Witam wszystkich Forumowiczów! Pochodze ze świetokrzyskiego, ale mieszkam teraz w Częstochowie i należę do tych którzy Jurę mogą oglądać całymi dniami i wciąż z niezmiennym zachwytem. Pasjonują mnie przede wszystkim zamki, nie tylko jurajskie - choć te i tak wydaja mi się najpiękniejsze! Staram się oczywiście uwieczniać je na zdjęciach. Przeczuwam że dowiem się tu o wielu ciekawych miejscach, których jeszcze nie odkryłam. Pozdrawiam i zabieram się za czytanie.

Witamy!
Zapraszam do czytania i oczywiście udziału w forum.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Oj to ja też Cię przywitam tym bardziej że moim marzeniem jest zwiedzenie wszystkich zamków jakie są w Polsce, ale na rowerku ), (a ty jak widze też zameczki lubisz) szalone marzenie ale jest. W tym roku również wybieram się w tereny z których jak mówisz pochodzisz . Ja tez chce mieszkać na Jurze

A witam oczywiście...

_________________
"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - ks. Jan Twardowski

Pozdrawia Goździk
http://picasaweb.google.com/Gozdziki/Zamki
http://www.bikebrother.com/biker/mariusz123

Witam.

Krótko, ale gorąco.



To może czas pomyśleć o zorganizowaniu cyklu eskapad w tym właśnie celu? Jakieś urlopy zsynchronizować i coś pokombinować. W te wakacje już jakieś tam palny się wykluły u mnie, ale .... gdybyś był zainteresowany póki co pomyśleniem nad taką eskapadą, a szukał chętnych to pisz.

Ciekawe ile w naszym kraju jest zamków.....


Pozdrawiam

_________________
http://www.juraonline.pl

Widzisz przemku_g to co piszesz jest super i tez bym bardzo bardzo chiał wyjechać np na dwa tygodnie urlopu i zwiedzac sobie zamki i oczywiście ruiny zamków bo tych chyba jest troszeczkę więcej niż okazałych dostepnych zamków i pałaców. ale moja sytuacja zyciowa , domowa nie pozwala mi na wycieczki dłuższe niż jedną dobę ((((( tak od 17-18 jednego dnia do 21 dnia następnego. Niestety nic na to nie poradzę i nie chcę poradzić. Do tego jeszcze dochodzi to że moja zona równiez jeździ rowerem ze mną, tak naprawde to ona mnie zaraziła rowerowaniem wiec przykro by mi było i jej chyba tez jakbym pojechał sam na kilka dni. przepraszam cie...

jednak oczywiście jak będę u was to dam znac bo plany na ten sezon sa juz mocno sprecyzowane ( no może góry świetokrzyckie troszke sie skomplikowały ale..)

tu znajdziesz moje plany tych powazniejszych wycieczek http://www.bikebrother.com/index.html id mariusz123 więc jakby co to pisz na PW

Ile zamków ??? no cóż teraz własnie zakupiłem sobie książke pt. - "ZAMKI W POLSCE" BOHDAN GUERQUIN i tam jest naprawde bardzo dużo ich opisanych nawet tych po których dzś juz raczej śladu nie ma. Ciekawa pozycja naprawde.

_________________
"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - ks. Jan Twardowski

Pozdrawia Goździk
http://picasaweb.google.com/Gozdziki/Zamki
http://www.bikebrother.com/biker/mariusz123

a może też odkryjesz ciekawe miejsca o których z forum się nie dowiesz???

Oj bardzo zameczki lubię Gożdziku, bardzo! A im bardziej zapomniane i im więcej sie trzeba naszukać, tym większa frajda. Może niekoniecznie na rowerku, ale też mi się marzy zobaczenie wszystkich! Piszesz że wybierasz się w świętokrzyskie- na pewno nie pożałujesz-jest co oglądać. Przede wszystkim Zamek Krzysztopór, Szydłów, Bodzentyn, Chęciny oczywiście, i wiele wiele innych mniejszych lub większych ruin. Polecam Mokrsko latem, kiedy przesiadują tam bociany. Jakby co zawsze chętnie służę informacją.

He... he... No to witam wśród fanów zamków.
Kiedyś nawet liczyłam na bieżąco ile ich już widziałam. Ostatnią liczbą było zdaje się pięćset ileś... A przestałam prowadzić poważniejsze statystyki jakieś trzy lata temu.
Najfajniejsze są te zamki, o których nawet tubylcy nie wiedzą. Choć muszę przyznać, że od początków mojej przygody z podróżami (i zamkami, bo to one początkowo były głównym motorem moich wypraw) świadomość społeczna wzrosła. Albo zainteresowanie wszelakimi miejscami ciekawymi. W każdym razie coraz częściej ludzie wiedzą, że mury jakiejś chałupy, czy kępa krzaków na polach kryje jakieś cegły zamku.
Polecam stronkę pasjonata niemal z mojego podwórka:
http://zamkipolskie.com/

