22 stycznia 2022.
Sobotni wypad większą grupą na ulubioną górę Wrocławian. Rozpiętość wieku od 2 do 68 lat.
Trasa:
https://mapa-turystyczna.pl/route/p9jg

Było zimowo, wiało (oczywiście jak na K2) i widoki dopisały. Tak już mam z tą górą. Jeszcze nie zdarzył mi się brak widoczności, a ponoć o nią trudniej niż łatwiej w tym miejscu.

Las dla potwierdzenia warunków:


Wieża Bismarcka na Wieżycy:


Łobuzy:


Rzeźby starożytne - tu Panna Z Rybą. Ogrodzenie takie swojskie, krajowe:


A tu Dzik lub Niedźwiedź na szczycie:


Schronisko odpowiednio wykadrowane. Na żywo nie da się wykadrować niestety tego co jest na prawo od zdjęcia. A jest okropnie:


Dla mnie największą atrakcją na szczycie oprócz niedźwiedziodzika jest wieża widokowa (ale nie ta na kościele). Warto o niej pamiętać gdyż zasłaniają ją kościół i drzewa więc spod schroniska jest niewidoczna. Drogowskaz też tak umieszczono, żeby za dużo ludzi go nie zauważyło. I taka uwaga. Wieża kompletnie nie nadaje się dla dzieci ze względu na wejście.
Widok na kościół czyli na N:


W kierunku Gór Sowich i Wałbrzyskich


I mniej więcej na wschód:

Bywasz często na Dolnym, nieprawdaż?
A nie zadzwonisz, nie wpadniesz przybić piątkę. ech...

_________________
Maciej Rodziewicz

Fajna zima! Bardzo mi się ekipa podoba!

Na początku roku ją mijałem. I obserwując ją, nabrałem na nią ochoty.
Z rana, tajemnicza, myślałem, że to część Gór Sowich:


a gdy wracałem, to zachodzące słońce, zrobiło mi niesamowity pokaz, właśnie nad Ślężą podświetlając chmury na niesamowite kolory:


więcej w moim wątku zdjęć.
Mam nadzieję, że wiosną, tą już ciepłą wyciągnę rodzinę, może znajomych na tą górę.

Rybaku, masz rację. Na moje okropne zachowanie nie ma wytłumaczenia. Dlatego już teraz informuję, że pewnie w marcu będę w byłym wałbrzyskim. Jeśli pogoda pozwoli to zapraszam na spotkanie w połowie drogi czyli na Przełęczy Woliborskiej. Od jakiegoś czasu kusi mnie taka trasa:
https://mapa-turystyczna.pl/route/p9ld i przydałaby się osoba z drugim samochodem aby nie robić pętli. Z dzieciakami to jednak jest się trochę ograniczonym co do wyboru tras. A tu dwie ruinki pod drodze i chyba z tego co pamiętam na Suchaniu też coś jest.

A może by tak spotkanie forum jurajskiego w Górach Sowich?

laynn, dzięki za komentarz i już spieszę czytać Twoje relacje.

Mnie polecono Kalenicę, jeśli chodzi o ten rejon, podobno spokojniejsze miejsce. Ja zaś jak będę jechał w Sowie, jesienią, to chcę od południowej strony je odwiedzić. A może się uda z noclegiem w jednym ze schronisk?

Żartowałem
Ale faktycznie fajnie by było się spotkać.
Na Woliborskiej w marcu będzie jeszcze leżał śnieg. Tak jest co roku, więc w tym nie powinno się nic zmienić. Ja osobiście już mobilny nie jestem, ale gdyby udało się zorganizować Drugie Spotkanie FJ w Sudetach ( bo pierwsze było w maju ubiegłego roku) to coś się wymyśli.Jeśli nie, to mam przecież nogi, a we wrzesniu przeszedłem się z NR do Dzierżoniowa i z powrotem. Pomysł do zastanowienia.
Na Kalenicy byliśmy 25 kwietnia. Na początku było jedynie błotniście, ale na szczycie zawieja zrobiła z nas bałwanków.
Tu zima trwa dłużej...

_________________
Maciej Rodziewicz

Zrobiłem w międzyczasie kilka telefonów i jak sie okazuje spotkać się chciałoby... więcej osób
Co prawda nie tylko z FJ, ale też SC, ale czy to coś złego?
Ponadto jeden z aktywniejszych forowiczów ma w Grodziszczu rodzinę

_________________
Maciej Rodziewicz