Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
Po Dolinie Dłubni - fotorelacja http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=9&t=3655 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | grek74 [ 23 sie 2009, 10:53 ] |
Tytuł: | Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
Dolina Dłubni to jedno z nielicznych miejsc na Jurze, którego nie udało mi się do tej pory odwiedzić. W tym roku spędziłem ledwie kilka dni w podolkuskim Pazurku - to tu miałem odetchnąć od gwaru i tłumów polskiego wybrzeża Bałtyku. Tylko jeden dzień przeznaczyłem na zwiedzanie okolicy. Postanowiłem więc odwiedzić tą część Jury, którą z racji odległości zawsze do tej pory pomijałem. Trasa wycieczki: Pazurek-Cieplice-Podchybie-Sucha-Glanów-Wąwóz Ostrzyszni-Imbamowice-Ściborzyce-Imbramowice-Dolina Dłubni-Trzyciąź-Jangrot-Cieplice-Pazurek. Na oko jakieś 40 km. Plan dosyć ambitny. Niestety w pełni niezrealizowany, ale o tym pozniej. 1.Okolice Cieplic - droga do Podchybia 2.Widok z Podchybia w kierunku Jangrota 3.Widok ze wzgórza miedzy Glanowem a Suchą w kierunku górnej części doliny Dłubni. 4.Przed Glanowem mijamy jedną z bocznych dolinek Dłubni, pojawiają się skały. Pojawiają się niebieskie znaki Szlaku Warowni Jurajskich W samym Glanowie znajduje się niewielki dworek, który niestety jest własnością prywatną. Z powodu wczesnej pory postanowiłem nie zakłócać spokoju właścicieli. 5.Wkrótce dojeżdzam do przystanku PKS i węzła szlaków. Niebieski w lewo do Wolbromia.Kontynuuję jazdę czarnym, którego oznaczenia pozostawiają w tej okolicy wiele do życzenia. Za ostatnimi zabudowaniami Glanowa skręcam w lewo w kierunku lasu, gdzie zaczyna się ostra jazda w dół w kierunku Wąwozu Ostrzyszni. Ja oczywiście zaoferowany szybkością i pokonywanymi przeszkodami gubię znaki - na szczęscie na dnie wąwozu znowu je odnajduję. 6.Wąwóz Ostrzyszni. Pojawiają się naprawdę olbrzymie formacje skalne wielkością dorównujące tym chociażby z dolinek podkrakowskich. Niestety wszechobecne komary i muchy szybko wyganiają mnie z tego ciekawego, ale nieco zapomnianego zakątka. ![]() 7.Wąwóz Ostrzyszni - od strony Imbramowic Widoczne są już pierwsze zabudowania Imbramowic, z miejscowym kościołem parafialnym pw. św Benedykta Opata na czele. W pobliżu skrzyżowania - cmentarz parafialny i ciekawa kapliczka. 8.Imbramowice - kapliczka. ![]() 9.A po drugiej stronie widoczny jest już Kościół i Klasztor ss. Norbertanek (na zdjęciu widoczny od strony Małyszyc). cdn |
Autor: | grek74 [ 23 sie 2009, 11:15 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
Zanim udam się w kierunku powrotnym chcę zobaczyć XIX-wieczny pałac w Ściborzycach i Źródło Jordana. Ten pierwszy, mimo swojej okazałości trochę rozczarowuje. Zbudowany z czerwonej cegły wygląda na opuszczony. Na posiadłość nie wchodzę - szczekanie psa skutecznie mnie zniechęca do wejścia. 10. 11. Rozczarowany udaję sie na posuzkiwanie źródeł. Nie jest to wcale takie proste. Przy drodze brak jakichkolwiek znaków o tej atrakcji. Pytam miejscowych. Z ich pomocą udaje mi się je zlokalizować. Przy okazji zaliczając przed samym żródłem krowią "minę". 12. 13. Do klasztoru postanawiam wracać czarnym szlakiem przez Małszyce Górne. Tu m.in mijam niewielki wąwóz lessowy, oraz kilka kładek nad Dłubnią 14. 15. Wkrótce osiągam wschodnią bramę klasztoru. 16. kilka innych fotek 17. 18. 19. cdn |
