...z którego wchodziłem na teren Ojcowskiego Parku Narodowego??

_________________

Pieronka ?

niestety nie
Podpowiem, że jest to mały teren biorący swoją nazwę od maleńkiej miejscowości

_________________

Niech zgadnę... wchodziłeś od wioski Sokolec, wąwozem Sokolec, prowadzi tam niebieski rowerowy szlak... fajnie się zjeżdża z górki asfaltem, który się kończy równo z granicą OPN

Brawo. Prawidłowa odpowiedź Według mnie domki położone w tym wąwozie wyglądają bardzo malowniczo

_________________

wczoraj tam byłem

na rower boskie tereny

jeśli chodzi o asaltowanie kawałkami, prawdopodobnie położyli dywanik tam, gdzie erozja była największa, dróżki asfaltowe (jest ich w dolinkach sporo) prowadzące na pola są superowe, 70 wykręca się spoko, ruch praktycznie zerowy, najwyżej traktor albo krowa się napatoczy

Fakt, domki są dość malowniczo położone, cisza, tylko ten asfalt który został dość dziwnie położony. Zaczyna się w polu i kończy przy wjeździe do OPN. Swoją drogą to w OPN wbrew pozorom jest wiele ciekawych zakątków. Co prawda Dolina Zachwytu mnie nie zachwyciła, ale jest ok.

Musiałeś chyba za szybko pędzić rowerem z tej górki .
Tereny boskie toteż, raz w roku biorę urlop specjalnie na potrenowanie po Dolinkach Krakowskich.

No właśnie. Dolina Zachwytu to ostatnie miejsce na tym terenie, którego jeszcze nie odwiedziłem Mimo słabych "recenzji" wybiorę się tam wiosną

_________________