczna.

Problem jest gdzie indziej i nie wynika ze złej postawy społeczeństwa czy turystów.To zwyczajna niewiedza botaniczna i tyle.Czym spowodowana ,temat rzeka.
Było by wspaniale gdyby dzieci w szkołach poznawały niepożądane gatunki w naszym ekosystemie,ale wiemy że opuszczając mury szkoły ich nabyty tam bagaż doświadczeń sugeruje im natychmiast że barszcz to w talerzu najlepiej głębokim...

Wiedza / niewiedza wyniesiona ze szkoły
Śmiechu warte, kupa teorii którą dzieciaki, ze studentami na równi, zapominają po zakończeniu semestru/roku. To oczywiście spora generalizacja, ale z roku na rok jest gorzej.

Druga sprawa:

to bardzo śliski temat - gatunki obce, inwazyjne jak najbardziej, ale niepożądane? Niepożądane bo? szkodzą gospodarce człowieka? są zagrożeniem dla człowieka i jego gospodarki?

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Jakkolwiek złowrogo to wyrażenie brzmi chodzi mi o gatunki fauny i flory które znalazły się w naszym rodzimym ekosystemie w wyniku poprawiania natury i niejednokrotnie chęci zysku i dzisaj potrafią poważnie zagrażać naturalnym populacjom.
To jak śliski jest to temat doskonale sobie zdaje sprawę,i niestety zazwyczaj jest zauważany gdy przysłowiowa szkoda wchodzi w użytek ,w innych przypadkach niekoniecznie...
Dla przykładu rzeka Wiercica i hodowle ryb w jej sąsiedztwie.Jednym z gatunków tam hodowanych jest Pstrąg zródlany,który sto lat temu trafił do nas zza Atlantyku, dla którego jak widać szczelnych zapór w stawach brak i w rzece jest go całkiem sporo.Ryba chętnie połowawiana przez wędkarzy,wszystko byłoby pięknie gdyby nie fakt że trze się w naszych wodach krzyżując się z rodzimym Pstrągiem potokowym.Efektem końcowym takiego tarła jest bezpłodne potomstwo a w ostateczności powolne wymieranie rodzimej populacji,bez systematycznych zarybień pewnie niedługo potokowiec byłby śladowym gatunkiem zamiast dominującym.
I tu Cię Michale zapytam,jakim mianem określił byś tego intruza.

Gatunkiem obcym, szkodliwym dla zastanego naturalnego (pół naturalnego) ekosystemu.

Właśnie na to zwróciłem uwagę, przy określeniu "gatunek niepożądany" koniecznie należy podać jaki jest powód owego niepożądania. Bo równie dobrze wilk czy żmija może być "gatunkiem niepożądanym", ze względu na potencjalne szkody w gospodarce czy zagrożeni dla człowieka.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Teraz rozumiem o co Tobie chodzi,wybacz wcześniej nie załapałem.To jasne że rozwaga jest najważniejsza,też nie miałem zamiaru aby cokolwiek w naturze traktować uniwersalnie czy ogólnie.Dzięki za cierpliwość.

Temat Barszczu Sosnowskiego stale aktualny. Uwaga!
Rośnie w okolicy obitej w tym roku skale w Karlinie - Krzewiny

Odmiana przez osoby: ja rozumiem (a nie rozumię), ty rozumiesz, on/ona/ono rozumie, my rozumiemy, wy rozumiecie oni/one rozumieją (a nie rozumią).
I w tym zdaniu nie "Tobie", tylko "Ci". "Teraz rozumiem, o co Ci chodzi", ale "Rozumiem, Tobie chodzi o..." lub "Rozumiem, chodzi Ci o...".

Przepraszam, ale zabolało mnie oko i musiałem. Strasznie mnie drażnią takie rzeczy, choć sam nie jestem mistrzem języka polskiego.

Dzięki za info. Czasami w tamte rejony się zapuszczam. Dobrze wiedzieć, że nie tylko dzikie psy mogą tam zaskoczyć.