Autor: | grek74 [ 23 sie 2009, 11:45 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
Przede mną najciekawszy pod względem krajoznawczym fragment dzisiejszej wyprawy. Do Trzyciąża mam zamiar poruszać się niebiesko znakowanym szlakiem rowerowym. 20. Jednak przez moją nieuwagę, nie skręcam na pierwszym skrzyżowaniu w prawo. Jadę początkowo przez wieś asfaltem w kierunku Zagórowej. Tuż za wsią na serpentynie znajduję dogodny zjazd do Doliny Dłubni. 21.Zjazd do doliny Dłubni. Ze zboczy rozciągają się piękne widoki na tą część doliny. 22. ![]() 23. ![]() Wkrótce osiągam dno doliny, a także natrafiam na zgubione wcześniej niebieskie znaki szlaku pieszego i rowerowego. Jest tu naprawdę uroczo. Co więcej na całej trasie nie spotykam żadnego turysty. Mimo, że jadę szlakiem rowerowym jazda jest utrudniona. Dróżka jest dość zarośnięta, co powoduje, że czasami muszę prowadzić rower 24. Na szlaku 25.W dolinie 26.Skałki w dolinie 27.Skałki z grodziskiem "Zagórowa" ![]() Tuż za grodziskiem pojawia się asfalt, którym zaczynam mozolny wyjazd z Doliny w kierunku Zagórowej. W tym momencie walczę nie tylko z podjazdem, ale i z samym sobą. Trudy wycieczki dają znać o sobie. Dochodzi prawie 12.00 godzina. Upał niemiłosierny (w tym dniu było 35 stopni), na niebie żadnej chmurki. Niestety kończy mi się zapas wody, a co gorsza nie ma żadnego okrycia głowy. Ledwo docieram do leśniczówki Trzyciąż. Odpoczywając na ławeczce postanawiam zakonczyc moją wycieczkę w Trzyciążu. Ale o zdjeciach nie ma już mowy, choć po drodze mijam kilka ładnych widoczków na okoliczne zalesione wzniesienia i niewielkie wychodnie skalne. |
Autor: | Tom [ 23 sie 2009, 16:37 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
wydawać się mogło, że to pogranicze jurajskie, a jednak parę skałek tam jest... fajna relacja ![]() |
Autor: | jurasikprog [ 23 sie 2009, 18:53 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
Bardzo fajna relacja - faktycznie jura marginalna. Wapienie jurajskie i dalej na wsch.margle kredowe mocno przykryte przez lessy, przez co rzeźba nie taka jak kilkadziesiąt km na północ na Progu Lelowskim. |
Autor: | sforzare [ 24 sie 2009, 19:23 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
Super relacja. Dolina Dłubni w tym roku tak mnie urzekła, że byłem tam dwa razy na jednodniowym wypadzie rowerowym... i zapewne jeszcze tam wrócę, bowiem jeszcze nie znalazłem sławnego źródła Jordana. |
Autor: | Michał [ 24 sie 2009, 19:46 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
Czy przypadkiem nie odnawiają w końcu budynków klasztornych? Odpowiedź dlaczego wschodnie obrzeże Jury podoba się tak wielu osobom jest banalnie proste - tam jest spokój który w głównym paśmie Jury można odczuć już tylko poza sezonem turystycznym... |
Autor: | grek74 [ 25 sie 2009, 07:41 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
Michał napisał(a): Czy przypadkiem nie odnawiają w końcu budynków klasztornych?
Zdjęcia pochodzą z 23 lipca. Żadnych prac na terenie klasztoru nie zauważyłem. |
Autor: | egzor [ 25 sie 2009, 09:50 ] |
Tytuł: | Re: Po Dolinie Dłubni - fotorelacja |
A ja się przyznam że nie byłem jeszcze w dolinie Dłubni. Muszę to naprawić tej jesieni. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |