Teraz jest 08 maja 2025, 21:00




Utworz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postow.  [ Posty: 581 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 39  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 cze 2009, 09:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6965
Lokalizacja: Śląsk
troszkę zaspamuję :oops: , sposób na quadowców :mrgreen:

http://www.fishki.net/comment.php?id=53146


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2009, 07:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6965
Lokalizacja: Śląsk
następny kwiatek

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... _lasy.html

" Nocne Wilki Tyczyn - tak siebie nazywają. Nie skradają się jednak bezgłośnie po lesie, ale z wielkim hukiem niszczą go i rujnują, a filmy ze swoimi wyczynami publikują w internecie. To miłośnicy quadów. - Poszukamy ich - obiecuje podkarpacka policja.


W wyszukiwarce internetowej wystarczy wpisać hasło: Nocne Wilki Tyczyn. Wynik: kilkadziesiąt filmów, których autorzy chwalą się swoimi wyczynami. Widzimy kilka quadów przebijających się przez ostępy leśne, wąwozy, potoki, podmokłe łąki. Kierowcy mają maski na twarzach, pojazdy nie mają rejestracji. Jednak można znaleźć i takie filmy, na których amatorzy ekstremalnej jazdy nie ukrywają twarzy. Widzimy ich koczujących przy ognisku rozpalonym w lesie. Obok stoją ich maszyny.

Natrafiliśmy także na film pt. "Narybek". Jego bohaterami są dwaj chłopcy w wieku 6 i 10 lat, pokonujący leśne rozlewiska na quadach.

- To przerażające, co robią ci ludzie w lesie. Łamią nie tylko zakaz wjazdu do lasu, ale i wszelkie zasady rozsądku. Bo jak inaczej nazwać jazdę np. po niemal pionowych wzniesieniach? - mówią leśnicy, którym poleciliśmy filmy.

Jednak na podstawie filmów nie da się zlokalizować miejsca, gdzie Nocne Wilki uprawiają swoje hobby. Nic o nich nie wie także tyczyńska policja. Na razie, bo filmy obejrzał Paweł Międlar, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej w Rzeszowie i zapewnił, że tyczyńska policja spróbuje odnaleźć ich w niewielkim przecież miasteczku. - Pod warunkiem, że pochodzą z Tyczyna czy okolic, bo umieścić Tyczyn w nazwie filmu mógł każdy - mówi Paweł Międlar.

Dodaje, że policja ma niemały kłopot z właścicielami quadów. Tymi pojazdami można poruszać się poza drogami publicznymi nawet bez rejestracji. - Nie możemy wiele zrobić, jeżeli nie mamy wniosku od kogoś, komu np. amator quada zniszczył uprawy czy drogę. Jak w wielu przypadkach, kłopotem jest brak takich zgłoszeń - mówi Paweł Międlar.

Ryczący quad to w lesie codzienność

- Co sobota i niedziela szaleje u nas kilku-kilkunastu zamaskowanych quadowców. Budzą popłoch wśród zwierząt, niszczą nasze drogi. Jeżdżą przez pola. Nigdy nie widziałem, żeby ich legitymowała policja - mówi pan Ryszard ze Zgłobnia. Przyznaje jednak, że nigdy jej o tym nie informował. - Bo przecież zanim oni przyjadą, to quadów już dawno nie ma. Więc po co mam dzwonić? - mówi.

Problem z lokalizacją, a co dopiero z zatrzymaniem kierowców quadów, mają leśnicy. Zgodnie potwierdzają, że w ostatnich latach wizyty ryczących maszyn w lasach to niemal codzienność. - Mamy z tym kłopot. Właściciele quadów przyjeżdżają samochodami, na przyczepach przywożą quady i wjeżdżają na nich w las. Nie jesteśmy w stanie ich zlokalizować. Paradoksalnie najłatwiej jest ukarać kierowcę, kiedy np. zakopie się w lesie i potrzebuje pomocy. Wtedy sam się do nas zgłasza, żeby go wyciągnąć - mówi nadleśniczy Andrzej Modliszewski z nadleśnictwa w Strzyżowie. Ma nadzieję, że przepisy dotyczące quadów w najbliższym czasie się zmienią. - Może będzie chociaż wymóg rejestrowania, to ułatwiłoby identyfikację - tłumaczy.

