charakterystyczne dla tej miejscowości jest to że jest ona niemal wtulona w skałki... ale to dotyczyło starej zabudowy, faktycznie nowa to psuje

zgadzam się że w Łutowcu budownictwo powinno być mocno ograniczone.
A dla przypomnienia - gmina uchwala miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (w tym wypadku znaczące zdanie ma również Dyrekcja Parku Krajobrazowego) na podstawie którego można się starać o pozwolenie na budowę i oczywiście trzeba przedłożyć plan budowy (zgodny z zapisami planu i rozporządzeniem ministra infrastruktury o warunkach technicznych jakim winny spełniać budynki mieszkalne i ich usytuowanie) - pozwolenie na budowę wydaje
Starostwo (tylko w miastach na prawie powiatu wszystko często jest w jednym budynku). Jeśli komuś się wydaje że jest to samowola (niezgodna z planem i/lub rozporządzeniem - oględnie mówiąc konstrukcja budzi wątpliwości) może wystosować pismo do Inspektora Nadzoru Budowlanego, ale pod warunkiem że się podpisze (anonimów nie chcą rozpatrywać), a chyba lepiej poprzez interwencję stowarzyszenia lub ZPK. Jeśli budowa trwa a wisi typowa żółta tablica informacyjna to oznacza że pozwolenie zostało wydane... w tym wypadku może nastąpić późniejsza korzystna przebudowa (np częściowa rozbiórka) jeśli przy odbiorze budowy (zakończeniu) inspekcja stwierdzi "znaczne odstępstwa od projektu budowlanego".