15 lipca 2022
Jedziemy do Bielic w góry, które przez geografów nie są uznawane jako osobna jednostka. Ale turyści i tak wiedzą lepiej. Skład bardzo młodzieżowy i dwójka takich mniej młodych.
Na ostatnim parkingu o dziesiątej już nie ma miejsc, co wzbudza drobny niepokój. Parkuję trzysta metrów wcześniej, gdzie już też kilka aut stoi. Na szczęście z tego miejsce można wyruszyć w trzy różne strony. Na szlaku ludzi się spotyka na tyle rzadko, że z przyjemnością mówimy wszystkim cześć lub dzień dobry. Ponadto turyści tacy mało zakopiańscy, więc nikt nikomu nie wadzi. Dominują zdobywcy Korony Gór Polskich.
My wybieramy trasę zielonym szlakiem na Rudawiec:
https://mapa-turystyczna.pl/route/p0uaŻeby oszczędzić dzieciom stromego zejścia do doliny Białej Lądeckiej podążamy szlakiem narciarstwa biegowego
Załącznik:
2022_07_15_map.jpg [ 130.46 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
Trasa może prosta i krótka jednak dla mojej córki mającej dwa lata i dziesięć miesięcy było to nie lada wyzwanie. Zakończone sukcesem - na szczyt od parkingu na własnych nóżkach (mam nadzieję, że opieka społeczna tego nie czyta), w drugą stronę już na chwilę tata poniósł w nosidle ale z górki się nie liczy.
Rozpoczynamy wzdłuż potoku Biała Lądecka
Załącznik:
DSC_0013.jpg [ 280.24 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
Tu można zobaczyć ciekawy pomnik ku czci Andrzeja Krosty
Załącznik:
DSC_0017.jpg [ 291.95 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
Widok z podejścia zielonym szlakiem na Pasieczną. Chwilowy, bo las już powraca.
Załącznik:
DSC_0029.jpg [ 330.09 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
I największa dla mnie atrakcja wyjścia. Puszcza Śnieżnej Białki - całe szczęście rezerwat. Przepiękny las z bardzo starymi jaworami. Na zdjęciach jednak wyglądał zwyczajnie. Trzeba pojechać i zobaczyć.
Załącznik:
DSC_0040.jpg [ 328.64 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
Granica państw i połączenie z czeskimi szlakami
Załącznik:
DSC_0050.jpg [ 294.21 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
Radość na szczycie
Załącznik:
DSC_0058.jpg [ 276.39 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
Na wierzchołku nic ciekawego nie ma ale idąc ścieżką odbijającą od szlaku w prawo dwieście metrów w dół można dojść do tymczasowego miejsca widokowego (zarastająca poręba). Tam też po raz pierwszy ujrzałem wzbudzający wiele kontrowersji wielki blender na Śnieżniku Kłodzkim.
Załącznik:
DSC_0060.jpg [ 310.97 KiB | Przeglądane 13732 razy ]
I na koniec potoczek po zejściu
Załącznik:
DSC_0065.jpg [ 280.92 KiB | Przeglądane 13732 razy ]