Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
Odległe opłotki naszej Jury http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=57&t=4935 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Michał [ 13 cze 2011, 17:48 ] | ||||||||||||
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury | ||||||||||||
Wczoraj w końcu udało mi się wyrwać na rower, co ostatnimi czasy do łatwych nie należało (czasu lub pogody odpowiedniej brak). Już kiedyś wspominałem na czacie chyba że chciał bym pojechać do ruin wiatraka w Soborzycach, a trasa miała wieść wzdłuż Warty i Pilicy. Jednak ze względów kondycyjnych zrewidowałem plany i ostatecznie trasa wyglądała następująco: Włodowice - Zawiercie i PKP do Cz-wy (bilet na rower tylko 1zł ![]() Większość trasy to drogi asfaltowe, droga od Mirowa po Jaskrów wysuszona na max, pełno piachu i na wąskich oponach ciężko jechać tak że odcinek Trząska - Chmielarze wolałem odpuścić i pojechać asfaltem przez Rzeki. Wrażenia z wycieczki: - w Jaskrowie nowy super most, ale jeździ tam teraz sporo samochodów; - droga Garnek - Lipie kiepski asfalt; - wiatrak w Soborzycach bardzo ciekawie położony, wewnątrz troszkę śmieci, ale ogólnie nie jest tragicznie; - w rejonach Garnek-Lelów bardzo dużo słowików; - rynek w Konicpolu bardzo, ale to bardzo przypadł mi do gustu, niby byłem tam przejazdem kilkanaście razy, ale w późne ciepłe niedzielne popołudnie wrażenia pozytywne. Spokój, dobre lody i sporo starych drzew dających cień (tego właśnie brakuje w Pilicy). Rynek jest na tyle duży że miejscowi miłośnicy trunków nie są tam absolutnie akcentem dominującym... - w Kostkowicach tradycyjnie duży ruch i lans okolicznej "młodzieży"
|
Autor: | Kill [ 13 cze 2011, 17:57 ] |
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury |
Nie ładnie nie napisałeś że się wybierasz w takie "egzotyczne" tereny myślę że bym się podpiął do wycieczki ![]() |
Autor: | Michał [ 13 cze 2011, 18:05 ] |
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury |
Kill, teraz to mam szczyt sezonu + inną "robotę na wczoraj" i nie do końca decyduję o tym co i kiedy mogę robić. Druga sprawa to potrzebowałem trochę ciszy i spokoju ![]() |
Autor: | Michał [ 21 paź 2012, 18:57 ] |
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury |
Wycieczka rowerowa północno wschodnimi skrawkami Jury i Progiem Lelowskim. "Rano" startuję rowerkiem do Myszkowa skąd Kolejami Śląskimi jadę do Częstochowy. Tam szybko na III Aleję i powrót w okolice Starego Rynku gdzie zaczynam właściwa trasę. W założeniu miał być przełomowy odcinek Warty, Latosówka, Św Anna, Koniecpol i powrót Doliną Pilicy tak by na 15:30 być w Pradłach. Jednak "rano" okazało się zbyt późne, trasa za długa a moja forma zbyt nikła + sporo błota na leśnych ścieżkach i w samym kamieniołomie. W sumie wyszło 7:30h i prawie 140km (wg licznika) na rowerowym siodełku, plus jakieś 2km momentami brodzenia po kostki w błocie na Latosówce. Do Pradeł docieram z około 1,5h poślizgiem już na samo betonowanie tablicy, a do domku wracam o godz. 19 w mrokach i mgłach obficie podnoszących się w Dolinie Krztyni i obniżeniu Kroczyc. ![]() link do mapki on-line - http://www.gpsies.com/map.do?fileId=qatigggyyyeugxzj ![]() Przełom Warty w granicach Częstochowy ![]() Przełom Warty ![]() Przełom Warty, Cz-wa Mirów Balikowa Skała ![]() Kamieniołom Latosówka ![]() Kamieniołom Latosówka ![]() Zespół klasztorny w Mstowie/Wancerzowie ![]() Zespół klasztorny w Mstowie/Wancerzowie ![]() Zespół klasztorny w Mstowie/Wancerzowie ![]() Droga w kierunku Garnka nad lewą krawędzią Dolin Warty ![]() Jaz w Rzekach Wielkich. Mniej więcej do Kłobukowic/Rzek Warta nie zachęcała do zbliżenia się na więcej niż 5m, autentycznie woda śmierdzi. ![]() Chmielarze i diametralnie odmienne krajobrazy od pobliskiej Jury ![]() Kapliczna na opłotkach Chmielarzy, kawałek dalej stary drewniany krzyż i miejscami mokra niknąca dróżka leśna, na mapie znaczona jak spory dukt. ![]() Młyn na Wiercicy w Kniei i gdzie chyba kończy się zamknięty obwód hodowlany wymuszający 2km noszenie kajaków. ![]() Spory przeskok i już Próg Lelowski w okolicach Konstantynowa ![]() Młyn w Białej ![]() Nowa droga z Białej do głównej drogi Lelów-Szczekociny. Jeszcze parę tygodni temu był tam super szuter... |
Autor: | Robert [ 21 paź 2012, 19:23 ] |
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury |
Do Latosówki warto z młotkiem podjechać ? |
Autor: | Michał [ 21 paź 2012, 19:28 ] | ||
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury | ||
To czynny łom, mnie najbardziej ze względu na wodę (super jeziorko i kaskady) interesował najniższy poziom, ale wyżej nic specjalnego nie widziałem. p.s. Po szkole w centrum Rzek został tylko pusty plac
|
Autor: | Gergely [ 22 paź 2012, 08:11 ] |
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury |
Nie wiem jak jest obecnie, ale w przeszłości kamieniołomu Latosówka strzegli bardzo przejęci swą pracą ochroniarze. Miałem z nimi do czynienia dwukrotnie – ok. r. 2004 podczas wycieczki rowerowej zorganizowanej przez Pana Andrzeja Siwińskiego (dla ok. 60 osób) oraz 3-4 lata temu, kiedy dogonili mnie samochodem, bo mój rower okazał się zbyt wolny, i straszyli policją. |
Autor: | RafRaf [ 22 paź 2012, 14:51 ] |
Tytuł: | Odległe opłotki naszej Jury |
Teraz też wjazd do odkrywki nowej i starej jest strzeżony przez ochroniarzy. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |