"(Mirów i Bobolice) W ostatnich dniach Zarząd Województwa Śląskiego dokonał wyboru wniosków przeznaczonych do dofinansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego. Tym razem o dofinansowanie na inwestycje polegające na budowie infrastruktury turystycznej mogły starać się przedsiębiorstwa. Wśród szczęśliwców jest firma „Las” z Myszkowa należąca do Jarosława Laseckiego, której przyznano w sumie 3 mln zł na realizację czterech zadań. Są to: wyposażenie Karczmy Bobolice oraz budowa trzech nowych obiektów – Stajni w Bobolicach oraz Dworu i Spichlerza w Mirowie. Obiekty te mają stanowić zaplecze noclegowe dla jurajskich warowni, które należą do rodziny Laseckich."

c.d. artykułu

_________________
Kill on tour '(^^)'

Uaaaaa... Kurort nam pod nosem rośnie...

_________________
v3rt.pl

Czyli w Mirowie też zabudowa.

Ale o tym było wiadomo, lub też można się było tego na 99% spodziewać, od dawna...

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Tak, ale nie tak szybko... przecież jeszcze zamek Bobolice nie skończony nie mówiąc o karczmie obok. Inwestować tyle milionów bez gwarancji czy się opłaci(zwróci i kiedy?). Dla mnie to dość śmiałe przedsięwzięcie

_________________
Kill on tour '(^^)'

Tak naprawdę to "niczyje" pieniądze więc nikt za bardzo się tym nie przejmuje. A że projekt pewnie fajnie wyglądał to i dostał dofinansowanie

Nie chodziło mi o te 3mln ale o resztę.

-karczma 1,5mln
-dwór 4,5mln
-stajnia 3,4mln
-spichlerz 1,5mln
---------------------
suma: 10,9mln

dofinansowanie: 2,988mln
--------------------------
różnica: 7 912 000 zł -> "niczyje" pieniądze ?

_________________
Kill on tour '(^^)'

Idę o zakład że 90% tej kasy to są wszelakiego rodzaju "dotacje". Nikt przy zdrowych zmysłach nie inwestuje takiej ilości własnej kasy...

Podobno najtrudniej zarobić pierwszy milion , poźniej już z gorki. Mirów i Bobolice ostatecznie już wypadną w terenów w jakich bywam.

A liczyłem na to, że w Mirowie będzie spokojniej i Bobolice przejmą tą główną część weekendowego tłumu . A tutaj nic z tych rzeczy, będzie po równo.

Dość, że kupili za bezcen, to jeszcze im dokładają do interesu.

Jak dla mnie taka wiadomość to dramat. "Zamordowanie" klimatu tego miejsca

Zamiast marudzić to korzystajcie puki jeszcze teren zbliżony do tego co znane od dawna.
Mam głęboką nadzieję, iż inwestorzy naprawdę szanują krajobraz Jury i nie przerobią tego miejsca na "park rozrywki".

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Bracia wykoszą miejscowych z robienia interesu