Zgadzam się z tym.
Ten temat jest w trakcie realizacji.Pierwszy etap został zakończony.Niestety nie mam pojęcia kiedy ruszy kolejny.
Tu wystarczy tylko dobra wola gospodarzy miasta:
- Jest spory parking przy cmentarzu,przy głównej drodze.Stąd wszędzie jest blisko. Nic nie stoi na przeszkodzie aby go dobrze oznakować już przy wjazdach do miasteczka.
-Jest plac targowy,który może pełnić rolę parkingu.Poza kilkoma porannymi godzinami we wtorki i w piątki stoi pusty i... zamknięty. Nic nie stoi na przeszkodzie aby go dobrze oznakować i oficjalnie udostępnić.

Proste rozwiązania są najtrudniejsze do zrealizowania bo są mało widowiskowe.Postawienie tablicy informacyjnej nie będzie podstawą do wypinania piersi do orderów albo do chwalenia się na plakatach wyborczych. Wychodek też jest mało medialny Lepiej tworzyć papierowe koncepcje rozwoju turystyki,w których roić się będzie od kolorowych wizualizacji rekonstrukcji zabytków i aquaparków.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Tak i jest to praktycznie jedyne sensowne obecnie miejsce, choć chodzenie z grupa niezdyscyplinowanych dzieciaków wzdłuż ruchliwej drogi jest średnią przyjemnością (ale to już tylko moje marudzenie)...

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

W pierwszym poście mowa była o odnowieniu rynku ale bardziej trafny jest jeden z kolejnych postów gdzie użyto określenia wizualizacja. Moim skromnym zdaniem rynek powinien "żyć" tak jak w średniowieczu. Powinni spotykać się tutaj i mieszkańcy i turyści.( nie jestem żądny przedstawień typu łamanie kołem itp). Jak mowa o Śląsku, tam rynki upstrzone są przeszklonym piwiarniami i kafejkami.Może to razić ale i przyciągać. Ostatnio na kameralnej uroczystości rodzinnej w Częstochowie gościu chodził i zbierał podpisy pod protestem przeciw zamykaniu ruchu kołowego w Częstochowie w Alejach NMP. Trudno np stosować te same rozwiązania i idee np w Olkuszu i Pilicy. Zresztą można się w ten sposób przyczepić do każdej "rewitalizacji" rynku . Nawet w Kromołowie.Wystarczy przypatrzeć się otoczeniu, którego nie można rewitalizować.

100% racji drugie 100% racji.Razem 200%
Nie da się sztywno przeszczepić rozwiązań, nawet tych,które gdzieś się sprawdziły.Trzeba zamknąć oczy i wyobrazić sobie życie rynku.To codzienne i to odświętne,wyobrazić sobie ruch,kto gdzie i po co najczęściej chodzi,gdzie będą kolizje interesów i jak ich uniknąć a potem usiąść tam kilka razy i to przy różnej pogodzie aby przyjrzeć się jak żyje serce miasta... Ja o tym wiem,Ty o tym wiesz ale pozostaje pytanie czy to przypadkiem nie jest rolą architektów zanim zaczną cokolwiek rysować? Jak się goni od zlecenia do zlecenia,a takie mamy teraz czasy, to zawodowa rzetelność schodzi na daleki plan.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Wracając do Olkusza zapraszam do GALERII Piotra Nogiecia.

Olkusz dostał dotację, więc zaczęły się już kolejne (po iluminacji Bazyliki, ulicy Sławkowskiej, Mickiewicza) prace rewitalizacyjne. Podczas prac archeologicznych natrafiono na bardzo dobrze zachowane fundamenty dawnych murów obronnych. Problem w tym, że... nie znajdują się one w miejscu dawnych map, oraz przypuszczalnego położenia, lecz kilka metrów wcześniej, bliżej rynku, co zaburza dotychczasowe przypuszczenia.

W weekend postaram się zrobić zdjęcia.

Jest przetarg:
http://www.przetargi.egospodarka.pl/250 ... 009_2.html

http://www.wrotamalopolski.pl/NR/rdonlyres/CB7329A8-5D6E-45E9-98B2-D712B249FAB5/604047/RYSZ1_RYNEK.PDF
Powyższy link prezentuje koncepcje zagospodarowania olkuskiego rynku.

Zaczynam się bać
"zespół siedzisk turystycznych", "maszynownia"....

Z tego co pamiętam, przeprowadzano już badania archeo na płycie rynku w celu znalezienia reliktów ratusza i... nie znaleziono nawet kawałka muru, a tu na planie widzę obrys murów ratusza...

Z tego co pamiętam, to badania prowadzone były za Burmistrza Ryszki, kopano jednak w złym miejscu - trafili chyba na rury wodociągowe z początku XX wieku.
Mam wrażenie, że olkuskie wydanie całej tej rewitalizacji ogranicza się tylko do nowych chodników, nawierzchni ulic i nowej płyty rynku. Szkoda, że dalej nic się nie dzieje z dawnym starostwem - a pamiętam, jak Burmistrz Rzepka obiecywał w 2007 roku, w Przeglądzie Olkuskim, "że do końca roku pozytywnie załatwi dotację na remont" (!) Nie pomyślano również o bardzo ważnym - społecznym aspekcie rewitalizacji.

tymczasem w Babicach płaczą że władze nic nie robią: http://chrzanow.naszemiasto.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Przypadkiem nie kopali w miejscu obecnego "grzyba" (czyli sam środek Rynku, miejsce gdzie jest zaznaczony pawilon na wizualizacji)?

Przeczytałem przetarg. Jeszcze dodać trzeba do rewitalizacji iluminację niektórych budynków, remont "Batorówki" i pokazywanie fundamentów po wadze miejskiej, ratuszu i murach . Szkoda, że wszystko było robione na szybko, nie skorzystano z pomysłów na np remont wspomnianego Starostwa, udostępnienie podziemnej trasy turystycznej itd... Z drugiej strony, maksymalna kwota dofinansowania wynosiła właśnie 15 mln zł, więc na resztę trzeba poszukać innych dotacji.
Jeszcze odnośnie Starostwa - kiedyś słyszałem o kwocie 12 mln zł za remont. To 10% budżetu. Za jeden budynek to jednak za dużo, tym bardziej, że nie ma za bardzo pomysłu, co tam mogłoby się mieścić po remoncie. Pewnie skończy jak kamienica Myszkowskich. Niby ładna, ale jednak bank


_____________
PS @Knab, napisz, co tam słychać w temacie zamku w Rabsztynie (jakie plany itp).

Kamienica Myszkowskich za jakiś czas będzie oferować znacznie więcej - właściciel remontuje "zaplecze" - wszystko wskazuje, że olkuski rynek zyska całkiem ciekawe, nowe miejsce - można podejrzeć od strony ul. Górniczej/Bożniczej.
W temacie dawnego starostwa - dla mnie do dziś niezrozumiała była decyzja o podziale budynku między gmin, a powiat. Na domiar złego Burmistrz Rzepka oddał temat pozyskania środków starostwu - na chwilę obecną nie ma żadnych efektów, a budynek dalej straszy. Doprawdy ciekawie będzie wyglądać odpicowany rynek z zawalającym się klasycystycznym budynkiem starostwa.
Rabsztyn - postaram się napisać coś więcej za kilka dni - z początkiem stycznia mamy zebrania stowarzyszenia. O uszy mi się obiło, że ponoć gmina ubiega się o jakieś dotacje z województwa na zabezpieczenie murów itp.

Knab, napisz coś więcej o kamienicy Myszkowskich. Obecnie całą (bez piwnic) zajmuje bank. Natomiast na tyłach jest jakiś inny budynek, podobny do kamienicy, w remoncie. Co tam ma być?

Trzeba pytać właściciela
Wiem tylko o pracowni witrażu - kolega otwiera na tyłach kamienicy. Co do rynku - właśnie rozstrzygnięto przetarg na wykonawcę inwestycji - wygrał STRABAG i jakiś ktoś z Krakowa - wyniki: http://www.wrotamalopolski.pl/root_BIP/ ... arowka.htm
Pozdrawiam