Santa, a wiesz co mnie się podoba w tych zamkach ? Lubie sobie właśnie połazić po takich ruinach czy też zdrowych okazałych egzemplarzach i czytająć wcześniej dzieje danego zamku myśleć o tym, kto tu był, kto mieszkał, jacy wielcy mężowie stawali w jego murach, myśleć i wyobrażać sobie jak były zdobywane, jak musieli biedni ludzie cierpieć itp. Widzieć i słyszeć oczami wyobraźni całe życie i dzieje danego zamku. Usiąść sobie gdzieś obok i wyobrażać sobie jak np jakis król na zamek przyjeżdzał, albo np. jak głosi legenda Kazimierz Wielki spotykał się z Esterka w Bochotnicy i inne takie legendy i opowieści....
Ojjj już mi się chce jakis kolejny zameczek najechać zbrojnie na moim rumaku
A w świętokrzyckim palujemy zobaczyc i kielce i chęciny no i oczywiście sam park, w Bodzentynie (jak dobrze wszystko wyjdzie ) przespać jedną nockę.
Dzieki santa

emh łaaaałłł ładnie masz tych zamków, ale to chyba nie tylko w Polsce podbijałaś te zameczki ???
ja mam taka mapę z zamkami i sobie zakreślam który już najechałem.
Kurcze mnie to najbardziej boli ten okres w dziejach naszych zamków , kiedy to sami tubylcy mieszkańcy okoliczni rozbierali je na materiały budowlane , wiele obiektów tak zostało zniszczonych bezpowrotnie. Teraz faktycznie ta świadomość jest troszkę inna.

a stronka oczywiście znana

_________________
"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - ks. Jan Twardowski

Pozdrawia Goździk
http://picasaweb.google.com/Gozdziki/Zamki
http://www.bikebrother.com/biker/mariusz123

Emh, jak to zrobiłaś, że odwiedziłaś ich az tyle??? W porównaniu do Ciebie wypadam, hm...dość żółto...
Pamiętam, ze na początku mojego zwiedzania też mi się parę razy zdarzyło pojehac "na zamek" i zobaczyc jedynie piękna, zieloną ale zupełnie pustą łąkę W Zarnowcu to było. Okoliczny mieszkaniec mnie na tą łąkę wyprowadził, pokazał chmury i powiedział "to jest zamek, widzi pani?" Wtedy trzeba umieć sie do swojej wyobraźni odwołac i tyle.
Też mi sie trudno pogodzić z tym, że wiele z tych obiektów zostało rozebranych przez samych mieszkańców, jak czytalam na Jurze dość często miało to miejsce

Dobrze że ta leganda o Bochotnicy przetrwała, no i że z zamku chociaż te resztki dwóch ścian zostały, a nie pusta łąka tylko.....
A legandy zamkowe piękne! I powietrze tam jakby inne, czuć historię, tajemnice....najlepiej mi się "akumulatory" na zamku ładują...ech!

No, ja właśnie dlatego przestałam katalogować i liczyć te zamki. Bo dopóki jakieś wyraźne ślady w postaci cegieł były, to ok. Pamiętam jak dziś, że stworzyłam rubryki w excelu: zamek, ruina, pałac (bo sporo jest przebudowanych na pałace), dawny zamek (bo w murach np. ratusza czy spichlerza kryją się cegły zamku). Potem musiałam jeszcze dodać: miejsce po zamku. I w tym momencie uznałam, ze to zbyt naciągane i dałam sobie spokój z liczeniem. Poza tym granica pomiędzy zamkiem a pałacem, pałacem a dworem jest dość płynna. Zwłaszcza w tych czasach, po tylu przeróbkach.
Fakt jest też faktem, że nie widziałam kilku całkiem dobrze wygladających obiektów. Np. ruiny zamku w Świeciu w Kotl. Jeleniogórskiej, czy Nowy Jasiniec na Kujawach...

Ja to bym odbudował zamek w Żarnowcu nad Pilicą.

Zaiste, szkieletczyzna to mój drugi rejon wypadowy po Jurze. Szczególnie polecam Szydłów. Jak zobaczyłem to miasteczko pierwszy raz, to z deka szczena mi opadła. Od tego czasu byłem tam już ze 3 razy, ale jeszcze mi się nie udało dotrzeć na święto śliwki. W okolicy jest jeszcze ciekawy Raków, dawna stolica arian polskich. To tych ciekawych, wartych zobaczenia miejscowości doliczył bym jeszcze Wiślicę.

Jeśli chodzi o Szydłów, to tam jest drugie wgłębienie w bruku po mojej szczęce. Piękne miasteczko, ciekawe czy pakuje się tam pieniądze w renowację. Do katalogu zabytków, które warte są odwiedzenia, dodałbym Kurozwęki mające prywatnego właściciela. Drugi element to Staropolskie Zagłębie Przemysłowe, kapitalny zespół zabytków, który jest nieźle obfotografowany na Panoramio i w Google Earth.

Łał no proszę jaka piękna baza informacji się tu zrobiła o świetokrzyskim. No cóż pewnie podczas jednego pobytu nie uda nam się wszystkiego zobaczyć . Coś trzeba bedzie przenieść na następny rok. To może jeszcze bym się dowiedział od Was czy w zagnańsku zatrzymuje się pociąg taki z wawki do kielc ??

_________________
"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - ks. Jan Twardowski

Pozdrawia Goździk
http://picasaweb.google.com/Gozdziki/Zamki
http://www.bikebrother.com/biker/mariusz123