Towarzystwo Jurajskie zaprasza na wycieczkę rowerową pt."Jesień w dolinie Krztyni".
Odbędzie się ona w najbliższą niedzielę 09.10.2011, ok.godz.10.00. Spotykamy się w Podzamczu (plac z fontanną), ruszamy w kierunku Karlina, Siamoszyc i dalej już typową doliną rzeki Krztyni. Najczęściej będziemy się poruszać po mało uczęszczanych ścieżkach i polnych/leśnych drogach. Poza typowymi doznaniami rowerowymi czyli ostre zjazdy po ostrokrawędzistych brzegach dolinki, szybkie kręte ścieżki nie zabraknie wspaniałej przyrody i przecudnych widoków.
Dolina Krztyni obfituje w różnego typu obiekty hydrotechniczne takie jak młyny, tartaki, kuźnice, wielkie piece i fryszerki - oczywiście wszystko to zobaczymy z perspektywy rowerzysty.
Wycieczka nie będzie długa ok 40 km i zajmie to nie więcej niż 5godz.
Zapraszam Adam Bakalarczyk.

_________________
TJ

Ja się wstepnie pisze na to. Jestem tu nowy wiec jest okazja kogos poznac:)

Bardzo się cieszę, mam nadzieję że będzie nas więcej. Warto się wybrać pomimo zmieniającej się pogody na tą jesienną.

_________________
TJ

a jakie tempo wycieczki ? rozumiem ze caly czas terenem? bo nie jechalem ta trasa chyba nigdy,moze przypadkiem .

Tempo turystyczne, a dystans niewielki - każdy da radę. Jest to wycieczka z nastawieniem na zwiedzanie urokliwych zakątków tej części Jury a ściganie z klapkami na oczach nie wchodzi w grę. Jednak nie zabraknie męczących podjazdów i ostrych zjazdów .
Wycieczka jest misyjna i ma promować wspaniałą dolinę Krztyni mało uczęszczaną przez rowerzystów.

_________________
TJ

o dystatns sie nie boje:) jesli by nas bylo malo i kazdy by mial ochote to mozna troche szybciej pojechac:) bo 5 godzin na taki dystans to troche dlugo.generalnie wycieczka gdzie sie skonczy?w jakiej miejscowosci?

Jeżeli Adam ma zamiar powtórzyć trasę z "Żelaznej Doliny" to proponuję zabrać rowery wodne

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Wycieczka rozpoczyna się w Podzamczu i tam też się kończy. Można podjechać samochodem i ruszyć na świeżo. Z Podzamcza do Pradeł jest ok 20 km (teren+asfalt) i można to zrobić w godzinkę, ale wycieczki które prowadzę pod banderą TJ/FJ często zbaczają z ogólnie przyjętych dróg i szlaków.
Na odcinku pradelskim postaram się wyjaśnić termin "Żelazna dolina" ale nie tak dosadnie jak to było w kwietniu tego roku na wycieczce pieszej. Mam nadzieję że wody z nieba nie będzie, a tej w lesie na łąkach i w samej rzece Krztyni naprawdę jest niewiele.

_________________
TJ

a po wycieczce wszyscy na wybory!:) w takim razie widzimy sie w niedziele rano,oby tylko nie padało.

faktycznie wybory, na pewno przed 20 będziemy w domu

_________________
TJ

Ciekawy program wycieczki.jak tylko nie będzie deszczu to ja jadę

Nie pójście na wybory też jest oddaniem głosu. Tego najgorszego. I do tego bez prawa do krytyki później.
Zagłosować możecie rano. Lokale są czynne od 6:00.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl

Mam pytanie do organizatora: będą kiełbaski bierzemy ze sobą coś na ognisko. jakieś napoje chłodzące?

Eee nie zgadzam się. Ja tam mogę nawet miesiąc nie wychodzić na rower, byleby nikt przez 4 kolejne lata mnie nie okradał.

Witam wszystkich, ja też mam nadzieję ze będzie pogoda ładna na czas wycieczki i mojego powrotu no oczywiście myślę ze uda mi się pojawić na spotkaniu z wami
No i być może znajomego zabiorę ze sobą ze Szczekocin
Miło by się znowu spotkac z grupką z Forum Jurajskiego i nie tylko

pozdrowionka dla wszystkich