Od jakiegoś czasu straż leśna współpracuje w tej sprawie z policją i strażą graniczną. Powoli zaczynają pojawiać się efekty. Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych przywołuje przypadek, kiedy w lesie pod Radawą (nadleśnictwo Jarosław) udało się złapać kierowcę quada na gorącym uczynku. Sąd w Jarosławiu ukarał go grzywną. - Jeżeli kierowca nie chce zapłacić mandatu, kierujemy sprawę do sądu i w tym przypadku tak było - mówi Edward Marszałek, który także przyznaje, że proceder ten jest zjawiskiem stałym w podkarpackich lasach. - Przez Krosno już każdego piątkowego popołudnia przejeżdża wiele samochodów ciągnących na przyczepach quady i zmierzających w Bieszczady. To nie tylko ludzie z regionu, ale także np. ze Śląska. To zjawisko narosło już do rzeczywistego problemu - mówi Edward Marszałek.

Lekceważą środowisko i bezpieczeństwo

Quadowcy oprócz niszczenia dróg leśnych, ściółki, powodują straty ekologiczne, których nie da się wycenić. - Quad oznacza niesamowity huk. Kilka godzin jazdy takich maszyn po lesie oznacza np. ucieczkę gniazdujących tam ptaków i innych zwierząt. To jednak do tych ludzi nie dociera. Poza tym, jazda po lesie jest zagrożeniem dla samych kierowców. Mieliśmy na terenie naszej dyrekcji już kilka wypadków śmiertelnych. Choćby ten pod Czudcem w ubiegłym roku. Konieczne jest utworzenie w Polsce specjalnych, profesjonalnych torów dla uprawiania tego hobby, żeby choć trochę odciążyć lasy i wsie - mówi Edward Marszałek, choć sam powątpiewa, czy to przyniesie spodziwany rezultat: - Zatrzymani w lesie zupełnie nie czują, że robią coś złego. Nie mają świadomości ekologicznej. Dyżurnym tłumaczeniem jest to, że przecież straż leśna też jeździ quadami. Dotarcie do ich świadomości będzie trudniejsze niż wyłapywanie ich po lasach.

Zamiast do lasu na profesjonalny tor

26-letni Piotr z Rzeszowa od trzech lat jeździ własnym quadem, głównie po drogach gminnych i polnych w okolicach Boguchwały. - Wjeżdżamy także do lasów. Nie sądzę, żeby to był tak wielki problem, jak mówią leśnicy. A rolnicy? My staramy się jeździć po obrzeżach pól. Po polnych drogach, po których oni i tak jeżdżą ciągnikami - mówi. Nie przekonuje go argument, że to drogi prywatne, i że nie tylko one są niszczone, ale też cierpi przyroda. - Co to za argument. Nieraz już rolnicy nam mówili, że dzięki nam zniknęły z okolicy sarny. Więc o co chodzi? - dodaje.

Piotr jeździ quadem od trzech lat, ale nie wie, że pod Rzeszowem istnieje profesjonalny tor, na którym można się do woli wyszaleć. Tor znajduje się w okolicach giełdy samochodowej w Załężu i siedziby firmy Greinplast. Należy do Rzeszowskiego Klubu Motocyklowego Raptor. - Ma blisko 1700 metrów długości i homologację, a klub ma licencję do organizowania zawodów. W przyszłym roku będziemy prawdopodobnie organizatorem Mistrzostw Polski w quadach. Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby z niego skorzystać. Warto spróbować. Wjazd na cały dzień kosztuje 30 zł, a karnet na rok 500 zł. Wszystkiego można się dowiedzieć na naszej stronie internetowej http://www.motocross-rzeszow.pl - zachęca Krzysztof Kaczka, prezes Raptora.

Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów"


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 lip 2009, 09:52 

Dołączył(a): 27 lis 2005, 20:22
Posty: 25
Lokalizacja: Czarny Kamień
Stąd możesz pobrać listę poparcia i pomóc PTT w rozwiązaniu problemu:

http://www.ptt.org.pl/ptt/poparcie.doc


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 sie 2009, 21:01 

Dołączył(a): 14 kwi 2005, 23:41
Posty: 433
Lokalizacja: Górny Śląsk
Na południu Jury można spotkać takie tablice, nie pamiętam czy w północnej części też?


Załączniki:
DSC_0480.JPG
DSC_0480.JPG [ 300.15 KiB | Przeglądane 5918 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 paź 2009, 12:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2008, 16:03
Posty: 720
Lokalizacja: Zawiercie
Wybrałem się dzisiaj na Centurię i oto co zastałem -


Załączniki:
Niedługo będziemy oglądać plamy oleju zamiast ciągle jeszcze żyjących tam pstrągów!
cc4.jpg
cc4.jpg [ 146.4 KiB | Przeglądane 5745 razy ]
cc3.jpg
cc3.jpg [ 184.33 KiB | Przeglądane 5745 razy ]
cc2.jpg
cc2.jpg [ 190.05 KiB | Przeglądane 5745 razy ]
c1.jpg
c1.jpg [ 173.24 KiB | Przeglądane 5745 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 paź 2009, 19:49 

Dołączył(a): 05 paź 2009, 19:45
Posty: 45
Lokalizacja: Podzamcze
temat jest bardzo trudny bo zniszczenia dokonywane przez quady są ogromne to jednak należy zauważyć że nikt oprucz krytyki i zakazów nic nie robi. nie ma wyznaczonych miejsc,szlaków gdzie można by jezdzić na quadach, crosah i terenówkami. poza tym, nie wszyscy quadowcy robią takie spustoszenie. znam osobiście grupę która porusza się tylko leśnymi duktami, a wyzywają się w kamieniołomach i nieczynnych piaskowniach. w pewnym sensie jest to mniejsze zło.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 paź 2009, 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6965
Lokalizacja: Śląsk
Wydaje mi się, że takie argumenty już wyżej padły i nie wzbudziły wielkiego poparcia ;)

Leśne dukty ? Jeździsz samochodem po lesie ? Wiesz, że to także jest (o zgrozo) zakazane ?


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 06:49 

Dołączył(a): 05 paź 2009, 19:45
Posty: 45
Lokalizacja: Podzamcze
jazda quadem jest wszędzie zakazana. Nie bronie nikogo. Postaw się po prostu na ich miejscu. W Polsce jest kilka miejsc gdzie można jeżdzić quadem. Ale to tak jakby wspinaczke ograniczyć do panela. O wiele większe zniszczenia wiążą się ze zwiedzaniem i eksploracją jaskiń. dlaczego więc napiętnować jedną tylko grupę a nie traktować wszystkich równo?


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 06:52 

Dołączył(a): 28 paź 2005, 07:08
Posty: 812
Robert napisał(a):
Wydaje mi się, że takie argumenty już wyżej padły i nie wzbudziły wielkiego poparcia ;)

Czyli mam rozumieć, że problem rozwiąże się sam? Samochodziarze poczytają Forum Jurajskie i sami zrozumieją iż to co robią jest be, zamkną swe maszyny w ciemnych garażach i bedą je tylko polerować :mrgreen:


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 07:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6965
Lokalizacja: Śląsk
Clon1 napisał(a):
jazda quadem jest wszędzie zakazana.


od kiedy ?

Clon1 napisał(a):
O wiele większe zniszczenia wiążą się ze zwiedzaniem i eksploracją jaskiń.


Jakie ?

Clon1 napisał(a):
dlaczego więc napiętnować jedną tylko grupę a nie traktować wszystkich równo?


nie stawiaj obok siebie niszczącego wszystko wokół, płoszącego rykiem co żyje wokół quada i człowieka z liną włażącego na skałkę, to nieporozumienie


miki napisał(a):
Czyli mam rozumieć, że problem rozwiąże się sam? Samochodziarze poczytają Forum Jurajskie i sami zrozumieją iż to co robią jest be, zamkną swe maszyny w ciemnych garażach i bedą je tylko polerować :mrgreen:


Rozum sobie to jak uważasz, Twój problem :twisted: . Oczywiście, że FJ ma także na nich wpływ, jak wiele innych mediów.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 07:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2007, 20:29
Posty: 3061
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ja swego kałacha już dawno na strychu schowałem, jak się dowiedziałem, że w parku strzelać nie wolno. Teraz żałuję, że nie pomyślałem o tym przed kupnem.


P.S. Kumpel w |Egipcie kupił narty biegowe, ale go przegonili z chłodni.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 08:56 

Dołączył(a): 05 paź 2009, 19:45
Posty: 45
Lokalizacja: Podzamcze
A gdzie można jezdzić quadem? Ja ich w żadnym wypadku nie popieram, tylko chce pokazać że problem jest bardziej złożony niż sie niektórym wydaje. W jaskiniach bezpowrotnie niszczone są namuliska, nawet po przez samo poruszanie się, nie wspomnę już o mikroklimacie, i znikających w szybkim tempie naciekach. Wspinając się niszczymy niejednokrotnie cenne rośliny. Np w dolinkach podkrakowskich zrzucane są całe tony muraw naskalnych, żeby mogły powstać 2 parchate VI drogi. wspinam się już 7 lat, pokonałem setki dróg od tych najłatwiejszych do tych w stopniu nawet VI.7+ 80% tych dróg autorzy tworzyli z ingerencją w naturalną rzezbę. oczywiście jeszcze na takiej drodze trzeb osadzić ringi bądz spity co wiąże się z wierceniem. Nie widzimy własnych grzechów a napiętnujemy innych. Natura nie odtworzy już namulisk, nacieków czy też rozkutych skał. Natomiast ślady działalności quadów znikną po kilku latach. Musimy znalezć jakieś rozwiązanie a nioe tylko zakazywać.
PS. nie mam quada :smile:


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 09:05 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9268
Lokalizacja: Włodowice
Już było kilka tematów o off-roadzie i ... :roll:
Z własnego doświadczenia - da się jeździć 4x4 tak by szkód dla środowiska nie było (quadem/enduro jest to duuuużo trudniejsze), ale czy trzeba (pomijając sytuacje kryzysowe) to już inna sprawa. Oczywiście dla bezmyślnego rozjeżdżania źródlisk i innych terenów cennych żadnego usprawiedliwienia nie ma.

Jaskinie - tu nie ma co tak dramatyzować, od zwykłego przejścia namulisko nie ucierpi, choć można niechcący uszkodzić szatę naciekową, jednak większość łatwo dostępnych jurajskich próżni już jej nie posiada :sad: Bez porównania większe szkody można uczynić naruszając mikroklimat (ogniska, przekopy nowych otworów w jaskiniach statycznych), czy negatywnie wpływając na faunę i florę.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 09:15 

Dołączył(a): 28 paź 2005, 07:08
Posty: 812
Robert napisał(a):

nie stawiaj obok siebie niszczącego wszystko wokół, płoszącego rykiem co żyje wokół quada i człowieka z liną włażącego na skałkę, to nieporozumienie


Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, wiszenia etc. Człowiek wiszący na skale to rzeczywiście mało istotny szczegół. Ale pozostaje cała sfera okołowspinaczkowa. Aby zorientowac się o czym pisze zapraszam do Rzędkowic. Samochody zaparkowane praktycznie pod skałą (oczywiście na zakazie wjazdu), zadeptany i zasr... las w promieniu 2 km, tony śmieci, potrzaskane butelki pozostawione przez nieszkodliwych wspinaczy. O paleniu ognisk w miejscach nazwiijmy to niedozwolonych nie wspomnę... :mrgreen:


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 12 paź 2009, 09:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6965
Lokalizacja: Śląsk
miki napisał(a):
Aby zorientowac się o czym pisze zapraszam do Rzędkowic.


Tak wyglądają w Polsce miejsca, gdzie przewalają się tłumy, nie wiem co to ma do tematu quadowego. Jeśli drażnią Cię parkujący pod skałami (podobnie jak mnie) to zadzwoń na policję a nie usprawiedliwiaj tym quadowców w myśl idei - jedni robią syf więc inni też mogą.

Clon1 napisał(a):
A gdzie można jezdzić quadem?


Wszędzie tam gdzie innymi pojazdami mechanicznymi, to chyba logiczne ?


Clon1 napisał(a):
Ja ich w żadnym wypadku nie popieram, tylko chce pokazać że problem jest bardziej złożony niż sie niektórym wydaje.


Sam go komplikujesz pisząc o wspinaczce i speleo w temacie o quadach ;). Zaraz zejdziemy na politykę i narzekanie na klimat :twisted: .


Clon1 napisał(a):
ślady działalności quadów znikną po kilku latach. Musimy znalezć jakieś rozwiązanie a nioe tylko zakazywać.


Quady też znikną ? Czy tylko same ślady ? Zamienią się w poduszkowce terenowe ? :P . Ja muszę znajdować jakieś rozwiązanie ? Niby dlaczego ? Skoro ktoś kupił urządzenie to niech sobie zapewni możliwość jego użytkowania bez łamania prawa.

Przypuśćmy, że bardzo mnie nęcą 13-latki (jak naszego sławnego reżysera), kiedy zapewnisz mi odpowiednią ilość młodocianych piękności i miłe okoliczności w rodzaju wyspa tropikalna i klimatyzowane wnętrza ? :lol:


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postow.  [ Posty: 581 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 39  Następna strona

Teraz jest 08 maja 2025, 21:00


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL